Koronawirus Covid 19
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Te tłumy spacerowiczów, biegaczy, rowerzystów etc. w lasach , już zostały przyuważone przez miłościwie panujących, więc dotychczasowy dylemat biegać-czy-nie, wkrótce może stać się bezprzedmiotowy.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 sty 2020, 15:00
- Życiówka na 10k: 53:36
- Życiówka w maratonie: brak
https://www.ekspedyt.org/2020/03/28/kol ... reloaded=1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 22 lut 2020, 08:40
- Życiówka na 10k: 42:00
- Życiówka w maratonie: 3:28:00
Nie napiszesz mu, aby nie wklejal linków surowych tylko dodal do nich krotki cytat co zawiera?Kangoor5 pisze:@Faza
Kiedy się powstrzymasz od wklejania tu bredni propagowanych przez antyszczepionkowców?
Tak samo Beata czy ktos inny.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj zaczynają wdrażać pilotażowy program w południowej części Moraw. Gdy ktoś okaże się chory, zmapują na podstawie telefonu i kart płatniczych jego kontakty z ostatnich 3 dni. Ci, którzy się kontaktowali mają trafić do krótkoterminowej kwarantanny i w ciągu kilku godzin mieć pobrane próbki do badań. W zależności od wyników mają mieć albo nie mieć kwarantannę. Jeśli system się sprawdzi, to po Wielkanocy może zastąpić ogólnokrajową kwarantannę jako sposób dużo mniej bolesny dla gospodarki.Kangoor5 pisze:Tymczasem Czesi nie tylko mówią, ale i działają i słuchają ekspertów. (..) W przypadku pozytywnego wyniku mają przeprowadzić trasowanie kontaktów do 3 dni wstecz, wspomagane danymi zapisanymi przez urządzenia mobilne chorego (rozwiązanie opracowane przez tutejsze firmy IT, z minimalnym potrzebnym gromadzeniem danych). Wszystkie osoby, które miały w tym czasie kontakt, także mają być przetestowane.
Tymczasem czytam że w Polsce jest tak ... a nawet tak
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Zastanawiający przypadek.
U nas również podobna historia była z Panem Profesorem.
Czy to możliwe, że taka "histeria" już powstaje?
Według wstępnych ustaleń śledczych, minister finansów landu Hesja Thomas Schaefer popełnił samobójstwo. 54-latek był również aktywnym członkiem Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Niemiec. Z informacji "Detusche Welle" wynika, że ciało polityka CDU znaleziono na linii kolei dużych prędkości w mieście Hochheim między Frankfurtem a Moguncją.
U nas również podobna historia była z Panem Profesorem.
Czy to możliwe, że taka "histeria" już powstaje?
Według wstępnych ustaleń śledczych, minister finansów landu Hesja Thomas Schaefer popełnił samobójstwo. 54-latek był również aktywnym członkiem Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Niemiec. Z informacji "Detusche Welle" wynika, że ciało polityka CDU znaleziono na linii kolei dużych prędkości w mieście Hochheim między Frankfurtem a Moguncją.
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Jutro mają ogłosić coś nowego. Nowe zakazy. Coś czuję, że nas uziemią.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Wygląda na to, że jeszcze tym razem nam się udało, przynajmniej tym biegającym samotnie i nie po parkach, bulwarach etc.jarjan pisze:Te tłumy spacerowiczów, biegaczy, rowerzystów etc. w lasach , już zostały przyuważone przez miłościwie panujących, więc dotychczasowy dylemat biegać-czy-nie, wkrótce może stać się bezprzedmiotowy.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1540
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Nie wiem, czy ktoś miał okazję oglądać całą konferencję prasową, ale przed chwilą minister Szumowski odpowiedział wprost na pytanie dziennikarza, że biegać nie można.
Krótki spacer z psem lub dla zaczerpnięcia świeżego powietrza na kilku minut dla higieny psychicznej: tak; klepanie kilometrów i szlifowanie formy: nie.
Więc chyba koniec z bieganiem. Oczywiście zawsze znajdą się sposoby, żeby to obejść, ale chyba nie o to tutaj chodzi. Można na chwilę się poświęcić dla ogółu i zamknąć w domu albo pobiegać po swoim ogródku. Na budowanie formy jeszcze przyjdzie czas!
Krótki spacer z psem lub dla zaczerpnięcia świeżego powietrza na kilku minut dla higieny psychicznej: tak; klepanie kilometrów i szlifowanie formy: nie.
Więc chyba koniec z bieganiem. Oczywiście zawsze znajdą się sposoby, żeby to obejść, ale chyba nie o to tutaj chodzi. Można na chwilę się poświęcić dla ogółu i zamknąć w domu albo pobiegać po swoim ogródku. Na budowanie formy jeszcze przyjdzie czas!
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Eee prawnie mogą powiedzieć "zakazujemy biegać"? Mi się wydawało, że bez zmiany stanu to nie.
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 05 lip 2011, 14:57
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Fajny głos rozsądku. Zgadzam się, nie ma co roztrząsać teraz czy można czy nie. Nikt na razie prawnie nie zabronił biegać czy jeździć ale może faktycznie warto usiąść na tyłku albo zrobić jakikolwiek trening w domu. Oczywiście jak ktoś ma las pod nosem to co innego pewnie, ale ja mieszkając we Wrocławiu w każdym miejscu widzę ludzi spacerujących, biegających czy jeżdżących. I to nawet w miejscach gdzie przy normalnych warunkach można co najwyżej sarnę spotkać albo dzika.bezuszny pisze: Więc chyba koniec z bieganiem. Oczywiście zawsze znajdą się sposoby, żeby to obejść, ale chyba nie o to tutaj chodzi. Można na chwilę się poświęcić dla ogółu i zamknąć w domu albo pobiegać po swoim ogródku. Na budowanie formy jeszcze przyjdzie czas!
Biegacz, kolarz, "kulturysta", sportowy świr
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Ja się zastanawiam jak to jest z psem. I tak bym musiał wyjść z nim na popołudniowy spacer na ~30min do lasu (zaznaczam, że wybitnie pustego). Czy jeśli te 30min będę z tym psem biegł po tym lesie to będzie problem?
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze