iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:myślisz że jak nie będziemy sobie gadać to termometr nie będzie słucziny czy tak jakoś? Michał nie mała dzidzia, trzyma się treningu dzielnie, a czy on cos da to się okaże. Ja po prostu patrzę na swoje treningi i Michała i ciekawi mnie gdzie wylądujemy kompletnie odmiennymi metodami treningowymi do tego przygotowując się do diametralnie różnych dystansów.
Ty Cichy, nie porównuj sie z młodymi, bo będzie głowa bolec jak przyspiesza. Porównaj sie do innych M50... do mnie :bleble:
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Na tym etapie Michał musi zacisnac zęby i robic treningi które mu sa zapisane przez Rolliego. Zabrzmi to zle i moze byc niezrozumiałe przez dużą grupę czytających, ale starty sprawdzajace na tym etapie sa bezcelowe. Poniewaz Michal jedna nogą jest w nowym systemie szkoleniowym, ktory uczy szybko biegac, a glowa i wszyscy dookola przypominaja mu o starym systemie!!! Michał ma szybko biegac nawet jesli będzie to szybkie 300 metrow. Potem bedzie to szybkie 600 metrow, potem szybki kilometr (szybki znaczy ponizej 3 minut). Jak zrozumie ze kolce to jego najlepszy przyjaciel to będzie gotowy do scigania się na dystansach srednich. Przestrojenie wypracowanej szybkosci na wytrzymalosc bedzie wtedy formalnością. Rekord Marcina Lewandowskiego na 100 metrow znalazl sie w mojej wypowiedzi przypadkowo 10,64 sec.
Chociaż jeden... :taktak:
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Pamiętacie jak Adama Klein zrobił projekt odnośnie trenowania osoby?
Czekajcie, za chwilę z Tomkiem wylądujemy na głównej bieganie.pl :hej: "Od truchtacza do zapierd..." :hahaha:
sultangurde pisze:szybki kilometr (szybki znaczy ponizej 3 minut).[...]Rekord Marcina Lewandowskiego na 100 metrow znalazl sie w mojej wypowiedzi przypadkowo 10,64 sec.
1k sub3min :trup: Ooo, a to akurat dość interesująca ciekawostka :taktak:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Pamiętacie jak Adama Klein zrobił projekt odnośnie trenowania osoby?
Czekajcie, za chwilę z Tomkiem wylądujemy na głównej bieganie.pl :hej: "Od truchtacza do zapierd..." :hahaha:
sultangurde pisze:szybki kilometr (szybki znaczy ponizej 3 minut).[...]Rekord Marcina Lewandowskiego na 100 metrow znalazl sie w mojej wypowiedzi przypadkowo 10,64 sec.
1k sub3min :trup: Ooo, a to akurat dość interesująca ciekawostka :taktak:
Ostrzegam... twój trener jest troche ego.
Jak ktoś pobiegnie szybciej od trenera, a on pobiegł 1000m w 2:44 w wieku 50 lat... będzie koniec trenowania!

Dawno temu zbliżył sie taki dentysta do jego wyniku i musiał odejść! :bum:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Dawno temu zbliżył sie taki dentysta do jego wyniku i musiał odejść! :bum:
Dobre :hahaha:



Wysłane z mojego A5_Pro .
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurcze, ja tam szczerze nie rozumiem tej nagonki. Myślałem, że te kilka lat temu udowodniliśmy z Rollim, że nikt się od takiego treningu nie rozsypuje, nogi mu nie odpadają, nie wyrastają też błony między palcami i nie zanikają od tego narządy płciowe, za to są wyniki. Widzę jednak, że pamięć forum jest krótka. Pewnie tak krótka jak szybko napływają nowi użytkownicy ;) ale nic to, się wszyscy od nowa będą musieli nauczyć ;)

Wysłane z mojego A5_Pro .
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Ostrzegam... twój trener jest troche ego.
Jak ktoś pobiegnie szybciej od trenera, a on pobiegł 1000m w 2:44 w wieku 50 lat... będzie koniec trenowania!
Dawno temu zbliżył sie taki dentysta do jego wyniku i musiał odejść! :bum:
O to myśle martwić sie nie musisz :hahaha: jak pobiegnę w jakimkolwiek wieku chociaż kilometr poniżej trójki to już bedzie cud :taktak:
Skoor pisze:Kurcze, ja tam szczerze nie rozumiem tej nagonki. Myślałem, że te kilka lat temu udowodniliśmy z Rollim, że nikt się od takiego treningu nie rozsypuje, nogi mu nie odpadają, nie wyrastają też błony między palcami i nie zanikają od tego narządy płciowe, za to są wyniki. Widzę jednak, że pamięć forum jest krótka. Pewnie tak krótka jak szybko napływają nowi użytkownicy ;) ale nic to, się wszyscy od nowa będą musieli nauczyć ;)

