iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Kiedy się nauczyłeś biegać BS po 5:00 zamiast 4:37? :hejhej:
Monotonia, ale BS czy tam recovery i tak za szybkie. Michał zapomniał jak się biega po 5:3x i wolniej :spoczko:
Tak tylko sobie piszę :hahaha:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To akurat jestem w stanie zrozumieć bo sam tak też miałem. Trzeba się pilnować i tyle jak się chce człapać a się nie umie ;)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Kiedy się nauczyłeś biegać BS po 5:00 zamiast 4:37? :hejhej:
We talkin about practice. Jeszcze nie do końca mi wychodzi, ale hej staram się :hejhej:
Skoor pisze:Ale nudy ;)
Biorę przykład - po co się przepracowywać :hejhej: hah :bleble:
keiw pisze: Monotonia, ale BS czy tam recovery i tak za szybkie. Michał zapomniał jak się biega po 5:3x i wolniej :spoczko:
Tak tylko sobie piszę :hahaha:

To już bym się męczył psychicznie i drobił. I tak, przy tempie ~5:00 krok mam krótki z dużą kadencją - jak na mnie. Ale wiem jak to się biega, jak pobiegnę interwał po 3:30 to na pewno odpoczynek będę robić w takim tempie :bleble:
Skoor pisze:To akurat jestem w stanie zrozumieć bo sam tak też miałem. Trzeba się pilnować i tyle jak się chce człapać a się nie umie ;)
Ej ej! Sugerujesz, że ja nie umiem szurać? :chlip:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Żadne sugerowanie :bum:

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

No no :bleble: Powiedziałbym, a w sumie napisał "Ja wam pokażę" ale może wyjść różnie :bum:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dokładnie to sugeruję.

Jak w tamtym roku wracałem do treningów, nie miałem wydolności i ogólnie byłem słabiutki to też biegałem wszystko w okolicy 5/km albo i szybciej, strasznie się męczyłem, aż się zawziąłem i zacząłem biegać po 5:45 jak miałem BS-y a szybko tylko na akcentach, ale musiałem się strasznie pilnować bo samo z siebie wychodziło jak wychodziło.

Ty masz tak samo, ale jak masz biegać to Ci doradzał nie będę bo w zasadzie to nawet nie wiem czego oczekujesz więc biegaj jak tam uważasz :)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Czyli w sumie powinienem jeszcze wolniej biegać bo jestem słabiutki. Hmm, spróbuje.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kombinuj
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Masz jakiś konkretny cel w tym truchtaniu czy tak dla przyjemności tylko?
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Zmęczenie jest bo to wcale nie są biegi spokojne czy regeneracyjne.
Sam widzisz jak to wpływa na regenerację.
Ja to ciągle piszę a ty zapewne myślisz, że marudzę ;)

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Masz jakiś konkretny cel w tym truchtaniu czy tak dla przyjemności tylko?
Trochę przyjemności, ale liczę że kilometraż podbije choć trochę wytrzymałość, baze.
keiw pisze:Zmęczenie jest bo to wcale nie są biegi spokojne czy regeneracyjne.
Sam widzisz jak to wpływa na regenerację.
Ja to ciągle piszę a ty zapewne myślisz, że marudzę ;)
Wysłane z mojego SM-G950F .
A ja mówię, że to kwestia ponad 80 kilometrów :oczko: To jest bieg spokojny i konwersacyjny. Ty masz Jarku znów swoją rację, ja swoją :usmiech:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

infernal pisze: Robie sobie challenge 30dni brzuszki + pompeczki.
Co to za czelendż? Do pompek moim zdaniem warto dodać podciąganie lub tzw. pompki australijskie coby zachować równowagę mięśni pchających i ciągnących. A do brzuszków supermeny.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Taki dla siebie :oczko: W końcu muszę się ogarnąć trochę basic hehe :oczko: Podciągnięć ani pompek australijskich nie mam jak wykonać w domu.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Australijskie no problem - bierzesz prześcuiedarło robisz na końcu supeł, przerzucasz przez drzwi od łazienki, zamykasz drzwi, przyciągasz się - problem solved :)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Obrazek
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
ODPOWIEDZ