Koronawirus Covid 19
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13602
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
PZPR?Kangoor5 pisze:Komuś to coś przypomina? :-/
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Jeden obraz wart 1000 słów.
czyli, różnica między podejściem chińskim a włoskim (europejskim) do k-wirusa.
czyli, różnica między podejściem chińskim a włoskim (europejskim) do k-wirusa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Sikor, może masz rację, w takim razie przepraszam, ale była to w tym przypadku reakcja na, że tak powiem, całokształt. Bo nie sam język mnie w tym przypadku raził ...Sikor pisze:Uwazam, ze robienie wycieczek do czyjejs znajomosci danego jezyka nie miesci sie w pojeciu dobrego smaku.
W dobie informatycznej globalizacji kazdy ma dostep do tego forum, rowniez tacy, dla ktorych np. jezyk polski nie jest jezykiem podstawowym,
ktorzy byc moze nawet nigdy Polski nie odwiedzili. Ale znaja nasz jezyk w jakims stopniu, mniejszym lub wiekszym.
Inni uzytkownicy sa dla nas czesto anonimowi i nie wiemy, kim sa, gdzie sa i w jakiej znajduja sie sytuacji "jezykowej".
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
Tomografia komputerowa skuteczniejsza niż test na koronawirusa?
"...Tomografia klatki piersiowej wykaże zakażenie koronawirusem wcześniej
niż zrobi to test zalecany przez WHO. Do takich wniosków prowadzą wyniki badań,
które przeprowadzili naukowcy z Wuhan..."
I wiecie co? Pomimo, że zawsze podejrzliwie(sceptycznie) podchodzę do
wszystkiego co nawet otarło się o "lewactwo", to przyznaje racje Naszym Pracowitym Braciom.
Kilka osób na forum lansuje nieustannie nieprawdziwe twierdzenia, naiwne teorie,
jakoby najważniejszym aspektem walki z SARS-CoV-2 było robienie testów.
Moim zdaniem to kompletna bzdura,
bardzo niebezpieczna w skutkach bzdura!
Testy są mało wiarygodne w stosunku do "twardych" dowodów,
jakim są jawne objawy "podmiotowe" i "przedmiotowe".
Tego nie zastąpią "figle migle" i pobożne życzenia ignorantów.
Tak jak niczego nie zastąpi "auto kwarantanna",
pisząc to przyznaje się do tego, że zachowuje się tak,
jak bym był zarażony, pomimo tego, że jestem okazem zdrowia!
Najważniejszym aspektem walki z SARS-CoV-2,
jest "samoizolacja", to jest najskuteczniejsze.
Po prostu zachowujmy się tak jak by każdy z nas był nosicielem.
Na łamach pisma "Radiology” opisano badanie przeprowadzone na terenie chińskiego miasta Wuhan
"...Tomografia klatki piersiowej wykaże zakażenie koronawirusem wcześniej
niż zrobi to test zalecany przez WHO. Do takich wniosków prowadzą wyniki badań,
które przeprowadzili naukowcy z Wuhan..."
I wiecie co? Pomimo, że zawsze podejrzliwie(sceptycznie) podchodzę do
wszystkiego co nawet otarło się o "lewactwo", to przyznaje racje Naszym Pracowitym Braciom.
Kilka osób na forum lansuje nieustannie nieprawdziwe twierdzenia, naiwne teorie,
jakoby najważniejszym aspektem walki z SARS-CoV-2 było robienie testów.
Moim zdaniem to kompletna bzdura,
bardzo niebezpieczna w skutkach bzdura!
Testy są mało wiarygodne w stosunku do "twardych" dowodów,
jakim są jawne objawy "podmiotowe" i "przedmiotowe".
Tego nie zastąpią "figle migle" i pobożne życzenia ignorantów.
Tak jak niczego nie zastąpi "auto kwarantanna",
pisząc to przyznaje się do tego, że zachowuje się tak,
jak bym był zarażony, pomimo tego, że jestem okazem zdrowia!
Najważniejszym aspektem walki z SARS-CoV-2,
jest "samoizolacja", to jest najskuteczniejsze.
