Skoor - sala tortur

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A o czym tu pisać ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Rolli Cie na urlop wysłał czy o co tu chodzi? Bieganie po 5:00 w takich ilościach? :niewiem: Przez chwilę myślałem, że to mój blog ale dojrzałem tam akcent 15x30"/30" :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odpoczynek :spoczko:
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Phiii :chrap: :chrap: :chrap: :hej:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Grzecznie, grzecznie...
A teraz Block-HIIT-Trening.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z przyjemnością wicehrabio :hej:
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Szybkościowiec :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Bardzo dobrze ale uważaj, bo to "block"!
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiem, dlatego grzecznie była ostatnia w czasie a nie max ;)
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy przy takich krotkich interwalach 100/200m wazne jest, zeby to robic z pelnego "stopa"?
Dlaczego pytam: zawsze mam jakies takie obawy, zeby robic start na maksa.
Trening szybkosciowy to nie moja domena, ale mam nadzieje, ze niedlugo tworza stadion i wtedy chciabym tak troche pobiegac.
To sa jednak spore przeciazenia i wolalbym robic takie interwaly z powiedzmy 10m nabiegu, kiedy na starcie mam juz tempo ~4:30-5:00.
Przeszkadza to? Chyba nie? :niewiem:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bez różnicy, ja zawsze robiłem start lotny, ale wczoraj stwierdziłem, że zrobię ze stania. Głównie dlatego, że chłopaki sobie ten "czelendż" na tysiaka robią. Pewnie kilka setnych jest straty, zwłaszcza jak się odpala zegarek i dopiero startuje, ale spokojnie możesz sobie robić start lotny i co ma Ci zdrętwieć pod koniec takiego treningu to i tak zdrętwieje :hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Bez różnicy, ja zawsze robiłem start lotny, ale wczoraj stwierdziłem, że zrobię ze stania. Głównie dlatego, że chłopaki sobie ten "czelendż" na tysiaka robią. Pewnie kilka setnych jest straty, zwłaszcza jak się odpala zegarek i dopiero startuje, ale spokojnie możesz sobie robić start lotny i co ma Ci zdrętwieć pod koniec takiego treningu to i tak zdrętwieje :hejhej:
+1
W czasie treningu wszystko jedno.
Chyba ze sie trenuje przyspieszenie. Ale to inny rodzaj treningu.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ok, dzieki za dobre wiesci :taktak:

Odliczanie do otwarcia stadionu rozpoczete... :oczko:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tomek, takie zycie...
Omin i idź w planie dalej. Ale nie szukaj za duzo wymówek, jak taczka i deszcz! A najlepiej wal te taczki jak pada... :hejhej:
Zablokowany