Bieganie z(a) Rolli'm
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Cześć Rolli, piszę tutaj a nie na PW:
Spróbowałem tego 400m+200m/p7'... Nie do końca doczytałem, że jednak na tych ostatnich 200m powinienem wypruć flaki (i biec w okolicach 30-31s), więc...
Wykonanie:
1.11.4 + 0.32.5 ;
1.07.1 + 0.32.3 ;
1.07.5 + 0.32.6 ;
1.07.8 + 0.32.0
Starałem sie te 200m biec mocno - bardzo mocno, ale nie robiłem tego do zarąbania...
Co to za MDek bez leżenia na trawie
Wrażenia z treningu - spoko. Pierwsze powtórzenie zaasekuracyjnie no i miałem zonka, że - i to uważasz za ciężki trening ???
Po drugim powtórzeniu po 2-3min delikatnie mnie chwyciło i zrozumiałem że całkiem spoko ten akcencik - taki cichy opóźniony zabójca Przerwa 7' to jednak na tyle długa przerwa że da radę na niej odpocząć...
Trzecie podobne do drugiego. Po czwartym po 200setce jak skończyłem to mnie bomba chwyciła - nie wiem zakwaszenie, które dopiero wyszło po biegu, ale trwało raptem chwilę... z 3min...
Może bym się zbombił gdybym uderzał 200m do odciny...
Spróbowałem tego 400m+200m/p7'... Nie do końca doczytałem, że jednak na tych ostatnich 200m powinienem wypruć flaki (i biec w okolicach 30-31s), więc...
Wykonanie:
1.11.4 + 0.32.5 ;
1.07.1 + 0.32.3 ;
1.07.5 + 0.32.6 ;
1.07.8 + 0.32.0
Starałem sie te 200m biec mocno - bardzo mocno, ale nie robiłem tego do zarąbania...
Co to za MDek bez leżenia na trawie
Wrażenia z treningu - spoko. Pierwsze powtórzenie zaasekuracyjnie no i miałem zonka, że - i to uważasz za ciężki trening ???
Po drugim powtórzeniu po 2-3min delikatnie mnie chwyciło i zrozumiałem że całkiem spoko ten akcencik - taki cichy opóźniony zabójca Przerwa 7' to jednak na tyle długa przerwa że da radę na niej odpocząć...
Trzecie podobne do drugiego. Po czwartym po 200setce jak skończyłem to mnie bomba chwyciła - nie wiem zakwaszenie, które dopiero wyszło po biegu, ale trwało raptem chwilę... z 3min...
Może bym się zbombił gdybym uderzał 200m do odciny...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Te 400-200 wyszło dobrze ale te 200m musisz jeszcze poprawić. Chodzi własnie o te przyspieszenie na końcu.
Taki dla wszystkich: Na zawodach przygotowuje sie psychicznie na te ostatnie 200m. Wtedy staramy sie nie myśleć o zmęczeniu, tylko ze własnie czekamy na ta linie (200m-Start-Linie) i wtedy ostatni atak. Przez takie jednostki jak 400-200 potrafi organizm z dużego zmęczenia jeszcze przyspieszyć (co nie oznacza ze biegniemy szybciej) i robi to duzo automatycznie.
... Oj!!!! zdradzam tu MD-Rolli-tajemnice...
Taki dla wszystkich: Na zawodach przygotowuje sie psychicznie na te ostatnie 200m. Wtedy staramy sie nie myśleć o zmęczeniu, tylko ze własnie czekamy na ta linie (200m-Start-Linie) i wtedy ostatni atak. Przez takie jednostki jak 400-200 potrafi organizm z dużego zmęczenia jeszcze przyspieszyć (co nie oznacza ze biegniemy szybciej) i robi to duzo automatycznie.
... Oj!!!! zdradzam tu MD-Rolli-tajemnice...
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Rolli,
Zmęczenie na akceptowalnym poziomie, z perspektywy czasu obsawiam pokłosie przepitego weekendu oraz osłabienia po deszczowym treningu.
Zmęczenie na akceptowalnym poziomie, z perspektywy czasu obsawiam pokłosie przepitego weekendu oraz osłabienia po deszczowym treningu.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Rolli,
Sobota (11.07) prawdopodobnie będę miał możliwość wystartowania w amatorskim mityngu.
