Wind STRYD 2019

[keiw]

Z tą opcją 3D to się Stryda kalibruje skacząc ze spadochronem

Wysłane z mojego SM-G950F .

[Slawcio]

A producent zaleca łączność po ant a ja miałem polaczone po bt.
I o.

Ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć, dlaczego lepiej łączyć po Ant+, oprócz tego, że tak zaleca producent?
Ja tam się nie znam, ale wydaje mi się, że BT jest nowszym i lepszym połączeniem z obustronną komunikacją niż starszy ANT+ który działa jak nadajnik i odbiornik bez komunikacji pomiędzy sobą.

[Przemkurius]

robił ktoś już update i jakiś trening?

[cichy70]

tak, z tymże pierw był trening.
rano dam znać, polece po trasie gdzie znam km.

[77Przemek77]

Robiłem trening zaraz po aktualizacji. Odmierzona pętla 1.70 km. wypadła tak

Screenshot_20200812-002656_Connect.jpg

Komentarz chyba zbędny )
Wysłane z mojego SM-G973F .

[Przemkurius]

Dzięki Przemek. Po moich przygodach strach aktualizować

[cichy70]

rano biegałem, i kilometry pokazuje tam gdzie być powinny.
nie wiem czy to przypadek czy nie, ale generalnie jak biegam po wahadle, a mam więcej niż połowę takich biegów w 99.99% przypadków, zawsze druga połowa była dłuższa. i to czasem 20 a czasem 50 metrów.
dzisiaj pierwszy raz było około 1 metra różnicy ( zawsze startuję z lekkiego nabiegu z tego samego miejsca i w tym samym miejscu kończę)
więc na dziś, zdecydowanie na plus.
jutro znów wte i wewte więc się okaże.

[napad]

Dzisiaj byłem sprawdzić kalibrację Wind Stryda. Mam go sparowanego z Polarem V800 współczynnik 1.008 Rezultaty są zastanawiające.
Biegłem lewą nogą po linii między pierwszym a drugim torem: 406 metrów. 5 kółek - 2030 metrów.
Start z linii 60m, w momencie przekroczenia linii startu łapałem lapa. Po 5 kółkach zatrzymanie treningu i zapis.

1) po 4:50 - 2028m -2m
2) po 4:20 - 2040m +10m
3) po 3:55 - 2057m +27m
4) ponownie po 4:50 - 2038m +8m

Biegałem ostatnimi czasy na bieżni dość sporo odmierzanych odcinków na czas, w zakresie temp 3:45 - 4:15 no i zauważyłem, że ciut zawyża dystans i tempo, ale zdziwiłem się, że w przypadku wolniejszego biegu pokazuje dokładniej, jako że nie biegałem mierzonych odcinków tym wolniejszym tempem.
I teraz mam zagwozdkę co robić, w niedzielę lecę zawody, dychę po 4:00, zastanawiam się czy nie przekalibrować Stryda tak, by dokładne wskazania były dla tego tempa... Zbyt intensywnie testować też nie mogę, żeby do niedzielnego tematu nie podejść na zbyt zmęczonych nogach
Ktoś? Coś?

[Przemkurius]

Dzisiaj byłem sprawdzić kalibrację Wind Stryda. Mam go sparowanego z Polarem V800 współczynnik 1.008 Rezultaty są zastanawiające.
Biegłem lewą nogą po linii między pierwszym a drugim torem: 406 metrów. 5 kółek - 2030 metrów.
Start z linii 60m, w momencie przekroczenia linii startu łapałem lapa. Po 5 kółkach zatrzymanie treningu i zapis.

1) po 4:50 - 2028m -2m
2) po 4:20 - 2040m +10m
3) po 3:55 - 2057m +27m
4) ponownie po 4:50 - 2038m +8m

Biegałem ostatnimi czasy na bieżni dość sporo odmierzanych odcinków na czas, w zakresie temp 3:45 - 4:15 no i zauważyłem, że ciut zawyża dystans i tempo, ale zdziwiłem się, że w przypadku wolniejszego biegu pokazuje dokładniej, jako że nie biegałem mierzonych odcinków tym wolniejszym tempem.
I teraz mam zagwozdkę co robić, w niedzielę lecę zawody, dychę po 4:00, zastanawiam się czy nie przekalibrować Stryda tak, by dokładne wskazania były dla tego tempa... Zbyt intensywnie testować też nie mogę, żeby do niedzielnego tematu nie podejść na zbyt zmęczonych nogach
Ktoś? Coś?

