Beata - dziękuję i wzajemnie życzę dużo zdrówka.
Wyszło trochę tych km z powodu treningu pod ultra. Obciążenia różnie się rozkładają. Nie mam równych tygodni czy też miesięcy w kilometrażu. Tak to wygląda w ujęciu miesięcznym:

Czasami mnie coś "poskładało" i trzeba było odpuścić.
Rower u mnie w tym roku wybitnie słabo, zaledwie około 500 km. Muszę zmienić osprzęt lub zainwestować w nowy rower. Myślałem nad zakupem jakiejś lekkiej szosówki ale kusi mnie Trek 920

Zobaczymy, pomyślę na wiosnę.
Muszę niestety zakupić też zastrzyki 2 zastrzyki Biovisc Ortho Single. To niestety też całkiem spory koszt.
b@rto - ty chyba w 2019 wychodziłeś z kontuzji, zmieniałeś pracę i dopiero co wróciłeś do regularności w bieganiu? Również życzę ci dużo zdrowia i oby się nam te złe przesądy za bardzo nie sprawdzały
