Bezuszny - komentarze
Moderator: infernal
- Pablope
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 723
- Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04
I kupiłeś tą szosę? Czy tylko karnąłeś się pięćdziesiąt km. Co to za Trek? Bo widziałem na Stravie.
Ja w zeszłym roku na wakacje też sprawiłem sobie w końcu szosę. Scott Addict30RC. Chorowałem aż kupiłem. Chyba kryzys 40latka mnie dopadł
Wówczas jeździłem prawie codziennie do pracy 2x20km Bieganie mi drastycznie spadło. I odezwał się właśnie ból w czteroglowych podczas biegu.
Rower zarzuciłem końcem listopada przez Covida. Teraz trochę mam cykora do jeżdżenia, aby mi ból nie powrócił, bo szykuje się na lipiec na 110km KBL.
A propos gratulacje z Twojego biegu. Sympatyczny wynik.
Ja w zeszłym roku na wakacje też sprawiłem sobie w końcu szosę. Scott Addict30RC. Chorowałem aż kupiłem. Chyba kryzys 40latka mnie dopadł
Wówczas jeździłem prawie codziennie do pracy 2x20km Bieganie mi drastycznie spadło. I odezwał się właśnie ból w czteroglowych podczas biegu.
Rower zarzuciłem końcem listopada przez Covida. Teraz trochę mam cykora do jeżdżenia, aby mi ból nie powrócił, bo szykuje się na lipiec na 110km KBL.
A propos gratulacje z Twojego biegu. Sympatyczny wynik.
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Dzięki za gratulacje.
Tak jest, szosa zakupiona. Model Trek Domane AL5. Taka szosa z gatunku endurance, czyli raczej wygodniejsza i na dłuższe trasy.
Ja raczej do pracy nie będę dojeżdżał, bo na razie pracuję z domu. A nawet gdyby, to do biura mam raptem kilka kiloometrów. Raczej planuję traktować rower jako wycieczki dla przyjemności i uzupełnienie biegania, a nie jako trening. Po prostu zawsze bardzo lubiłem jeździć na rowerze i odwiedzać nowe miejsca. Mam nadzieję, że uniknę takich kłopotów mięśniowych, ale pewnie w okresie startowym będzie trzeba się trochę ograniczyć.
Właśnie widziałem na Stravie, że dużo tam śmigałeś swego czasu. Ładne dystanse też lecą na treningach biegowych, szacun! Mam nadzieję, że kłopoty z czworogłowymi u Ciebie nie powrócą.
Tak jest, szosa zakupiona. Model Trek Domane AL5. Taka szosa z gatunku endurance, czyli raczej wygodniejsza i na dłuższe trasy.
Ja raczej do pracy nie będę dojeżdżał, bo na razie pracuję z domu. A nawet gdyby, to do biura mam raptem kilka kiloometrów. Raczej planuję traktować rower jako wycieczki dla przyjemności i uzupełnienie biegania, a nie jako trening. Po prostu zawsze bardzo lubiłem jeździć na rowerze i odwiedzać nowe miejsca. Mam nadzieję, że uniknę takich kłopotów mięśniowych, ale pewnie w okresie startowym będzie trzeba się trochę ograniczyć.
Właśnie widziałem na Stravie, że dużo tam śmigałeś swego czasu. Ładne dystanse też lecą na treningach biegowych, szacun! Mam nadzieję, że kłopoty z czworogłowymi u Ciebie nie powrócą.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Swoją drogą, dość ciężki ten rower jak na taki koszt. Mój triban100 waży 11kg, a tutaj waga 10kg. Cena widzę ok. 1/8 tego.
Zdaje sobie sprawę, że osprzętowanie jakie jest użyte u Ciebie Majkel jest kilkukrotnie lepsze, ale c'mon.
Buciki do wpinania masz?
Zdaje sobie sprawę, że osprzętowanie jakie jest użyte u Ciebie Majkel jest kilkukrotnie lepsze, ale c'mon.
