ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

Pierwsze, legalne bieganie zaliczone. Ludzi w "moim lesie" sporo. Większość w maseczkach, w odróżnieniu do łabędzi. :hejhej:
20200420_102433a.jpg
pzdr :usmiech:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

Znalazłem jednego "koroniastego".
IMG_0405a.jpg
pzdr :usmiech:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Jedna rzecz mnie dziś boli. Biebrza
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

ASK pisze:Jedna rzecz mnie dziś boli. Biebrza
Gdyby nie wirus miałem wczoraj wyjechać tam na plener. :-(((
Trzciny to jeszcze jest szansa zagasić ale te tlące torfy to tydzień ulewy może by zagasił.

pzdr :usmiech:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Torf to może palić się kilka m-cy, bo pożar sięga głęboko ...
A trzciny też na torfie.
Dramat, ale dramatyczna jest pogoda, i susza wszędzie narobi problemów. Może w górach najmniej, tam jednak niejako z natury jest sporo wilgoci.

Fajne łabędzie :taktak: , choć osobiście za łabędziami nie przepadam, a poza tym się ich boję - syczą i w ogóle ;).
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W górach też będzie/jest źle. W zeszłym roku poszedłem pobiegać w Beskidach zaraz po obfitych burzach trwających kilka godzin i nie było nawet za bardzo widać śladów po spływającej wodzie. Tak samo w lutym/marcu: topniejący śnieg i 10 m niżej już sucha ziemia. Tej zimy było dużo mniej śniegu w górach niż poprzedniej.
W Starej Roztoce dwa lata temu wiercili studnię głębinową, bo normalna im wyschła.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:W górach też będzie/jest źle.
Wiem, ale jednak zawsze jest tam nieco lepiej, niż nizinach, rezerwy większe i ukształtowanie terenu też swoje robią.
Już w ub. roku podczas pobytu w Alpach Julijskich, w czerwcu - gdy zwykle jest jeszcze sporo śniegu i bujna po zimie roślinność, stwierdzimy, że jest wyjątkowo sucho, ani śniegu a i kwiatów jakoś mniej ..
Tak więc generalnie wysychamy i jest to fakt ...
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Właśnie sobie przeglądam statystyki. Na korona zmarło juz w tym roku na swiecie 200tys ludzi. To 1 % smierci w tym roku. W tym samym czasie 300 tys osob zmarło na malarie, 350tys popelnilo samobojstwo, 800 tys zmarlo w wyniku naduzywania alkoholu, 2.5 mln na raka, 100 tys kobiet zmarlo przy porodzie.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A z głodu?
Awatar użytkownika
Andrew1962
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1100
Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
Życiówka na 10k: 44.46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

500 tys. :(

Wysłane z mojego moto g(7) power .
“Ból jest stanem przejściowym. Duma pozostaje na zawsze.”
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Ludzie zawsze będą umierać, nie mamy na to wpływu globalnie, zawsze będą choroby, zawsze będzie głód, wojny, represje, świat jest mega pojebany, mówiąc kolokwialnie a nawet brzydko, dlatego trzeba się cieszyć, szukać pozytywów i nie dawać się propagandzie. Przyszło nam żyć w trudnych czasach, warunkach, oby nie było gorzej..
Trzymajcie się dzielnie!
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja się cieszę bo nie ma zawodów i mogę sobie trenować dla trenowania :hahaha:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

No mnie zawody nie interesują od dawna, ale mam chęć na jakiś maraton za rok, czy coś ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Ja się cieszę bo nie ma zawodów i mogę sobie trenować dla trenowania :hahaha:
Ja się cieszę, że jest mało ludzi na ulicach i chodnikach i można spokojnie przebiegać na czerwonym świetle ;).
Dobra, żartowałam ;).

Wczoraj upolowałam gęsi. Żadna nie dała się złapać, a byłby obiad ;).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

beata pisze: ...Wczoraj upolowałam gęsi. ...
W weekend słyszałem żurawie i bąka, a dzisiaj widziałem kilkadziesiąt łabędzi.
pzdr :usmiech:
ODPOWIEDZ