Prawdopodobne dystanse to 1000m, 3000m i 5000m. Mam pomysł by uderzyć tysiaczka i po tysiaku treningowo w ramach 5000m nabiegać ile ujadę (czyli powiedzmy do 2500m-3000m) solidnym tempem. Jak to byś widział ?
Co do wykonania dzisiejszego ABC, sprintów i tych 2km będę mieć pytanie/a (głównie odnośnie 6-8m ABC mocne...) i przerw między tymi sprintami, ale nie teraz - przy okazji... Trening wykonany.
A jutrzejsze 3x1000m (na tempie "x")/p7' -> ta przerwa to żart ? sprawdzian jakiś ?
Sobota (11.07) prawdopodobnie będę miał możliwość wystartowania w amatorskim mityngu.
Prawdopodobne dystanse to 1000m, 3000m i 5000m. Mam pomysł by uderzyć tysiaczka i po tysiaku treningowo w ramach 5000m nabiegać ile ujadę (czyli powiedzmy do 2500m-3000m) solidnym tempem. Jak to byś widział ?
Co do wykonania dzisiejszego ABC, sprintów i tych 2km będę mieć pytanie/a (głównie odnośnie 6-8m ABC mocne...) i przerw między tymi sprintami, ale nie teraz - przy okazji... Trening wykonany.
A jutrzejsze 3x1000m (na tempie "x")/p7' -> ta przerwa to żart ? sprawdzian jakiś ?
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
co robisz jako abc?MatiR pisze:
Co do wykonania dzisiejszego ABC, sprintów i tych 2km będę mieć pytanie/a (głównie odnośnie 6-8m ABC mocne...) i przerw między tymi sprintami, ale nie teraz - przy okazji... Trening wykonany.
A jutrzejsze 3x1000m (na tempie "x")/p7' -> ta przerwa to żart ? sprawdzian jakiś ?
a co do przerwy, to tempo masz blisko wyniku pandemicznego?
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Własne twory (ale z głową i biegowe)... I nie tylko skipy
Co do tempa - pal licho tempo. Dzisiaj wrzucę trening po wykonaniu z tymże ta przerwa mnie rozbawiła, bo:
Niedawno czytałem, że Rolli stosuje dłuższe przerwy, a tu taka niespodzianka - zatem wyczuwam tutaj jakiś haczyk.
Z drugiej strony przyzwoicie domknąłem w zeszłym tygodniu te 400m+200m, a teraz jestem świeższy, więc...
Jak to przeczytałem to się delikatnie uśmiechnąłem, ale najgorsze to obawiam się kapcia w buzi - z tym mam problem, że mnie suszy
(nie będę stosować waszych pijackich metod)
Co do tempa - pal licho tempo. Dzisiaj wrzucę trening po wykonaniu z tymże ta przerwa mnie rozbawiła, bo:
Niedawno czytałem, że Rolli stosuje dłuższe przerwy, a tu taka niespodzianka - zatem wyczuwam tutaj jakiś haczyk.
Z drugiej strony przyzwoicie domknąłem w zeszłym tygodniu te 400m+200m, a teraz jestem świeższy, więc...
Jak to przeczytałem to się delikatnie uśmiechnąłem, ale najgorsze to obawiam się kapcia w buzi - z tym mam problem, że mnie suszy
(nie będę stosować waszych pijackich metod)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Wall 1000m!MatiR pisze:Rolli,
Sobota (11.07) prawdopodobnie będę miał możliwość wystartowania w amatorskim mityngu.
Prawdopodobne dystanse to 1000m, 3000m i 5000m. Mam pomysł by uderzyć tysiaczka i po tysiaku treningowo w ramach 5000m nabiegać ile ujadę (czyli powiedzmy do 2500m-3000m) solidnym tempem. Jak to byś widział ?
Podsunę jeszcze 2 akcenty pod te zawody.
Te 5000 możesz tez zrobić, nawet moze wyjść do końca nieoczekiwanie dobrze. Ale to juz zależy od zawodnika.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Kiedyś opisze dokładniej.MatiR pisze: Co do wykonania dzisiejszego ABC, sprintów i tych 2km będę mieć pytanie/a (głównie odnośnie 6-8m ABC mocne...) i przerw między tymi sprintami, ale nie teraz - przy okazji... Trening wykonany.