Wysłane z mojego A5_Pro .
To nie jest nagonka, raczej wszyscy są przyzwyczajeni do innego systemu. A jak coś jest inne, dziwne... Ja mysle Tomek, ze tez nie jest do końca tak. Trening zadziała na Ciebie, kto wie czy lub tez jak podziała na mnie. Wtedy ludzie uwierzą. Chcą zobaczyć dowodów. Ewentualnie wtedy jeszcze może pojawić się kwestia - „ te wyniki można by osiągnąć zupełnie innym, mniejszym nakładem pracy”.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4209
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Ty Cichy, nie porównuj sie z młodymi, bo będzie głowa bolec jak przyspiesza. Porównaj sie do innych M50... do mnie :bleble:
a po co ? przecież wiadomo, że jestem ładniejszy i mądrzejszy :-)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Mówcie co chcecie, ale jak patrzę na te treningi, albo jak sobie przypominam jak Tomek odpalił przed tym jak się szwendał po krzaczorach w poszukiwaniu kleszczy (tak, jestem TAK stary) :bum: to ja mam ochotę iść tą drogą. Serio. Czuję, że to u Michała odpali, że zmniejszenie obciążeń i nakładających się treningów wytrzymałości na rzecz porządnej szybkości da duży nawet nie krok, a skok. Że takie przezbrojenie silnika musi trochę kosztować (to nawet Kszczot mówił, że się cieszy, że po zmianie trenera nie zrobił kroku w tył, tylko trzyma poziom z zeszłego sezonu), ale się opłaca. Jak się nie zatyrał Danielsem (pamiętam jak podsumował jeden z treningów, po którym zapytałem, czy nie za mocno/przerwy nie za krótkie - rzucił coś w stylu "dzięki Danielsowi mam wyniki - nie pytam, wykonuję") to to co biega tutaj go nie zabije, a za kilka miesięcy czuję, że 38:30 będzie w cuglach.

ALE:
infernal pisze:
bezuszny pisze:Mocny plan treningowy to jedno, ale powtórzę, że ty sam sobie chłopie dodatkowo utrudniasz dociąganie tych treningów poprzez przepalony początek i nierówne tempo. Pierwszy km po 3:50, to nic dziwnego, że kolejne 5 było piekielne trudnych. ;)
Niemniej jednak szacun za mocną banię, 20 minut na piątkę na treningu złamane, to już nie przelewki. :bum:
Nie pierwszy, nie ostatni raz :oczko:
Michał, ten trening nie byłby taki ciężki wczoraj, jakbyś we wtorek nie zrobił ciągłego, na którym też przyciskałeś niektóre kaemy za mocno. Więc oczywiście, że receptą na otwarcie kolejnego mocnego treningu jest otwarcie pierwszego odcinka na zmęczonych 10s szybciej niż docelowo :D kup footpoda, za 50 zeta znajdziesz, a będziesz miał porządną kontrolę tempa.

Rolli, Ty mu pisz treningi o 5s/km wolniejsze niż chcesz żeby robił, bo z uporem maniaka piłuje za szybko. Chyba, że już tak robisz :spoczko:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Michał, gdybyś chciał footpoda to Ci nawet mogę dać, ale uważam, że Ci on niepotrzebny

Wysłane z mojego A5_Pro .
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1542
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Ja zgadzam sie z Sochersem. Trzeba rozroznic dwie rzeczy:

Plan treningowy wydaje mi sie dobry i mysle, ze przyniesie efekty. Jasne, z perspektywy wiekszosci szuraczy tutaj wyglada eksperymentalnie, bo jestem przyzwyczajeni do dlugodystansowego treningu, ale Rolli jako trener na pewno swietnie wie co robi, trenujac regularnie zawodnikow pod srednie dystanse, a o takich treningach rzadziej na tym forum sie pisze.

Druga rzecz to wykonanie planu, a tutaj Michal jest hiperambitny i wrecz nadgorliwy (nie obraz sie). :hahaha: Lepiej trenowac rowny start niz rowne tempo niz szarpac sie z urywaniem sekund od samego poczatku, szczegolnie jesli nie jest to pod kontrola tylko tortury. :bum: Szkoda pradu i latwo w ten sposob skumulowac zmeczenie.