Producent zaleca (pewnie wiesz) 8 kółek zmiennym tempem przez cały bieg. Noga na lini pętli, ale bez robienia lapa. 8 kółek, stop i sprawdzasz wynik. Ja patrzyłem na dystans w stryd center.

Wyliczenie ze wzoru
Dystans rzeczywisty/dystans przebiegnięty i później kontrola faktora.

Zresztą możesz kilka postów wcześniej popatrzyc jakie błędy ja popełniałem

[Slawcio]

w niedzielę lecę zawody,

Białystok?

zastanawiam się czy nie przekalibrować Stryda tak, by dokładne wskazania były dla tego tempa

tak zrób, tylko się nie pomyl.
Na takiej kalibracji końcówka może okazać się ciężka , na zegarku pyknie 10km, a do mety jeszcze 100 metrów. Kiedyś na połówce się tak wpakowałem.
A o tych różnicach co zaobserwowałeś pisałem już ze 2 lata temu, wtedy to było u mnie około 0,5%.
U ciebie wychodzi około 1%
Ja bym ustawił 1,000.

[niuniek24w]

Dzisiaj byłem sprawdzić kalibrację Wind Stryda. Mam go sparowanego z Polarem V800 współczynnik 1.008 Rezultaty są zastanawiające.
Biegłem lewą nogą po linii między pierwszym a drugim torem: 406 metrów. 5 kółek - 2030 metrów.
Start z linii 60m, w momencie przekroczenia linii startu łapałem lapa. Po 5 kółkach zatrzymanie treningu i zapis.

1) po 4:50 - 2028m -2m
2) po 4:20 - 2040m +10m
3) po 3:55 - 2057m +27m
4) ponownie po 4:50 - 2038m +8m

Biegałem ostatnimi czasy na bieżni dość sporo odmierzanych odcinków na czas, w zakresie temp 3:45 - 4:15 no i zauważyłem, że ciut zawyża dystans i tempo, ale zdziwiłem się, że w przypadku wolniejszego biegu pokazuje dokładniej, jako że nie biegałem mierzonych odcinków tym wolniejszym tempem.
I teraz mam zagwozdkę co robić, w niedzielę lecę zawody, dychę po 4:00, zastanawiam się czy nie przekalibrować Stryda tak, by dokładne wskazania były dla tego tempa... Zbyt intensywnie testować też nie mogę, żeby do niedzielnego tematu nie podejść na zbyt zmęczonych nogach
Ktoś? Coś?

To po tej aktualizacji?

[napad]

No to byłem dzisiaj potestować Stryda przed zawodami. Na podstawie wczorajszego wyniku po 3:55, wedle wzoru: Dystans zmierzony x ustawiony współczynnk / zmierzony dystans, ustawiłem nowy współczynnik na 0,995.

1) 5 kółek po 4:50, wyszło 2012m czyli -18 metrów.
2) 5 kółek po 3:58, wyszło również 2012m czyli -18 metrów.
3) 4 kółka ponownie po 4:50, wyszło 1610m, co ekstrapolując daje 2012,5m -17,5 metra
4) Na koniec 5 kółek na luzie po 5:15, wyszło 2009m czyli -21 metrów.

Rezultaty są zastanawiające. Zmniejszenie wartości współczynnika, zgodnie z oczekiwaniami, spowodowało obniżenie wskazywanego dystansu przy niższych prędkościach. Natomiast wskazania przy "dużej", interesującej mnie na zawody, prędkości obniżyły się bardziej, niż by to wynikało z samej tylko zmiany wartości współczynnika. Co jest dziwne, ponieważ są to (a przynajmniej powinny być) proste liniowe zależności. Niestety zrobiłem za mało prób, by wyciągnąć jakieś sensowne wnioski wobec czego doraźnie, krakowskim targiem, ustawię współczynnik kalibracji na 1,002 (średnia ze starego i dzisiejszego współcznnynika ) i będzie co będzie.

Producent zaleca (pewnie wiesz) 8 kółek zmiennym tempem przez cały bieg. Noga na lini pętli, ale bez robienia lapa. 8 kółek, stop i sprawdzasz wynik. Ja patrzyłem na dystans w stryd center.

