Wind STRYD 2019

[Skoor]

Ale po co Ci dokładność stryda na bieżni?

[keiw]

Na bieżni się kalibruje i zawsze można tam sobie sprawdzić czy ciągle jest OK

[Skoor]

Ale Przemek chce na bieżni powtarzalność osiągać. Po co? Przecież mu się ta bieżnia nie skraca ani nie wydłuża

[Przemkurius]

ale ja nie chcę dokładności na bieżni. ma być tak skalibrowany, żeby w granicach rozsądku pokazywał pomiar. wiadomo, że w terenie przekłamanie będzie zawsze.
tylko jeśli robię 4km na bieżni a pokazuje prawie 4,1 to już coś nie tak jest. a jak pokazuje przykład Jarka, można go skalibrować pod bieżnię.

reasumując nie chce dokładności co do metra na bieżni ale będę do niej dążył

[Slawcio]

Już to kiedyś pisałem, napiszę jeszcze raz.
Przy pomocy roweru, licząc ilość obrotów koła, możesz zmierzyć jakąś pętlę koło domu. Metrówką mierzysz dokładnie ile ma np 10 obrotów. Dzielisz, mnożysz i masz super dokładnie zmierzoną pętlę blisko domu.
Kalibrujesz później kiedy chcesz i ile chcesz.
Sprawdzasz różne buty, tempa. Czy się z czasem nie zmienił współczynnik. itd. itp.
Ja tak zrobiłem i nie jestem uzależniony od bieżni.

[Przemkurius]

Już to kiedyś pisałem, napiszę jeszcze raz.
Przy pomocy roweru, licząc ilość obrotów koła, możesz zmierzyć jakąś pętlę koło domu. Metrówką mierzysz dokładnie ile ma np 10 obrotów. Dzielisz, mnożysz i masz super dokładnie zmierzoną pętlę blisko domu.
Kalibrujesz później kiedy chcesz i ile chcesz.
Sprawdzasz różne buty, tempa. Czy się z czasem nie zmienił współczynnik. itd. itp.
Ja tak zrobiłem i nie jestem uzależniony od bieżni.

wiesz, ja kupiłem koło pomiarowe żeby sobie pomierzyć odcinki niestandardowe

[kkkrzysiek]

Zawsze będziesz miał jakiś błąd w Strydzie. W piątek biegałem po wymierzonym odcinku 400 m (akurat nie stadion, a prosta). Na 8 odcinków 1 pokazał 400 m, pozostałe od 388 do 397 m. Jakiś błąd był ode mnie, ale wątpię, żeby to było więcej niż maks. 2 m, i raczej lapowałem z opóźnieniem. Po prostu ten typ tak ma i reaguje z minimalnym opóźnieniem. Tego, póki co, nie przeskoczysz.

Na krótkich odcinkach nie unikniesz pewnego przekłamania, ale od 400 m od biedy można z tym żyć i biegać nawet bez oznaczeń (przynajmniej na moim poziomie), tylko na Stryda. Na dłuższych odcinkach można w terenie w pełni (o ile jest normalna przyczepność, bez ślizgania itp.) polegać na dystansie z tego czujnika. Na stadionie, szczególnie na krótkich powtórzeniach nie patrz na dystans pokazywany przez elektronikę. Nie wiem, może będziesz odczuwał zawód, że wydałeś osiem stów na gadżet, a dalej na stadionie lepszy jest stoper za kilkanaście złotych? Były głosy, że tak będzie. Na dobrą sprawę Stryd nie jest na stadion, a na treningi w zróżnicowanym terenie.

[Przemkurius]

Ale ja nie oczekuje od stryda, że na stadionie bedzie mi mierzył w punkt. Na normalnej bieżni są oznaczenia, na niestandardowych mam koło pomiarowe do oznaczania.

Poza tym biegnąc 30 czy 50m sprint trudno, żeby stryd zdążył wszystko wyłapać.

Bardziej chce osiągnąć powtarzalność z jakimś małym marginesem błędu.

[keiw]

W terenie Stryd działa super.

Górskie ultra 130km w Lądku wg mapy ma 130,78 km


Stryd zmierzył mi:

Z tego z 300-400m było pomylone.

[Siedlak1975]

Przeczytałem całą dyskusję o Przemkowych kalibracjach stryda i podejrzewam, ze to dopiero połowa
Boże jak dobrze, że nie mam Stryda!!!!

[Przemkurius]

Przeczytałem całą dyskusję o Przemkowych kalibracjach stryda i podejrzewam, ze to dopiero połowa
Boże jak dobrze, że nie mam Stryda!!!!

Druga połowa za dwa tygodnie

[Siedlak1975]

Przeczytałem całą dyskusję o Przemkowych kalibracjach stryda i podejrzewam, ze to dopiero połowa
Boże jak dobrze, że nie mam Stryda!!!!

Druga połowa za dwa tygodnie

Osiwiejesz przez tego Stryda

[Skoor]

Stryd jest spoko pod warunkiem, że bierze się pod uwagę jego ograniczenia. Doceniam go głównie za 2 rzeczy. Dystans w lesie i tempo chwilowe. Czasami sobie strzele luźny bieg na moc bo wtedy łatwiej kontrolować intensywność, natomiast kompletnie wyleczył mnie z tej legendarnej super dokładności.

[Skoor]

Osiwiejesz przez tego Stryda

Zwłaszcza, że nigdy na 100% nie będziesz wiedział czy ten tysiąc to ma 996 czy może 1004m, bo może stryd pokazuje dobrze, a dystans jest źle zmierzony, a może co innego? A może ta kalibracja jednak jest zła?

[bdt]

Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na takie pytanie Biegamy trochę z żoną i robimy aktualnie plany treningowe z platformy Garmina gdzie wymagane są odpowiednie tempa. Żona biega głównie na bieżni, ja głównie w lesie. Bieżnia, wiadomo, pokazuje jakąś prędkość ale z tego co czuję to sporo zaniża poza tym żona chciała by podłączyć się do Zwifta a w lesie często jak jest więcej drzew albo zakręt to wartości zupełnie wariują a chciałbym mieć prawdziwe chwilowe tempo cały czas. Oboje mamy Garminy Fenix 5 i myślę nad dokupieniem Stryda. Czy to będzie dobre rozwiązanie czy może wystarczy coś tańszego? Czy będzie problem z kalibracją i używaniem urządzenia przez dwie osoby w różnych warunkach? Gdzie kupić Stryda? (w PL widzę tylko jeden sklep)