Buciki do wpinania masz?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Jak możesz porównywać swój niby rower do tego Treka, no weź
Michał przecież pisał o wypinaniu więc musi mieć do tego buty
Proponuję wam teraz zważyć swoje rowery i wtedy zobaczycie kompletną wagę.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Michał przecież pisał o wypinaniu więc musi mieć do tego buty
Proponuję wam teraz zważyć swoje rowery i wtedy zobaczycie kompletną wagę.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2021, 10:49 przez keiw, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Tak jest, buty oczywiście są!
Na rowerach decathlonowych da się jeździć, szczególnie jeśli ktoś śmiga tylko rekreacyjnie od czasu do czasu, czemu nie. Chciałem sobie kupić jednak dużo porządniejszy sprzęt jako nagrodę za wysiłki.
Jeśli spojrzysz na konkretne parametry sprzętowe (weź choćby przełożenia, hamulce, osprzęt, widelec), to nie ma porównania między tymi modelami, ale niestety odbija się to na cenie, tak jest z samochodami, komputerami i prawie wszystkim innym, hehe. Druga sprawa, że to model z kategorii endurance, więc jest dość wygodny jak na szosę, więc może przez to waży trochę więcej niż super hiper aerodynamiczna szosa. Nie jestem ekspertem w tej kwestii.
PS. 10kg czy nie, dla mnie ten rower jest leciutki jak pieron.
Na rowerach decathlonowych da się jeździć, szczególnie jeśli ktoś śmiga tylko rekreacyjnie od czasu do czasu, czemu nie. Chciałem sobie kupić jednak dużo porządniejszy sprzęt jako nagrodę za wysiłki.
Jeśli spojrzysz na konkretne parametry sprzętowe (weź choćby przełożenia, hamulce, osprzęt, widelec), to nie ma porównania między tymi modelami, ale niestety odbija się to na cenie, tak jest z samochodami, komputerami i prawie wszystkim innym, hehe. Druga sprawa, że to model z kategorii endurance, więc jest dość wygodny jak na szosę, więc może przez to waży trochę więcej niż super hiper aerodynamiczna szosa. Nie jestem ekspertem w tej kwestii.
PS. 10kg czy nie, dla mnie ten rower jest leciutki jak pieron.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Ano mogę Ja tam jestem bardzo zadowolony, a już tym bardziej biorąc stosunek ceny do jakościkeiw pisze:Jak możesz porównywać swój niby rower do tego Treka, no weź :bum;
Michał przecież pisał o wypinaniu więc musi mieć do tego buty
Proponuję wam teraz zważyć swoje rowery i wtedy zobaczycie kompletną wagę.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Racja, mój błąd.
Ważyłem rower i wyszło jakieś ~11,5kg.
Dokładnie. Kwestia tego kto jakie ma wymagania. Czytałem tylko, że w takich pieniądzach już też warto rozważać używane bo można wyrwać naprawdę mega sprzęty i zaoszczędzić parę groszy. No, ale masz nówkę i też jest ogień Trzeba sobie wynagradzać - masz rację !bezuszny pisze:Tak jest, buty oczywiście są!
Na rowerach decathlonowych da się jeździć, szczególnie jeśli ktoś śmiga tylko rekreacyjnie od czasu do czasu, czemu nie. Chciałem sobie kupić jednak dużo porządniejszy sprzęt jako nagrodę za wysiłki.
Jeśli spojrzysz na konkretne parametry sprzętowe (weź choćby przełożenia, hamulce, osprzęt, widelec), to nie ma porównania między tymi modelami, ale niestety odbija się to na cenie, tak jest z samochodami, komputerami i prawie wszystkim innym, hehe. Druga sprawa, że to model z kategorii endurance, więc jest dość wygodny jak na szosę, więc może przez to waży trochę więcej niż super hiper aerodynamiczna szosa. Nie jestem ekspertem w tej kwestii.
PS. 10kg czy nie, dla mnie ten rower jest leciutki jak pieron.
Egzakli. U Ciebie każdy element w rowerze jest kilkukrotnie lepszy - pod względem jakości, wykonania etc.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- Dexter28
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 15 lis 2018, 13:26
- Życiówka na 10k: 38:25
- Życiówka w maratonie: 3:12
a to masz używke czy nufke?
