Logadin pisze:Ale od 4 maja otwierają stadiony w kraju, więc bieg po tartaniku to już jednak bardziej korci

No tak, niby otwierają stadiony, ale jak zwykle widać, że osoby decydujące to za wiele nie myślą. Po pierwsze ma być ograniczenie ilości osób korzystających jednorazowo - zdaje się, że do 6??? Czyli co, cieć będzie stał na bramce i liczył?
A po drugie, na stadionie - zwłaszcza, jeśli ktoś miałby niby liczyć korzystających z obiektu ludzi, czyli krótko mówiąc - pilnować - może być trudno biegać bez szmaty na twarzy, a więc mocnego biegania w takiej sytuacji nie widzę ... No, chyba, że ktoś w końcu się zreflektuje i posłucha lekarzy, że uprawianie sportu w maseczce jest większym zagrożeniem dla zdrowia, niż potencjalne infekowanie innych, co na dużej przestrzeni otwartej jest mało możliwe.
Dziś słyszałam zapowiedzi, że otwarte będą korty tenisowe, z obowiązkiem zakrywania twarzy

. No ludzie, czy trzeba czekać, aż ktoś w końcu straci przytomność z niedotlenienia? I dzieci na boiskach też będą biegały w maseczkach?
Ech, myślenie nie kosztuje ...
