Monotonia, ale BS czy tam recovery i tak za szybkie. Michał zapomniał jak się biega po 5:3x i wolniejSiedlak1975 pisze:Kiedy się nauczyłeś biegać BS po 5:00 zamiast 4:37?
Tak tylko sobie piszę
Moderator: infernal
Monotonia, ale BS czy tam recovery i tak za szybkie. Michał zapomniał jak się biega po 5:3x i wolniejSiedlak1975 pisze:Kiedy się nauczyłeś biegać BS po 5:00 zamiast 4:37?
We talkin about practice. Jeszcze nie do końca mi wychodzi, ale hej staram sięSiedlak1975 pisze:Kiedy się nauczyłeś biegać BS po 5:00 zamiast 4:37?
Biorę przykład - po co się przepracowywać hahSkoor pisze:Ale nudy
keiw pisze: Monotonia, ale BS czy tam recovery i tak za szybkie. Michał zapomniał jak się biega po 5:3x i wolniej
Tak tylko sobie piszę
Ej ej! Sugerujesz, że ja nie umiem szurać?Skoor pisze:To akurat jestem w stanie zrozumieć bo sam tak też miałem. Trzeba się pilnować i tyle jak się chce człapać a się nie umie
Trochę przyjemności, ale liczę że kilometraż podbije choć trochę wytrzymałość, baze.Skoor pisze:Masz jakiś konkretny cel w tym truchtaniu czy tak dla przyjemności tylko?
A ja mówię, że to kwestia ponad 80 kilometrów To jest bieg spokojny i konwersacyjny. Ty masz Jarku znów swoją rację, ja swojąkeiw pisze:Zmęczenie jest bo to wcale nie są biegi spokojne czy regeneracyjne.
Sam widzisz jak to wpływa na regenerację.
Ja to ciągle piszę a ty zapewne myślisz, że marudzę
Wysłane z mojego SM-G950F .
Co to za czelendż? Do pompek moim zdaniem warto dodać podciąganie lub tzw. pompki australijskie coby zachować równowagę mięśni pchających i ciągnących. A do brzuszków supermeny.infernal pisze: Robie sobie challenge 30dni brzuszki + pompeczki.