Footpod pewnie przydatna rzecz, ale dla chcacego, to i bez footpoda spokojnie da rade sie troche pohamowac. :taktak:

Summa summarum, mysle, ze z tej maki bedzie chleb i dobre wyniki nie tylko na 5, ale i na 10 km. ;)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4209
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Rolli pisał gdzies tam u siebie, że u niego to się biega po 20/30 km tydzień.
nie czepiajmy sie drobiazgow, może 30-35 chodzi o zasadę.
mało a mocno.
Michal robi po około 60km może pod 70 nawet.
do tego same mocne jednostki praktycznie, ktore tylko na papierze wygladają lużno.

powtorzę po raz ostani bo już mi sie to nudzi, nie krytykuję, zastanawiam się tylko.
a slowo nagonka to już w ogóle kompletnie z dupy tutaj użyte przez Tomka.

pokusiłem się o podumowanie ostatnich 3 tygodniu czy tak jakoś.
dla mnie to jest trening dla goscia z poziomu 36/37 dychę.
za mocno, za dużo.
18km po 4:40 ???
jak to się ma do tego co Roland pisał, że biegamy mocno i bardzo mało ?
nijak.

to jest rozpiska, wszytsko bylo i tak wykonywane mocniej.
więc proponuję sie przyjrzeć jednostką dzień po dniu.
dla mnie to nakładanie się zmeczenia,
to że gdzieś tam się poprawiło ? musialo bo jednostki są wybitnie podbijające, tylko co dalej.
i tak oczywiscie, że nie rozumiem, tego programu treningowego.
ale jak działa telewizor tez nie rozumiem.

2.01.2020r.
BS + 6x200m w 35s P3' + 10km@4:40
13.01.2020r.
BS + 8km regeneracyjne i 3x60m sprinty
14.01.2020r.
BS + 6x1200@3:45 p4' + BS
15-wolne
16.01.2020r.
2km + 3'+2'+1' szybko (3:40/km+3:30+3:20)+5km powoli
17.01.2020r.
BS 10km@4:40
18.01.2020r.
BS 18km@4:40 co 8 minut 10s bardzo szybko
19 wolne
20.01.2020r.
BS 2km+ABC+3x50+3x150 (2x50-50-50+ 1xfull out)
21.01.2020r.
7km@4:20
22 wolne
23.01.2020r.
BS + 6x300m w 51s (4'P) + BS
24.01.2020r.
BS 6km@4:40 + 4x60m
25.01.2020r.
BS + 7km@4:10 + BS
26.01.2020r.
BS + 6x300m w 52s P 3' + 5km@5:00
27.01.2020r.
BS + 5km@4:00 + BS
28 wolne
29.01.2020r.
BS + 1 km@3:45 + 3x200 w 34s P3' truchtem + BS
30.01.2020r.
BS 8km@5:00 + 4x60m
31 wolne
1.02.2020r.
Parkrun - @3:50-3:55, ostatni 3:40
2.02.2020r.
BS + 8km@4:20 + BS
3.02 wolne
4.02.2020r.
BS + 8km@4:20 + BS
5.02.2020r.
BS + 6x200m w 30s (4'P) + BS
6.02.2020r.
BS 12km@5:00-5:20
7.02.2020r.
2km+ABC+6x150 (2x50/50 TWL + 2x 100+50+2x 95%) P3'
8.02.2020r.
BS + 8km@4:20 + BS
9.02.2020r.
BS + 6x200m w 34s P3' + 10km@4:40 + BS
10.02.2020r.
BS + 3x30 + 3x 50 + 3000m@3:55
11.02 przerwa
12.02.2020r.
BS + 8km@4:20 + BS
13.02.2020r.
BS + 5x(1200+200) w 3:45+35 P1/3' + BS
14.02.2020r.
BS 12km@5:00
15.02.2020r.
BS + 6x300 w 52s (P90s) + 5km@4:10-4:20 + BS
16.02.2020r.
BS 12km@5:00
17.02 wolne
19.02.2020r.
BS + 6km@4:00+3x60m + BS
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Sochers, znowu chcesz kogoś namówić na te elektroniczne cudeńka pierdoły? :hejhej:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Za 50 zeta możesz sobie poprawić biegane tempo na treningu, żeby trafiać w punkt +-2-3s. Ludzie po to kupują Stryda za tysiaka (sam Michał o nowym zegarku i Strydzie wspominał). A do słuchania muzy w trakcie treningu, płacenia raz na miesiąc albo noszenia zegarka treningowego na co dzień Fenixy6 za 2,5 klocka. Także tego, moja propozycja biorąc pod uwagę koszt vs zysk jest nie do pobicia. Aha, u mnie działa :hahaha:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:
Rolli pisze: Ty Cichy, nie porównuj sie z młodymi, bo będzie głowa bolec jak przyspiesza. Porównaj sie do innych M50... do mnie :bleble:
a po co ? przecież wiadomo, że jestem ładniejszy i mądrzejszy :-)
Faktycznie! To prawda...
Ale... na mnie rzucają sie podekscytowane kobiety w jednoznacznych zamiarach, co troche denerwuje, jak chce zrobić życiówkę.
ODPOWIEDZ