Wyliczenie ze wzoru
Dystans rzeczywisty/dystans przebiegnięty i później kontrola faktora.

Zresztą możesz kilka postów wcześniej popatrzyc jakie błędy ja popełniałem

Ja robiłem 5 kółek bo nie chciałem się dojeżdzać przed zawodami. W związku z tymi zawodami bardziej też interesują mnie dokładne wskazania w okolicy tempa przelotowego niż średniego. Reszta zgodnie z zaleceniami.

Białystok?

tak zrób, tylko się nie pomyl.
Na takiej kalibracji końcówka może okazać się ciężka , na zegarku pyknie 10km, a do mety jeszcze 100 metrów. Kiedyś na połówce się tak wpakowałem.
A o tych różnicach co zaobserwowałeś pisałem już ze 2 lata temu, wtedy to było u mnie około 0,5%.
U ciebie wychodzi około 1%
Ja bym ustawił 1,000.

Tychy.

Trzeba też uważać, żeby nie przegiąć pały w drugą stronę Dzisiaj zrobiłem te 2030m w 7 min i 57 sekund. Wychodzi kilometr równo po 3:55. Na takiej kalibracji końcówka również może się okazać ciężka... Ja się jeszcze dokładnie przyjrzę tej kwestii oraz powtarzalności, ale to dopiero po zawodach.

To po tej aktualizacji?

Sprawdziłem i mam, póki co, wersję firmware 2.1.3 z grudnia 2019 i przed zawodami już nic nie zmieniam. Zaraz po zawodach zrobię update i będę się bawił w kalibrowanie.

[Slawcio]

Producent zaleca (pewnie wiesz) 8 kółek zmiennym tempem przez cały bieg. Noga na lini pętli, ale bez robienia lapa. 8 kółek, stop i sprawdzasz wynik. Ja patrzyłem na dystans w stryd center.

Producent zaleca to co jest mu wygodne.

Na takiej kalibracji końcówka również może się okazać ciężka...

Dlatego warto znać swoje próg beztlenowy i go nie przekraczać, chyba że w końcówce.
Inaczej pisząc, w moim przypadku wiem, że jak biegnę na swoje 95% HRmax, to już za wysoko i wysiądę. Ale 93-94 jestem w stanie utrzymywać.
W sumie to 5k biegam na tempo, a 10K już pilnuję tętna.

Ja się jeszcze dokładnie przyjrzę tej kwestii oraz powtarzalności, ale to dopiero po zawodach.

Ja się przyglądałem swojemu, ale ostatnio już mi się nie chciało biegać kółek.
Nawet sobie tabelkę prowadziłem. Ja mam starszą wersję, bez wiatru. Ale coś mi nie pasuje. Wydaje mi się że wcześniejszy model z ładowaniem indukcyjnym był bardziej precyzyjny.

[Przemkurius]

Producent zaleca (pewnie wiesz) 8 kółek zmiennym tempem przez cały bieg. Noga na lini pętli, ale bez robienia lapa. 8 kółek, stop i sprawdzasz wynik. Ja patrzyłem na dystans w stryd center.

Producent zaleca to co jest mu wygodne.

Czemu ludzie deprecjonują zalecenia producenta? Skoro zalecają biegać 8 kółek, to najwidoczniej jest to najbardziej rzetelny dystans do kalibracji. Nie 5 nie 12, a 8. Olej silnikowy w samochodzie wymieniasz na zalecany przez producenta czy według własnego widzi mi się?

Napad - taka ciekawostka. Biegam ma bieżni 333m 3 pętle to jest 1000m (333m z ogonkiem dokładnie ma pętla). Dzisiaj robiłem rozgrzewkę w tempie od 5:20 do 4:50. Stryd zmierzył 1,99km. Rozbieganie robiłem 1km po 6:25 a stryd zmierzył 0,98km. Czyli przy wolnym biegu sporo nie do mierzył. Firmware v2.1.16, software v4. Tempa pokazuje dobrze w moim przypadku.

[Slawcio]

Czemu ludzie deprecjonują zalecenia producenta?

Bo ludzie to istoty rozumne, i mają świadomość tego, że dosyć często, zdąża się producentom stosować zalecenia, nie najlepsze z możliwych, tylko takie żeby jak największa cześć społeczeństwa je zrozumiała.