a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Odnośnie dragonfly'ów jakbyś szukał i byś znalazł w rozmiarze między 42-43 to daj znać.
Ja nie mogę znaleźć.
Ja nie mogę znaleźć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trening w dziesiątkę, szybko luźno z uczuciem ze w każdym momencie mozna przyspieszyć.
Teraz dalej nic szybciej jak w planie!!!
Teraz dalej nic szybciej jak w planie!!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Kto woli luźne kolce i więcej miejsca przy palcach niech lepiej zostanie przy normalnych butach. Tak nie widzę, w jaki sposób mozna wykorzystać zalety kolców. Stopa nie moze sie w bucie przesuwać i powinna leżeć jak skarpetka.
Pierwsze co uczę młodzież, która zaczyna biegać krótkie/szybkie interwały: po biegu nie hamuj talko spokojnie rozbiegaj jakieś 30-40m.na biegu spoko ale jak idzie wyhamowanie to tragedia
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
tak było, czasem jak się zapomniałem to i 3'15 się pojawiło.Rolli pisze:Trening w dziesiątkę, szybko luźno z uczuciem ze w każdym momencie mozna przyspieszyć.
+1.Rolli pisze: Pierwsze co uczę młodzież, która zaczyna biegać krótkie/szybkie interwały: po biegu nie hamuj talko spokojnie rozbiegaj jakieś 30-40m.
mnie powtarzali, że krzywdę można sobie zrobić jak się stanie dęba. po sprincie puścić nogi luzem i spokojnie wytracać prędkość
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Zgadza się. To akurat podstawa.
Poza tematem to np. na drogach to zabija całkowite wytracenie prędkości, a nie prędkość
Poza tematem to np. na drogach to zabija całkowite wytracenie prędkości, a nie prędkość
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Ale ja nie pisałem o stawaniu w miejscu mi schodzi to hamowanie prawie do połowy wirażu prawie, po prostu paznokcie i tak obrywają czy tego chcę czy nie i ciągną po 4-5 powtórzeniu już.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
a to aż tak to ja nie mam. mnie zwyczajnie palce drętwiejąLogadin pisze:mi schodzi to hamowanie prawie do połowy wirażu prawie, po prostu paznokcie i tak obrywają czy tego chcę czy nie i ciągną po 4-5 powtórzeniu już.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poznasz biegacza po paznokciach jegoLogadin pisze:Ale ja nie pisałem o stawaniu w miejscu mi schodzi to hamowanie prawie do połowy wirażu prawie, po prostu paznokcie i tak obrywają czy tego chcę czy nie i ciągną po 4-5 powtórzeniu już.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tętno to wypadkowa abstynencji i deficytu. Na dłuższym deficycie potrafiłem dochodzić i do 35 uderzeń tętna spoczynkowego, przy obecnym tętnie ok 41.ogólnie nie wiem czy to wynik treningów czy odwyku, ale tętno spoczynkowe także sporo w dół. średnie z ostatnich siedmiu dni to 44.
Generalnie polecam eksperyment... Po dłuższym deficycie 1 dzień wpierdalania co popadnie, słodycze czy co tam chcesz, najlepiej na wieczór i idź spać, zobaczysz co się stanie i jakie będziesz miał tętno rano To samo z alko.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Co te rolowanie zrobi dobrego na zmaltretowane mięśnie? Łydy zajebane treningiem czy też uda a ludzie jeszcze je maltretują jakimiś wałkami. Dziwna sprawa
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Skoor - 10dni do świąt, wytrzymam
Siedlak - mnie rolka daje to, ze rozbija mi pospinane mięśnie. Przy rolowaniu boli, ale na drugi dzień ból ustępuje. reasumujac, mnie pomaga
Siedlak - mnie rolka daje to, ze rozbija mi pospinane mięśnie. Przy rolowaniu boli, ale na drugi dzień ból ustępuje. reasumujac, mnie pomaga
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
A to OKPrzemkurius pisze:Skoor - 10dni do świąt, wytrzymam
Siedlak - mnie rolka daje to, ze rozbija mi pospinane mięśnie. Przy rolowaniu boli, ale na drugi dzień ból ustępuje. reasumujac, mnie pomaga
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jutro spokojnie 1000 w 3:40. Nie szybciej. I długie przerwy w truchcie. Kolce tylko do 200m.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej. P 5minut wystarczy?Rolli pisze:Jutro spokojnie 1000 w 3:40. Nie szybciej. I długie przerwy w truchcie. Kolce tylko do 200m.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Wystarczy. Po prostu wszystko luźno.Przemkurius pisze:Okej. P 5minut wystarczy?Rolli pisze:Jutro spokojnie 1000 w 3:40. Nie szybciej. I długie przerwy w truchcie. Kolce tylko do 200m.