Po prostu zachowujmy się tak jak by każdy z nas był nosicielem.
Na łamach pisma "Radiology” opisano badanie przeprowadzone na terenie chińskiego miasta Wuhan
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 22 lut 2020, 08:40
- Życiówka na 10k: 42:00
- Życiówka w maratonie: 3:28:00
A ci co zmarli w wieku od 70 lat biegali, uprawiali jakis sport po 70-tce?
https://youtu.be/6xk53fpxyB4
Wysłane z mojego DUK-L09 .
https://youtu.be/6xk53fpxyB4
Wysłane z mojego DUK-L09 .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 22 lut 2020, 08:40
- Życiówka na 10k: 42:00
- Życiówka w maratonie: 3:28:00
https://youtu.be/kmjvFL8uLRQ
Od okolo 9minuty mowi o wychodzeniu w odludne miejsce
https://youtu.be/v3ZOf9xz3aQ
Wysłane z mojego DUK-L09 .
Od okolo 9minuty mowi o wychodzeniu w odludne miejsce
https://youtu.be/v3ZOf9xz3aQ
Wysłane z mojego DUK-L09 .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Twoja bańka informacyjna jest fascynująca. Przywraca sens słowom Lema o internecie. Na szczęście tembr głosu polskiej lektorki dla wielu będzie barierą nie do przejścia
"Okiem chemika" nawet spoko
Przy okazji, warto wrócić do lektury Lema. Taki np. Kongres Futurologiczny:
"Okiem chemika" nawet spoko
Przy okazji, warto wrócić do lektury Lema. Taki np. Kongres Futurologiczny:
Istniał aerozol – kryptobellina – o radykalnym działaniu wojennym; kto go łyknął, sam biegł za postronkiem i wiązał się jak baran. Na szczęście okazało się podczas testów, że na kryptobellinę nie ma antidotum, filtry też nie pomagały, więc wiązali się bez wyjątku wszyscy i nikt z tego nic nie miał. Po manewrach taktycznych 2004 roku czerwoni i niebiescy jednako zalegli pokotem pobojowisko – co do nogi, w sznurach.
Wszyscy już chyba wiedzą,co jest najważniejszeKryterium zdrowego rozsądku nie jest do historii ludzkiej stosowalne. Czy Averroes, Kant, Sokrates, Newton, Voltaire uwierzyliby, że w wieku dwudziestym plagą miast, trucicielem płuc, masowym mordercą, przedmiotem kultu stanie się blaszany wózek na kółkach? I że ludzie będą woleli ginąć w nim, roztrzaskiwani podczas masowych weekendowych wyjazdów, aniżeli siedzieć cało w domu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 901
- Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
- Życiówka na 10k: 47:47
- Życiówka w maratonie: - - -
- Lokalizacja: wieś na Mazowszu
Super podsumowanie tej całej sterowanej psychozy. Zgadzam się w 100%.Fenomen pisze:https://youtu.be/kmjvFL8uLRQ
- marek301
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 719
- Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55
"...Holandia wezwała szpitale do zwrotu ok. 600 tysięcy maseczek ochronnych z Chin. Testy wykazały, że mają uszkodzone filtry i nie są w stanie spełnić swojej podstawowej funkcji - ochrony..."
BTW
Maseczki, testy i inne "figle migle" nie mogą ukryć twardych faktów:
Pierwszy to, że jest pierwszy zarażony kot. Mógł zarazić się od właścicielki!
Drugi to, że liczba zarażonych osób w Polsce,
jest co najmniej 10 krotnie wyższa od tej, jaką oficjalnie się podaje.
BTW
Maseczki, testy i inne "figle migle" nie mogą ukryć twardych faktów:
Pierwszy to, że jest pierwszy zarażony kot. Mógł zarazić się od właścicielki!
