a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: Dokładnie z takiego założenia wychodzę. Włożę więcej pracy, lepsze owoce zbiorę. A, że przy okazji wchodzi siła biegowa? Jeszcze lepiej :oczko:

Zresztą ja nie umiem inaczej. Albo 100% albo nic.
Jeśli na treningu nie umiem przekroczyć granic, to na zawodach też nie podołam.

100% na treningu i przy barze :hej:
I bardzo dobrze. Tak trzymać :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
yaaceek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 508
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:Dokładnie z takiego założenia wychodzę. Włożę więcej pracy, lepsze owoce zbiorę. A, że przy okazji wchodzi siła biegowa? Jeszcze lepiej
Ja to świetnie rozumiem. Też tak robiłem, ale już teraz bardziej pilnuję "obciążenia", a nie tempa samego w sobie. Może bo i starszy jestem i mi się aż tak nie chce już piłować. Ale poważniej. Jest Rolli, który czuwa i reaguje na bieżąco. To się nazywa właśnie trening z Trenerem. Bo wg. planu z książki, który nie uwzględnia zmienności warunków, więc i stopnia obciążenia treningu. Coś co miało być na np 80%, będzie na 90% i więcej. Po iluś tam takich treningach z rzędu, to może rzutować na ogólne zmęczenie, plus zdrowie.
Rolli pisze:Co maja powiedzieć Rosjanie, Finowie i Norwedzy?
Mentalność i przyzwyczajenie, więc i dostosowanie "vse normal'no".
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Idzie zimmmmmma.
Poniżej -10° nie widzę sensu biegania. Wejdź na gumy i ćwiczenia statyczne.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Idzie zimmmmmma.
Poniżej -10° nie widzę sensu biegania. Wejdź na gumy i ćwiczenia statyczne.
mróz jak mróz, ale ciągle śnieg sypie :orany: moja córka chociaż ma radochę.

w łodzi obecnie -4, to jeszcze dzisiaj spróbuję w planie pobiegać.
najgorzej ma być jutro i poniedziałek. we wtorek powinno być już w zakresie ok 0 - (-3) więc najwyżej zrobię przesunięcie.

Ew zrobić jeszcze tydzień bazy zaczynając wt/śr i od następnego poniedziałku polecieć w planie.

Co Ty na to Trenerze?
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

:taktak:
Przemkurius pisze:
Rolli pisze:Idzie zimmmmmma.
Poniżej -10° nie widzę sensu biegania. Wejdź na gumy i ćwiczenia statyczne.
mróz jak mróz, ale ciągle śnieg sypie :orany: moja córka chociaż ma radochę.

w łodzi obecnie -4, to jeszcze dzisiaj spróbuję w planie pobiegać.
najgorzej ma być jutro i poniedziałek. we wtorek powinno być już w zakresie ok 0 - (-3) więc najwyżej zrobię przesunięcie.

Ew zrobić jeszcze tydzień bazy zaczynając wt/śr i od następnego poniedziałku polecieć w planie.

Co Ty na to Trenerze?
:taktak:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

No idzie! Dobrze, nawet za szybko wyszlo.

Co do tej niesymetrowosci kroku. Poczekaj az sie krok zautomatyzuje. Zwracaj na to uwagę przy wolnym bieganiu i staraj sie stawiać równe kroki. Przy szybkim sie nie da.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:No idzie! Dobrze, nawet za szybko wyszlo.

Co do tej niesymetrowosci kroku. Poczekaj az sie krok zautomatyzuje. Zwracaj na to uwagę przy wolnym bieganiu i staraj sie stawiać równe kroki. Przy szybkim sie nie da.
Okej. Dzisiaj przypilnuje i tempa i kroku.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Co do czasu kontaktu. Nikt nie jest w 100% symetryczny. Inaczej też reaguje układ nerwowy na prawą i lewą stronę.
To co na pewno można samemu łatwo zrobić, to sprawdzić zakresy ruchu w stawach i jak po którejś stronie jest gorzej, to poprawić.
Ja mam zdecydowanie mocniejszą prawą stronę, zwłaszcza w nogach jest różnica - głównie przez wcześniejsze kontuzje. Zauważyłem, że najwięcej dają mi ćwiczenia, w których pracuję tylko jedną stroną, bo w przypadku ćwiczeń na obie strony podświadomie prawą nogę obciążam bardziej. Powoli się to jednak wyrównuje, tylko niestety z naciskiem na "powoli". Z kolei jeżeli chodzi o ruchomość w stawach na pewno mam większy zakres rotacji biodra w lewej nodze, dlatego staram się poprawiać zakres w prawej.
Oczywiście najlepsze rozwiązanie to pewnie odwiedzić fizjoterapeutę, ale pytanie czy aż tak bardzo ci to przeszkadza.
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Dobrze kojarzę, że obaj Przemkowie byliście piłkarzami? :hej:
To chyba typowa przypadłość u piłkarzy, bo mam też kumpla biegacza ex-piłkarza, który ma podobny problem z jedną silniejszą nogą.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Przemek - do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale ostatnio kombinuje z krokiem biegowym i bardziej jest to odczuwalne

Michał - kopaczem byłem :hahaha:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Narzekasz a i tak dobrze.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Na uspokojenie i dobry sen dwa browary.
Zawsze działa. Ale nie te od Skoora!!!
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Narzekasz a i tak dobrze.
A bo to dzisiejsze bieganie jakoś tak mało radości mi dało.
Siedlak1975 pisze:Na uspokojenie i dobry sen dwa browary.
Zawsze działa. Ale nie te od Skoora!!!
A to wiem, ale ostatnio ciut za bardzo się rozpędziłem i znowu wprowadziłem okres suchego pyska :oczko:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Może nie doczytałem, ale jaki jest zamysł za tymi treningami 4 km po 4:00? Bo widzę, że biegasz je już bodaj czwarty raz w ciągu ostatnich 10 dni, to całkiem często. To jakiś blok wytrzymałości tempowej? Pytam serio z ciekawości, nie, że jestem sceptykiem ani nic z tych rzeczy. :hej:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Może nie doczytałem, ale jaki jest zamysł za tymi treningami 4 km po 4:00? Bo widzę, że biegasz je już bodaj czwarty raz w ciągu ostatnich 10 dni, to całkiem często. To jakiś blok wytrzymałości tempowej? Pytam serio z ciekawości, nie, że jestem sceptykiem ani nic z tych rzeczy. :hej:
a biegam dlatego, że w tamtym tygodniu zacząłem blok treningowy. zrobiłem dwa treningi i pogoda się zesrała :bum:
więc 4 dni bez biegania do polepszenia pogody, tydzień przesunięcia i od początku w planie.
tylko tyle :oczko:
a sam trening ma być około progowy
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
ODPOWIEDZ