Challenge na 1km - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 402
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To tylko zabawa.
U mnie druga próba będzie jak się z zapaści wygrzebię :bum: , dzisiaj jestem tu według runalyze:

Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Rozumiem Jacka, bo jako organizator chce dopilnować, żeby warunki były równe, ale ja osobiście nie mam nic przeciwko, i tak rywalizacja nigdy nie będzie w 100% równa tak jak Skoor wspomniał. Nie wiem, jak inni, ja byłbym za umożliwieniem nawet biegania z zającem albo takich mini wyścigów na 2-3 osoby. ;)

Myślę, że każdy przede wszystkim i tak rywalizuje sam ze swoim rekordem i (oczywiście w zgodzie z sumieniem) chciałby wykręcić jak najlepszy wynik. Na zwykłych zawodach też przecież biega się za innymi zawodnikami w stadzie.

Druga sprawa, że byłby to ciekawy eksperyment, można porównać ile sekund można zyskać na prowadzonym biegu. ;)
Solo już się sprawdziłem, ale chętnie porównam, co byłoby w innych warunkach.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1958
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje dla wszystkich za poprawę wyników. Robi się coraz ciekawiej. Mnie bieg grupowy nie przeszkadza.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:...
+1
Nie dywagujmy już tak. Był temat kolców, teraz tematów zająców. C'mon. Ktoś osiągnie jakiś wynik to powinniśmy gratulować. :taktak: Walczymy w głównej mierzę ze sobą. I jasne, duch rywalizacji jest potrzebny bo przyznaje się, ja sam motywacji bym pewnie nie miał. Motywuje by pokonywać kolejne rekordy i iść w górę w rankingu :oczko: Aczkolwiek, kto jak to osiągnie. Przyklasnę komuś niezależnie jak uzyskał ten wynik...no chyba że na rowerze :ojnie: :oczko:

@tutu01
Gratki kolejne poprawy. keep goin :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1541
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

No właśnie ja się w pełni z Tobą zgadzam Michał. ;) A Ty byś kolego zamiast pisać na forum lepiej, pobiegł na bieżnię, założył kolce i wrzucił w końcu jakąś relację z morderczego kilometra. :bum:

PS. Zapomniałem dodać, że gratulacje dla wszystkich, którzy ostatnio biegli. Ładne wyniki, challenge nabiera dopiero rumieńców. ;)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Gratulacje junior!!! Walcz dalej bo jesteś na razie na poziomie dziadków z M45 :hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Oj... namieszałem... pobiegnę jeszcze raz.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ok, o takie głosy mi chodziło, tzn. o jakiekolwiek w tej sprawie.
Nie chcę wyjść na spiętego regulaminem, choć może trochę jestem bo w końcu jakieś normy nim nałożyliśmy, a równie dobrze mogłem tylko napisać, podawajcie jedynie czasy, ja je sklasyfikuję w tabeli.
Jeśli nikt nie zgłasza żadnych zastrzeżeń, to mi również nie przeszkadza i nikt mi nie zarzuci że czegoś nie dopilnowałem i po co te zasady. Chodzi abyśmy wspólnie czerpali z tego frajdę i cieszyli się swoimi startami wedle swojego sumienia.