Drugi to, że liczba zarażonych osób w Polsce,
jest co najmniej 10 krotnie wyższa od tej, jaką oficjalnie się podaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trudno dyskutować ze zgadzaniem się w 100%, więc spróbuję podsumować gadkę tego gościa z filmiku i poproszę Cię o wyjaśnienie moich wątpliwości.50latek pisze:Super podsumowanie tej całej sterowanej psychozy. Zgadzam się w 100%.Fenomen pisze:https://youtu.be/kmjvFL8uLRQ
Gość twierdzi, że nic nadzwyczajnego się nie dzieje, bo w każdym sezonie grypowym 7%-15% grypy i chorób grypopodobnych jest wywoływane przez korona wirusy. Całe obecne zamieszanie wynika jego zdaniem z tego, że jacyś wirusolodzy stworzyli test do wykrywania "korona wirusa". Twierdzi on, że gdyby w poprzednich latach objąć tym testem chorych na grypę to zostało by wykazane, że 2000 do 3000 z ludzi zmarłych na grypę miało również "korona wirusa". Można więc całą tę gadkę podsumować, że z medycznego punktu widzenia "dzień jak co dzień", tylko jacyś politycy i dziwni naukowcy robią niepotrzebną aferę.
Tu się jednak zaczynają moje wątpliwości i mam nadzieję, że mi je 50latek pomożesz rozwiać, skoro się w 100% zgadzasz.
1. Jaki to zwykły sezon grypowy skoro, na najprostszym przykładzie USA, w trakcie tzw. pandemii "świńskiej grypy" w ciągu roku zmarło na nią 12,5 tys osób (0,02% chorych) a na COVID-19 zmarło tam już w ciągu 2 miesięcy 2,2 tys. osób, liczba zarażonych wciąż rośnie w tempie wykładniczym i nawet większość z już zarażonych nie jest jeszcze w najcięższej fazie choroby?
2. Gość cały czas używa nazwy "korona wirus" dla określania przypadków zachorowań spowodowanych wszystkimi wirusami z grupy korona wirusów, jak i dla przypadków spowodowanych korona wirusem SARS-CoV-2. Semantycznie łączy je w jedno sprawiając wrażenie, że mamy do czynienia z jakimś "korona wirusem", który był z nami od dawna.
Żeby zobrazować absurd takiego mówienia przełóżmy to na inne patogeny - bakterie. Załóżmy, że następuje światowa epidemia jakiejś nowej, mocno zaraźliwej i opornej na znane leki bakterii. Wszyscy uwijają się jak mogą, żeby walczyć z zagrożeniem. Tymczasem na jutjubie pojawia się jakiś starszy kolo, lekarz, który przekonuje, że wszyscy powariowali a to nic nowego ani szczególnie groźnego, bo przecież bakterie gram-ujemne od zawsze powodowały choroby. Zgodził byś się z nim w 100% ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kolejna garść refleksji, tym razem ze styku społeczeństwa i gospodarki
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koron ... ia/e2wk4nn
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koron ... ia/e2wk4nn
A kogo winimy dzisiaj?
Właśnie, kogo? Już pojawiły się pierwsze ataki agresji na osoby z wyglądu przypominające Azjatów z Dalekiego Wschodu. Ale na szczęście ta grupa nie budzi w Polsce właściwie żadnych emocji. Nie mówiąc o tym, że wirusa do Europy przywieźliśmy sobie sami. Biznesowa i turystyczna klasa średnia z Zachodu (do którego się oczywiście w globalnym rozumieniu zaliczamy) przemyciła go przez sterylnie czyste lotniska. Przeszedł przez wszystkie bramki i zabezpieczenia, nie przejął się zdejmowanymi paskami i butami. A potem rozniósł się tanimi liniami lotniczymi, austriackimi i niemieckimi autostradami, którymi wraca się z Dolomitów, zimowymi urlopami w Maladze i na Teneryfie. Z Europy tego nie widać, nie wydaje nam się, żeby nasz styl życia był tu jakimkolwiek problemem. Ale już w Ameryce Południowej to Europejczycy spotykają się z pierwszymi oznakami niechęci. Ze zdumieniem przyjmują to, jak kierowca taksówki odmawia zabrania blondwłosej Polki w obawie przed koronawirusem. Choć Polka w Europie nie była od miesięcy.