Jacek, komentarze
Moderator: infernal
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powodzenia Jacku, jesteś dobrze przygotowany, trzymam kciuki Żeby tylko pogoda trochę odpuściła bo robi się klimat ostatnio jak na Saharze.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Długo wybierałem odpowiedni but na maraton i ten taki jest, obym po nie zmienił zdania.keiw pisze:Zante Pursuit i dla mnie są spoko. Przed awarią dysku przebiegłem w nich maraton i nie mam zastrzeżeń.
Jacek trzymam kciuki za zdrowie i zrealizowanie założeń
Dzięki Jarek. Tylko kciuki to my tu trzymamy zdecydowanie mocniej za sprawę nieporównywalną, Twoje zdrowie.
Te trzy dni i temperatury spadną, zresztą osobiście wolę wrzesień letni niż jesienny. Może poza wrocławskim maratonem, ten tylko z relacji. Jeszcze trzy tygodnie, nie wyglądam więc pogody. Żyję bieżącymi sprawami o których wspominałem wyżej.sultangurde pisze:Powodzenia Jacku, jesteś dobrze przygotowany, trzymam kciuki Żeby tylko pogoda trochę odpuściła bo robi się klimat ostatnio jak na Saharze.
Forma jest rzeczywiście dobra, ogólnie do tej pory przeszedłem cały plan wg. wytycznych, mam tu wielki spokój. Nawet obecna sytucja, gdzie mam wysoką goràczkę od 2 dni, specjalnie nie burzy samopoczucia, jest bowiem jeszcze pewien bufor czasu. Choć to zależy jak długo potrwa, wtedy mogę zacząć się niepokoić. Treningowo teź nie muszę nic już sobie udowadniać i budować psychy. Teraz luzowanie i bardziej ostateczna decyzja gdzie niż jak. Orgy robią co mogą, tak bynajmniej przedstawiają, nieustannie konsultują z decydentami miasta i wyższymi organami. Z kolei od dziś Czesi mają zakaz wjazdu do Słowacji.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
coś poważnego czy zwykłe przeziębienie? ogólnie z tego co widzę w jakimś tam promieniu ludzi, to ostatnio bardzo dużo osob chodzi z jakimiś infekcjami czy przeziębieniem. taki okres się chyba zaczął.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Trzymaj się Jacku, jeszcze zrobisz swoje.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Sprawa poważniejsza, ale jest już wszystko pod kontrolą.Przemkurius pisze:coś poważnego czy zwykłe przeziębienie? ogólnie z tego co widzę w jakimś tam promieniu ludzi, to ostatnio bardzo dużo osob chodzi z jakimiś infekcjami czy przeziębieniem. taki okres się chyba zaczął.
Nie wiem czy drugi raz zbiorę się tak do maratonu.keiw pisze:Trzymaj się Jacku, jeszcze zrobisz swoje.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1032
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
Szkoda, że tak wyszło...
Dużo zdrowia.
Dużo zdrowia.
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
zdrowiej, a na otarcie łez połówka rozmieniona więc krew cała nie poszła w piach.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Szkoda
Zdrowia!
Zdrowia!
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Zdrowia życzę Jacku. Maraton poczeka.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Cholera jasna, a tak Ci ten trening służył. Tak dawałaś ogień
Zdrowiej Jacku! Mam nadzieję, że wrócisz w pełnej siły!
Zdrowiej Jacku! Mam nadzieję, że wrócisz w pełnej siły!
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Trzymaj się Jacek, zdrowia!
Mnie praktycznie w każdym roku łapią jakieś infekcje we wrześniu lub okolicach, tuż przed maratonem czy innymi zawodami, ale summa summarum dość szybko z tego wyłażę i nie tracę nic z formy po paru dniach regeneracji.
Nie wiem jak jest u Ciebie, ale może jeszcze jak wyzdrowiejesz, zmienisz zdanie.
Tak czy owak, trzymam kciuki, a jeśli nawet to już koniec sezonu, to ten solidnie przepracowany okres zaprocentuje w przyszłości.
Mnie praktycznie w każdym roku łapią jakieś infekcje we wrześniu lub okolicach, tuż przed maratonem czy innymi zawodami, ale summa summarum dość szybko z tego wyłażę i nie tracę nic z formy po paru dniach regeneracji.
Nie wiem jak jest u Ciebie, ale może jeszcze jak wyzdrowiejesz, zmienisz zdanie.
Tak czy owak, trzymam kciuki, a jeśli nawet to już koniec sezonu, to ten solidnie przepracowany okres zaprocentuje w przyszłości.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Również zdrowia życzę.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 05 mar 2015, 21:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobrze, że nic poważnego. Zrobiona robota zaprocentuje, a póki co zdrowia i spokojnego treningu.
1000m: 2:59,0 (IX 2020), 3000m:9:57 (IX 2020), 5km: 17:25 (V 2018), 10km: 35:54 (IX 2019), HM: 1:20:31 (III 2020)
https://www.endomondo.com/profile/20382960
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60771
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60772
https://www.endomondo.com/profile/20382960
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60771
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60772
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Gratki Jacku Wydaje mi się, że to jednak inny rodzaj wysiłku. To tak jak porównywać się np do piłkarzy. Ja podczas grania raz na miesiąc w piłkę totalnie nie mam kondycji, bo to jednak troszkę inne bieganie. Niby bieganie, a jednak inne
Oby wyniki od lekarza były git!
Oby wyniki od lekarza były git!
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)