Przerwy miedza normalnymi ABC 30-40s w marszu. Przerwy na sprinterskich ABC ("mocne") juz co najmniej 90-120s.
Normalnie wystarczy skip A+C + nożyce, wykonywane na najwyższej możliwej szybkości. Możesz tez robić na zmianę 5x tylko lewa+5 razy tylko prawa noga. Druga strona nieaktywna. Wtedy mozna sie lepiej koncentrować na wykonaniu i szybkości skurczy.
Normalne ABC służy dynamicznemu naciąganiu, koordynacji ruchu, koordynacji mięśniowej, dlatego ważne poprawne wykonanie a nie szybkość. Natomiast mocne ABC służy ćwiczeniu neurologicznego sterowania mięśni.
Zakończ zawsze krótkimi (3x60-80m) przebieżkami z narastającym tempem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Teraz tak sie zastanawiam, czy ta przerwa nie jest za krotka. Wiec mozesz nawet do 10' przedłużyć.MatiR pisze: A jutrzejsze 3x1000m (na tempie "x")/p7' -> ta przerwa to żart ? sprawdzian jakiś ?
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Roland,
A ja mam pytanie z innej beczki:
Czy tętno spoczynkowe ma jakieś przełożenie na poziom wytrenowania i czy jest wyznacznikiem czegokolwiek?
A ja mam pytanie z innej beczki:
Czy tętno spoczynkowe ma jakieś przełożenie na poziom wytrenowania i czy jest wyznacznikiem czegokolwiek?
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tetno spoczynkowe jest dużym wskaźnikiem poziomu wytrzymałości, ale także wszystkich rodzajów stanów zapalnych czy chorobowych. To oznacza ze niskie tętno = dobre wytrenowanie. Podniesione tętno moze wskazywać na stany zapalne albo zbliżająca sie choroba.Przemkurius pisze:Roland,
A ja mam pytanie z innej beczki:
Czy tętno spoczynkowe ma jakieś przełożenie na poziom wytrenowania i czy jest wyznacznikiem czegokolwiek?
To jest tez logiczne, organizm potrzebuje mniej pracy serca bo ekonomiczniej wykorzystuje tlen, możliwości transportu tlenu sa duzo większe, no i wydajność serca przy jednym uderzeniu jest o wiele wyższa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1490
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Gdzieś też czytałem, że niskie tętno to też czasem objaw przetrenowania
Domknąłem te 3x1000m (2:56). Zrobiłem na przerwie 10' czyli tak jak za pierwszym razem (wtedy próbowałem).
Kolejno: 2.57.5 - 2.55.9 - 2.56.8
Biegałem w samo słoneczko - Tak 27-28stopni. Trochę kręciło wiatrem.
Pierwsze powtórzenie bez historii, bez kapcia w ryjcu, bez uczucia przepalenia. Ostatnie 200m wydaje mi się najmocniej.
Nie stawiało mnie za bardzo, ale też nie dokręcałem bo to pierwsze powtórzenie.
Drugie i trzecie biegałem już nieco łamanym tempem. Pierwsze 200m robiłem po 33 do 34s, od 400m do 800m wolniej, a końcówkę starałem się podkręcić (no dobra podtrzymać), bo mnie zaczynało stawiać...
Przed drugim powtórzeniem już miałem delikatny kwasik, a przed trzecim to ... no większy. No i od drugiego powtórzenia to mimo sporej ilości zapasów płynów to gdy biegłem to po 500m miałem strasznego kapcia w ryjcu, ale przeżyłem...
Po trzecim powtórzeniu mnie tak zalało kwasem że jak siadłem i się ruszyć nie mogłem (no dobra nie chciałem - nie będę przesadzać) to mimo że Cię Rolli nie znam to stwierdziłem że Cię nienawidzę
Reasumując. Tempo bez jakiś tam wrażeń, ale przed to zalanie kwasem to trening... Ehh... Nieprzyjemny.
Co do przerwy to te 10' to i tak jest jeden grzyb... Czy 8' czy 10' tak na moje... I tak na starcie już jest "ciężko" a te 2' nie czuję by mnie jakoś miały zbawić.
P.S Zapisuje się na 1000m i 3000m (bo podobno fajnie obsadzone)...
Domknąłem te 3x1000m (2:56). Zrobiłem na przerwie 10' czyli tak jak za pierwszym razem (wtedy próbowałem).
