Komentarz do artykułu Zakrywać usta i nos - czym i jak?
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Zakrywać usta i nos - czym i jak?
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 08 lip 2013, 00:06
- Życiówka na 10k: 38:37
- Życiówka w maratonie: 3:13:59
No właśnie, czym?
Obecnie używam komina z decathlon, polarowy ze ściągaczem. Tyle, że niedługo będzie cieplej, a już wczoraj musiałem po kilku kilometrach uchylać komin żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Czy polecacie jakieś kominy lżejsze, bardziej przewiewne? Niestety te, które dostawałem na biegach rozdałem.
Obecnie używam komina z decathlon, polarowy ze ściągaczem. Tyle, że niedługo będzie cieplej, a już wczoraj musiałem po kilku kilometrach uchylać komin żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Czy polecacie jakieś kominy lżejsze, bardziej przewiewne? Niestety te, które dostawałem na biegach rozdałem.
koń może wypić cały deszcz jeśli jest spragniony.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Jak juz w innym watku pisalem: samorobka z firanki albo gazy. Bedzie przewiew
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 22 lut 2020, 08:40
- Życiówka na 10k: 42:00
- Życiówka w maratonie: 3:28:00
Jakbys biegał przed wschodem slonca. To pewnie by bylo bezpieczniej w stosunku policja vs biegacz.mally pisze:No właśnie, czym?
Obecnie używam komina z decathlon, polarowy ze ściągaczem. Tyle, że niedługo będzie cieplej, a już wczoraj musiałem po kilku kilometrach uchylać komin żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Czy polecacie jakieś kominy lżejsze, bardziej przewiewne? Niestety te, które dostawałem na biegach rozdałem.
Malo prawdopodobne, ze wtedy spotkasz jakaś ochronę. Jak by byl jakis radiowóz na horyzoncie, to bys z szyj szybko zalozyl na twarz.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 18 kwie 2020, 08:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czegoś tutaj nie rozumiem: "Natomiast te maseczki, nie chronią nas przed wirusem. My mamy zmniejszyć ilość powietrza z wirusem, które wydostaje się z płuc i to jest jedyny efekt działania tych maseczek." - czyli z tego wynika, że maseczki nie chronią nas samych, tylko inne osoby z otoczenia przed "nami" (czyli przed naszymi wirusami).
W jakim celu zatem jest stosowanie instrukcji "jak prawidłowo nałożyć i zdjąć maseczkę"?
Skoro zakładamy, że jesteśmy nosicielem wirusa, to nie-dotykanie samej "zakażonej" maseczki jest bezsensu (jak jesteśmy zakażeni, to już bardziej się nie zakazimy).
Odnoszę wrażenie, że wszystkie zakazy (np. zamknięcie lasów) i nakazy służą tylko i wyłącznie zaspokojeniu sumieni, że pozornie coś się dzieje w korona-temacie...
W jakim celu zatem jest stosowanie instrukcji "jak prawidłowo nałożyć i zdjąć maseczkę"?
Skoro zakładamy, że jesteśmy nosicielem wirusa, to nie-dotykanie samej "zakażonej" maseczki jest bezsensu (jak jesteśmy zakażeni, to już bardziej się nie zakazimy).
Odnoszę wrażenie, że wszystkie zakazy (np. zamknięcie lasów) i nakazy służą tylko i wyłącznie zaspokojeniu sumieni, że pozornie coś się dzieje w korona-temacie...
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Te wszystkie zakazy, są po to, żeby pokazać, że rządzący mogą, jak chcą - to zrobić!, oraz po to aby stworzyć wrażenie, że nad wszystkim panują i w odpowiednim momencie coś wprowadzają albo uchylają.
Pisowska propaganda, zajmuje się próbami nadania tym działaniom cech zasadności i racjonalności.
Dopatrywanie się logiki - jest bezcelowe.
Pisowska propaganda, zajmuje się próbami nadania tym działaniom cech zasadności i racjonalności.
Dopatrywanie się logiki - jest bezcelowe.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
W materiale są wypowiedzi ekspertów i użytkowników na temat maseczek. Jest też aktualny stan nakazów/zakazów i ich faktyczne konsekwencje. Jeśli już stosować maseczkę, to będąc konsekwentnym - trzeba ją zakładać i zdejmować w określony sposób.trucht_acz pisze:Czegoś tutaj nie rozumiem: "Natomiast te maseczki, nie chronią nas przed wirusem. My mamy zmniejszyć ilość powietrza z wirusem, które wydostaje się z płuc i to jest jedyny efekt działania tych maseczek." - czyli z tego wynika, że maseczki nie chronią nas samych, tylko inne osoby z otoczenia przed "nami" (czyli przed naszymi wirusami).
W jakim celu zatem jest stosowanie instrukcji "jak prawidłowo nałożyć i zdjąć maseczkę"?.
Zestawione są fakty i opinie. Nie ma manuala, co robić i jak żyć:)) Wnioski - to, czy zakazy/nakazy w tym trybie i przy dostępnych danych, tym stanie wiedzy i badań są logiczne, egzekwowalne etc - już zależy od Ciebie. Pozdro
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:11
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 4:04:00
Żeby była prosta, zrozumiała i nieprzegadana, bo to nie manual na 120 stron.trucht_acz pisze:Czegoś tutaj nie rozumiem: "Natomiast te maseczki, nie chronią nas przed wirusem. My mamy zmniejszyć ilość powietrza z wirusem, które wydostaje się z płuc i to jest jedyny efekt działania tych maseczek." - czyli z tego wynika, że maseczki nie chronią nas samych, tylko inne osoby z otoczenia przed "nami" (czyli przed naszymi wirusami). W jakim celu zatem jest stosowanie instrukcji "jak prawidłowo nałożyć i zdjąć maseczkę"?
---
*) To jest prosta i nieprzegadana wersja odpowiedzi kolegi kubawisniewski1
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:11
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 4:04:00
https://www.onet.pl/sport/biegowe/kardi ... s,30bc1058
- 8i3gacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 lis 2017, 09:30
- Życiówka na 10k: 38
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj przebiegłem połówkę w cienkim buffie na twarzy i to był dramat. Dawno mi się tak źle nie biegło. Spokojne tempo 4:12 a tętno wyższe o 10 bpm niż kiedy biegam 30 km w tempie 3:58.... Czekam aż otworzą lasy i będę tylko tam biegał bez tej szmatki na twarzy.
Wysłane z mojego Mi A1 .
Wysłane z mojego Mi A1 .
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Z tej strony rozwiązania bym się nie spodziewał:
https://www.facebook.com/WroclawskiGosc ... 107942127/
https://www.facebook.com/WroclawskiGosc ... 107942127/
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oryginał wygląda lepiej, tylko że nosa nie zasłania.
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 624
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Instrukcja dotyczy maseczki na której może być koronawirus, a która przed nią chroni - czyli FFP3. Pozostałe - można zdjąć swobodnie i umyć ręce potem :Ptrucht_acz pisze: W jakim celu zatem jest stosowanie instrukcji "jak prawidłowo nałożyć i zdjąć maseczkę"?
A czy zakrywać - mnie ludzie zawsze widzą z buffem podczas biegania :P
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 18 kwie 2020, 08:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A próbowałeś już w tym biegać ?Kangoor5 pisze:Oryginał wygląda lepiej, tylko że nosa nie zasłania.
A co jeśli okaże się skuteczniejsze od samej maseczki?