a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13600
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No.... 1:24
Zanotowane.
Dalej wytrzymałość.
Zanotowane.
Dalej wytrzymałość.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Wyszła liga mistrzów i 5,5h snu.Rolli pisze:No.... 1:24
Zanotowane.
Dalej wytrzymałość.
Okej, dalej w planie.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Nie wiem czy w treningu pod MD coś takiego się stosuje ale u mnie działa jeden tydzień luzu po 3-4 tygodniach zapierdalania pod maraton. Organizm łapie drugi oddech.
Może potrzebujesz takiego luźnego tygodnia? Czytam twojego bloga i chyba lekkie znużenie treningami wychodzi. Tą teorię może potwierdzać wyższe tętno spoczynkowe.
Roland zdecyduje co robić
Może potrzebujesz takiego luźnego tygodnia? Czytam twojego bloga i chyba lekkie znużenie treningami wychodzi. Tą teorię może potwierdzać wyższe tętno spoczynkowe.
Roland zdecyduje co robić
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Tak się zaczęło dziać jak wszedłem w blok wytrzymałościowy wcześniej nie miałem takich objawówSiedlak1975 pisze:Nie wiem czy w treningu pod MD coś takiego się stosuje ale u mnie działa jeden tydzień luzu po 3-4 tygodniach zapierdalania pod maraton. Organizm łapie drugi oddech.
Może potrzebujesz takiego luźnego tygodnia? Czytam twojego bloga i chyba lekkie znużenie treningami wychodzi. Tą teorię może potwierdzać wyższe tętno spoczynkowe.
Roland zdecyduje co robić
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13600
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Organizm inaczej teraz pracuje, wiec podwyższone spoczynkowe jest normalne. Ale obserwuj i opisuj. Jak będzie więcej jak 8-10 uderzeń więcej, przerywamy.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Ok.Rolli pisze:Organizm inaczej teraz pracuje, wiec podwyższone spoczynkowe jest normalne. Ale obserwuj i opisuj. Jak będzie więcej jak 8-10 uderzeń więcej, przerywamy.
To fakt, dzisiejsza noc 7,5h snu. Ale dosyć niespokojna. Budziłem się co jakiś czas. I teraz faktycznie czuje zmęczenie. W dodatku w pracy też ciut więcej roboty to nie ma kiedy usiąść na chwile.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Przemek , ja na Twoim miejscu zrobiłbym sobie przynajmniej raz w tygodniu bieg na 130-140 HR , organizm też potrzebuje takich treningów , a Ty na żadnym nie schodzisz poniżej 150HR , co raczej nie jest typowym 1 zakresie , lej na to że będzie to nawet tempo 5.30 .edit: spróbuj kiedyś takiego treningu w którym spokojnie mógłbyś popijać browarka i rozmawiać o dupie marynie, uwierz że takie treningi też potrafią być przyjemne ( dobrze by było jakbyś znalazł sobie kogoś kto by Cię spowalniał)
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
żebym zszedł na hr 130-140 to bym się kręcił ok 6' jak nie więcej.sebastian899 pisze:Przemek , ja na Twoim miejscu zrobiłbym sobie przynajmniej raz w tygodniu bieg na 130-140 HR , organizm też potrzebuje takich treningów , a Ty na żadnym nie schodzisz poniżej 150HR , co raczej nie jest typowym 1 zakresie , lej na to że będzie to nawet tempo 5.30 .edit: spróbuj kiedyś takiego treningu w którym spokojnie mógłbyś popijać browarka i rozmawiać o dupie marynie, uwierz że takie treningi też potrafią być przyjemne ( dobrze by było jakbyś znalazł sobie kogoś kto by Cię spowalniał)
z ciekawości sprawdziłem sobie:
8,24 km
Dystans
49:10
Czas
5:58 min/km
Średnie tempo
139 ud./min
Średnie tętno
15,24 km
Dystans
1:30:30
Czas
5:56 min/km
Średnie tempo
143 ud./min
Średnie tętno
15,16 km
Dystans
1:23:51
Czas
5:32 min/km
Średnie tempo
143 ud./min
Średnie tętno
15,48 km
Dystans
1:27:31
Czas
5:39 min/km
Średnie tempo
145 ud./min
Średnie tętno
17,16 km
Dystans
1:36:56
Czas
5:39 min/km
Średnie tempo
146 ud./min
Średnie tętno
itd.
wiem do czego zmierzasz. aktywna regeneracja itp.