Kolejno: 2.57.5 - 2.55.9 - 2.56.8
Biegałem w samo słoneczko - Tak 27-28stopni. Trochę kręciło wiatrem.
Pierwsze powtórzenie bez historii, bez kapcia w ryjcu, bez uczucia przepalenia. Ostatnie 200m wydaje mi się najmocniej.
Nie stawiało mnie za bardzo, ale też nie dokręcałem bo to pierwsze powtórzenie.
Drugie i trzecie biegałem już nieco łamanym tempem. Pierwsze 200m robiłem po 33 do 34s, od 400m do 800m wolniej, a końcówkę starałem się podkręcić (no dobra podtrzymać), bo mnie zaczynało stawiać...
Przed drugim powtórzeniem już miałem delikatny kwasik, a przed trzecim to ... no większy. No i od drugiego powtórzenia to mimo sporej ilości zapasów płynów to gdy biegłem to po 500m miałem strasznego kapcia w ryjcu, ale przeżyłem...
Po trzecim powtórzeniu mnie tak zalało kwasem że jak siadłem i się ruszyć nie mogłem (no dobra nie chciałem - nie będę przesadzać) to mimo że Cię Rolli nie znam to stwierdziłem że Cię nienawidzę
Reasumując. Tempo bez jakiś tam wrażeń, ale przed to zalanie kwasem to trening... Ehh... Nieprzyjemny.
Co do przerwy to te 10' to i tak jest jeden grzyb... Czy 8' czy 10' tak na moje... I tak na starcie już jest "ciężko" a te 2' nie czuję by mnie jakoś miały zbawić.
P.S Zapisuje się na 1000m i 3000m (bo podobno fajnie obsadzone)...
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
tak jak myślałem, żę może to być jakiś poziom wytrenowania. a czy całodobowy pomiar zegarkiem może być jakimś w miarę rzetelnym wskaźnikiem czy najlepiej zrobić badania?Rolli pisze:Tetno spoczynkowe jest dużym wskaźnikiem poziomu wytrzymałości, ale także wszystkich rodzajów stanów zapalnych czy chorobowych. To oznacza ze niskie tętno = dobre wytrenowanie. Podniesione tętno moze wskazywać na stany zapalne albo zbliżająca sie choroba.Przemkurius pisze:Roland,
A ja mam pytanie z innej beczki:
Czy tętno spoczynkowe ma jakieś przełożenie na poziom wytrenowania i czy jest wyznacznikiem czegokolwiek?
To jest tez logiczne, organizm potrzebuje mniej pracy serca bo ekonomiczniej wykorzystuje tlen, możliwości transportu tlenu sa duzo większe, no i wydajność serca przy jednym uderzeniu jest o wiele wyższa.
przetrenowanie mnie nie grozi, na szczeście browary skutecznie podbijają tętno spoczynkoweMatiR pisze:Gdzieś też czytałem, że niskie tętno to też czasem objaw przetrenowania
Po trzecim powtórzeniu mnie tak zalało kwasem że jak siadłem i się ruszyć nie mogłem (no dobra nie chciałem - nie będę przesadzać) to mimo że Cię Rolli nie znam to stwierdziłem że Cię nienawidzę
haha, ja podczas trzysetek sobie tylko zadawałem pytanie po co mi to i czemu tak boli
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przemek, badania?
Zaraz po przebudzeniu palec na tętnice szyjna i liczyć przez 15s. Później x4 i masz spoczynkowe
Zegarek coś tam Ci powie ale nie tak dokładnie.
Zaraz po przebudzeniu palec na tętnice szyjna i liczyć przez 15s. Później x4 i masz spoczynkowe
Zegarek coś tam Ci powie ale nie tak dokładnie.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
takie bajdurzenie. przecież ja byłem gotowy sobie badania wydolnościowe robić :DSkoor pisze:Przemek, badania?
Zaraz po przebudzeniu palec na tętnice szyjna i liczyć przez 15s. Później x4 i masz spoczynkowe
Zegarek coś tam Ci powie ale nie tak dokładnie.
a palec na szyje to wole 20sek x3 :D tak pół żartem pół serio: ja mam to, że ja bardzo szybko się pionizuje, bo nie chce żony i dziecka obudzić budzikiem, przez co dosyć szybko serce wchodzi na wysokie obroty
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022