[url=viewtopic.php?f=27&t=61636]ZAPISKI TRENINGOWE[/url] // [url=viewtopic.php?f=28&t=61637]KOMENTARZE[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Nowy.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4979
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Gratuluje zakupu
Fajna maszynka, swego czasu tez byla na mojej szerokiej liscie.
Fakt, ze ten model nie nalezy do najlzejszych, ale bez przesady.
A Tribany z Deca nie sa zle, mozna z nich duzo wyciagnac wbrew pozorom.
Ale jezeli kasa sie zgadza, to jasne, ze wybrales Treka
Tak przy okazji, jezeli ktos szuka mozliwie lekkiej, aluminiowej szosy i wygodnej geometrii, to moge polecic 2 modele:
Rose PRO SL 105 -> 9.kg
https://www.rosebikes.de/rose-pro-sl-disc-105-2693207
oraz Canyon Endurace Al Disc 7.0 -> 8.7kg
https://www.canyon.com/de-de/road-bikes ... enfarbe=BU
Tyle, ze na kazdy z nich przez pandemie aktualnie trzeba czekac baaardzo dlugo...
Fajna maszynka, swego czasu tez byla na mojej szerokiej liscie.
Fakt, ze ten model nie nalezy do najlzejszych, ale bez przesady.
A Tribany z Deca nie sa zle, mozna z nich duzo wyciagnac wbrew pozorom.
Ale jezeli kasa sie zgadza, to jasne, ze wybrales Treka
Tak przy okazji, jezeli ktos szuka mozliwie lekkiej, aluminiowej szosy i wygodnej geometrii, to moge polecic 2 modele:
Rose PRO SL 105 -> 9.kg
https://www.rosebikes.de/rose-pro-sl-disc-105-2693207
oraz Canyon Endurace Al Disc 7.0 -> 8.7kg
https://www.canyon.com/de-de/road-bikes ... enfarbe=BU
Tyle, ze na kazdy z nich przez pandemie aktualnie trzeba czekac baaardzo dlugo...
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
A dziękuję bardzo.
Nad Canyonem Endurace też się zastanawiałem, nie wiem czy dokładnie ten sam model, ale akurat mieli tylko w innym rozmiarze, który mi nie pasował. Rzeczywiście z dostępnością jest ostatnio dość kiepsko, więc nie miałem ogromnego wyboru, na szczęście szybko trafiłem na coś odpowiedniego.
Może uda się jeszcze w tym tygodniu pokręcić, bo ma zrobić się wreszcie cieplej.
Nad Canyonem Endurace też się zastanawiałem, nie wiem czy dokładnie ten sam model, ale akurat mieli tylko w innym rozmiarze, który mi nie pasował. Rzeczywiście z dostępnością jest ostatnio dość kiepsko, więc nie miałem ogromnego wyboru, na szczęście szybko trafiłem na coś odpowiedniego.
Może uda się jeszcze w tym tygodniu pokręcić, bo ma zrobić się wreszcie cieplej.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
I wbrew pozorom to dobry kilogram roweru mniej to bardzo dużo. Trzeba pamiętać, że to waga często tzw. golasa nawet bez pedałów podawana przy określonej wielkości ramy.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4979
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
To duzo jak jedziesz pod gore 10% i sam jestes wyzylowanykeiw pisze:I wbrew pozorom to dobry kilogram roweru mniej to bardzo dużo. Trzeba pamiętać, że to waga często tzw. golasa nawet bez pedałów podawana przy określonej wielkości ramy.
Dla typowego usera nie ma to jednak wielkiego znaczenia (na plaskiej trasie zadnego).
Co nie znaczy, ze nie chcialbym miec roweru <7kg
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Mój ma chyba z 18kg
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Bardzo fajne uczucie, kiedy patrzysz na zegarek a tam siódma, a Ty już jesteś upodlony po akcencie
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Takiego uczucia rzadko doświadczam, bo zwykle o siódmej to jestem w trakcie mordęgi albo dopiero zaczynam.
Ale na pewno jest to bardzo dobry start dnia, potem jest tylko łatwiej.
Ale na pewno jest to bardzo dobry start dnia, potem jest tylko łatwiej.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)