W związku z powyższym zdejmuję wcześniej nałożoną karę na Sebastiana w postaci 1 sekundy za start lotny.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:No właśnie ja się w pełni z Tobą zgadzam Michał. ;) A Ty byś kolego zamiast pisać na forum lepiej, pobiegł na bieżnię, założył kolce i wrzucił w końcu jakąś relację z morderczego kilometra. :bum:
PS. Zapomniałem dodać, że gratulacje dla wszystkich, którzy ostatnio biegli. Ładne wyniki, challenge nabiera dopiero rumieńców. ;)
My ni... :hej: Może przyszły tydzień? :niewiem: Nie mówię nie, natomiast ja tutaj póki co dopinguje i trzymam kciuki za wszystkich :taktak:
Jutro tydzień Ci minie, kiedy poprawka? hah :bleble:
Rolli pisze:Oj... namieszałem... pobiegnę jeszcze raz.
Możesz jeszcze raz, ale wynik poniżej 3minut :hejhej:
jacekww pisze:Ok, o takie głosy mi chodziło, tzn. o jakiekolwiek w tej sprawie.
Nie chcę wyjść na spiętego regulaminem, choć może trochę jestem bo w końcu jakieś normy nim nałożyliśmy, a równie dobrze mogłem tylko napisać, podawajcie jedynie czasy, ja je sklasyfikuję w tabeli.
Jeśli nikt nie zgłasza żadnych zastrzeżeń, to mi również nie przeszkadza i nikt mi nie zarzuci że czegoś nie dopilnowałem i po co te zasady. Chodzi abyśmy wspólnie czerpali z tego frajdę i cieszyli się swoimi startami wedle swojego sumienia.
W związku z powyższym zdejmuję wcześniej nałożoną karę na Sebastiana w postaci 1 sekundy za start lotny.
Jacku, zasady jakieś muszą być. Natomiast nie możemy popadać w paranoje. Fajnie, że trzymasz pieczę nad tym wszystkim :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:
jacekww pisze:Ok, o takie głosy mi chodziło, tzn. o jakiekolwiek w tej sprawie.
Nie chcę wyjść na spiętego regulaminem, choć może trochę jestem bo w końcu jakieś normy nim nałożyliśmy, a równie dobrze mogłem tylko napisać, podawajcie jedynie czasy, ja je sklasyfikuję w tabeli.
Jeśli nikt nie zgłasza żadnych zastrzeżeń, to mi również nie przeszkadza i nikt mi nie zarzuci że czegoś nie dopilnowałem i po co te zasady. Chodzi abyśmy wspólnie czerpali z tego frajdę i cieszyli się swoimi startami wedle swojego sumienia.
W związku z powyższym zdejmuję wcześniej nałożoną karę na Sebastiana w postaci 1 sekundy za start lotny.
Jacku, zasady jakieś muszą być. Natomiast nie możemy popadać w paranoje. Fajnie, że trzymasz pieczę nad tym wszystkim :taktak:
Od jasno nakreślonych zasad (w oparciu o wasze głosy), zrozumiałych i prostych do spełnienia a paranoi bardzo daleko.
Aczkolwiek idźmy za głosem zdecydowanej większości tudzież wszystkich i elastycznie reagujmy na dostępne możliwości. W pierwszej fazie czelendżu chyba nawet biegać samotnie nie można było, nie mówiąc o stadionach czy grupowo. A wiadomo, że MD biega się w ten sposób i tak robi wyniki.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Wyszło, że dziś dobry dzień na test, do tego pogoda idealna. Bezwietrzna a temperatura optymalna 12C.
Jacek... taka mała tajemnica. Najlepsza temperatura na bieganie średnich dystansów jest.... 25-30°. Oczywiście proponuje najpierw 2-3x przy takich temperaturach pobiegać. Ale to może dać do... 3-4s jak są miesnie dobrze nagrzane. Nawet bieg na 3000m jest najlepszy, jak jest temperatura powyżej 20°. Dopiero na dystansach od 5km (dla zawodników z bieżni od 10km) zaczynają być problemy, gdy organizm musi zacząć sie sam chłodzić.
Tu mnie zaskoczyłeś, dla sprinterów to wiedziałem.

Gratuluję Roland super wyniku i próbuj dalej w kolcach :usmiech:
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: Od jasno nakreślonych zasad (w oparciu o wasze głosy), zrozumiałych i prostych do spełnienia a paranoi bardzo daleko.
Aczkolwiek idźmy za głosem zdecydowanej większości tudzież wszystkich i elastycznie reagujmy na dostępne możliwości. W pierwszej fazie czelendżu chyba nawet biegać samotnie nie można było, nie mówiąc o stadionach czy grupowo. A wiadomo, że MD biega się w ten sposób i tak robi wyniki.
Nie przeczę, natomiast już były dywagacje odnośnie kolców, teraz że ktoś biegnie za zającem. Jak ma możliwości - niech biegnie. Byle odbywało się to na swoich nogach :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Sewer
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 223
Rejestracja: 05 mar 2015, 21:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo dobry pomysł z tym challengem. Zawodów nie ma, to jest co śledzić przynajmniej.
1000m: 2:59,0 (IX 2020), 3000m:9:57 (IX 2020), 5km: 17:25 (V 2018), 10km: 35:54 (IX 2019), HM: 1:20:31 (III 2020)

https://www.endomondo.com/profile/20382960
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60771
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60772
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:
jacekww pisze: Od jasno nakreślonych zasad (w oparciu o wasze głosy), zrozumiałych i prostych do spełnienia a paranoi bardzo daleko.
Aczkolwiek idźmy za głosem zdecydowanej większości tudzież wszystkich i elastycznie reagujmy na dostępne możliwości. W pierwszej fazie czelendżu chyba nawet biegać samotnie nie można było, nie mówiąc o stadionach czy grupowo. A wiadomo, że MD biega się w ten sposób i tak robi wyniki.
Nie przeczę, natomiast już były dywagacje odnośnie kolców, teraz że ktoś biegnie za zającem. Jak ma możliwości - niech biegnie. Byle odbywało się to na swoich nogach :oczko:
To dobrze chyba, że publicznie wyjaśniamy tu pewne kwestie mogące budzić wątpliwość (może tylko moją) i wspólnie ustalamy jak to ma wyglądać. Ja nie mam autokratycznych zapędów, więc nie ciągnijmy już tego popadając w jakiś niepotrzebny spór.

W każdym momencie jestem otwarty na wasze pomysły celem uatrakcyjnienia zabawy, choć i tak myślę że jest nieźle.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ogólnie, to jakby ktoś chciał to by i tak oszukał... Najważniejsze, aby to przebiec a nie przejechać na rowerze a już czy to bieżnia czy asfalt, czy kolce czy ciężkie trepy...
ODPOWIEDZ