znam już trochę swój organizm i wiem, że lepiej zadziała na mnie zwykły spacer niż szuranie po 6'/km lub więcej. bardziej się umęczę kaleczeniem kroku i pilnowaniem tempa. więc szybszy spacer lub po prostu dłuższy sen lepiej na mnie działa
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13600
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No to dalej w planie. Wygląda dobrze.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobrze wszedł trening jak nie mogłeś wstać z tartanu. Pamiętam to uczucie, wiele lat temu biegałem odcinki 100 metrowe 8 razy i każdy miał być poniżej 14 sekund albo trener nie zaliczał. Nie ma wafla ostatniego nie zrobiłem, a próbowałem chyba ze 3 razy
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
A najgorsze jest to, że po takich przeżyciach idziesz z uśmiechem na następny treningsultangurde pisze:Dobrze wszedł trening jak nie mogłeś wstać z tartanu. Pamiętam to uczucie, wiele lat temu biegałem odcinki 100 metrowe 8 razy i każdy miał być poniżej 14 sekund albo trener nie zaliczał. Nie ma wafla ostatniego nie zrobiłem, a próbowałem chyba ze 3 razy
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13600
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tempo wczorajszych 3setek wyszedł na początku trochę za mocno. Dlatego na koniec męczarnia. Zapomniałem dopisać, ze możesz przedłużać przerwę do woli. Moja wina
Dzisiaj, przez podwyższony stan białek i hormonów stresu, które sie tworzą podczas tak intensywnych treningów, jest wyraźnie podwyższone tętno spoczynkowe. Jutro powinno sie unormować, a za 2 dni być juz w normie. Wtedy można kontrolować czy jest jakieś przeziębienie.
Dalej!
Dzisiaj, przez podwyższony stan białek i hormonów stresu, które sie tworzą podczas tak intensywnych treningów, jest wyraźnie podwyższone tętno spoczynkowe. Jutro powinno sie unormować, a za 2 dni być juz w normie. Wtedy można kontrolować czy jest jakieś przeziębienie.
Dalej!
- Dexter28
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 15 lis 2018, 13:26
- Życiówka na 10k: 38:25
- Życiówka w maratonie: 3:12
widze, że monitorujesz sobie spoczynkowe, tzn sypiasz też z zegarkiem? JA tak.
A i ciekawi mnie, jakie masz te wartości spoczynkowego (różne sytuacje)
Dla przykłądu u mnie to:
grudzień- początek większych objętości ~52
obecnie- końcówka rzeźby ~46
obecnie- weekend lekko pite ~55
obcenie- weekend gruba wixa ~65
A i ciekawi mnie, jakie masz te wartości spoczynkowego (różne sytuacje)
Dla przykłądu u mnie to:
grudzień- początek większych objętości ~52
obecnie- końcówka rzeźby ~46
obecnie- weekend lekko pite ~55
obcenie- weekend gruba wixa ~65
[url=viewtopic.php?f=27&t=61636]ZAPISKI TRENINGOWE[/url] // [url=viewtopic.php?f=28&t=61637]KOMENTARZE[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej!Rolli pisze:Tempo wczorajszych 3setek wyszedł na początku trochę za mocno. Dlatego na koniec męczarnia. Zapomniałem dopisać, ze możesz przedłużać przerwę do woli. Moja wina
Dzisiaj, przez podwyższony stan białek i hormonów stresu, które sie tworzą podczas tak intensywnych treningów, jest wyraźnie podwyższone tętno spoczynkowe. Jutro powinno sie unormować, a za 2 dni być juz w normie. Wtedy można kontrolować czy jest jakieś przeziębienie.
Dalej!
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Tak, śpię z zegarkiem. zegarek ściągam wyłącznie do kąpieli.Dexter28 pisze:widze, że monitorujesz sobie spoczynkowe, tzn sypiasz też z zegarkiem? JA tak.
A i ciekawi mnie, jakie masz te wartości spoczynkowego (różne sytuacje)
Dla przykłądu u mnie to:
grudzień- początek większych objętości ~52
obecnie- końcówka rzeźby ~46
obecnie- weekend lekko pite ~55
obcenie- weekend gruba wixa ~65
U mnie tak to wygląda:
Roland wziął mnie pod swoje skrzydła na początku czerwca. Wrzesień wystrzelony w kosmos, ponieważ mam urlop i chodzę spać dużo później niż standardowo.
Normalnie w cyklu trening praca dom to chodzę spać najpóźniej o 21.
Na alkohol sobie pozwalam zazwyczaj kiedy następny dzien jest wolny od treningu i to też są max dwa piwka. Ostatnio było ciut więcej ale potrzebowałem trochę odreagować. Chyba, że jest tak jak teraz czyli ciut słabiej z wypoczynkiem to odstawiam totalnie.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022