Bieganie a męskość!
-
- Wyga
- Posty: 100
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 15:40
- Życiówka na 10k: ~~1:30
- Życiówka w maratonie: brak
Czy bieganie zamienia zniewieściałych chłopców w ociekające męskością samce alfa?
A może przeciwnie, to raczej sport dla mamisynków o umięśnieniu kurczaka dający wymówkę do noszenia rajstopek?
W moim wypadku chyba to drugie ale gdy wracam z terningu to zawsze czuję się: s a m c z o
Generalnie zawsze uważałem, że każdy sport w którym mamy wysiłek fizyczny jest męski. Pisze wysiłek bo zaraz ktoś napisze, że no jak szachy są męskie?
Męskie cechy które poprawiło bieganie u mnie: wytrwałość, odporność na nieprzyjemne warunki pogodowe/zimniejsze temperatury, pewność siebie.
Panie oczywiście też mogą zabierać głos. "Odkąd biegam czuję się męska", "Mój chłop nabrał męskich cech odkąd biega" lub przeciwne obserwacje.
Pozdrawiam!
A może przeciwnie, to raczej sport dla mamisynków o umięśnieniu kurczaka dający wymówkę do noszenia rajstopek?
W moim wypadku chyba to drugie ale gdy wracam z terningu to zawsze czuję się: s a m c z o
Generalnie zawsze uważałem, że każdy sport w którym mamy wysiłek fizyczny jest męski. Pisze wysiłek bo zaraz ktoś napisze, że no jak szachy są męskie?
Męskie cechy które poprawiło bieganie u mnie: wytrwałość, odporność na nieprzyjemne warunki pogodowe/zimniejsze temperatury, pewność siebie.
Panie oczywiście też mogą zabierać głos. "Odkąd biegam czuję się męska", "Mój chłop nabrał męskich cech odkąd biega" lub przeciwne obserwacje.
Pozdrawiam!
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Odkąd nie biegam czuję się dobrze.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Minie Ci
Wysłane z mojego A5_Pro .
Wysłane z mojego A5_Pro .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1520
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Zwłaszcza zimą
moja męskość robi się lodowata, a jajka jak u noworodka.
moja męskość robi się lodowata, a jajka jak u noworodka.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Fotoblog+ https://bieganie.org/
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12930
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Amatorzy zazwyczaj wyglądają w biegu jak pipy albo pokraczne klocki. Nie chcę nikomu psuć zabawy i odbierać prawa do samczej satysfakcji, ale warto niekiedy obejrzeć się w akcji. Po takim doświadczeniu często mięknie rura.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Nawet po życiówceyacool pisze:Amatorzy zazwyczaj wyglądają w biegu jak pipy albo pokraczne klocki. Nie chcę nikomu psuć zabawy i odbierać prawa do samczej satysfakcji, ale warto niekiedy obejrzeć się w akcji. Po takim doświadczeniu często mięknie rura.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
-
- Wyga
- Posty: 100
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 15:40
- Życiówka na 10k: ~~1:30
- Życiówka w maratonie: brak
Zdecydowanie jako amatro chcę wyglądać jak pipkayacool pisze:Amatorzy zazwyczaj wyglądają w biegu jak pipy albo pokraczne klocki. Nie chcę nikomu psuć zabawy i odbierać prawa do samczej satysfakcji, ale warto niekiedy obejrzeć się w akcji. Po takim doświadczeniu często mięknie rura.
Nie wpływa to na moją samczą satysfakcję.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
A może bieganie jest po prostu bieganiem i nie trzeba dorabiać do niego na siłę jakichś dziwnych ideologii?Ostatni pisze:Czy bieganie zamienia zniewieściałych chłopców w ociekające męskością samce alfa?
A może przeciwnie, to raczej sport dla mamisynków o umięśnieniu kurczaka dający wymówkę do noszenia rajstopek?
!
37:52 1:25:24 3:12:11
-
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 28 gru 2018, 18:32
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 3:27:44
- Lokalizacja: Tilburg/ Jastrzębie-Zdrój
krabul pisze:A może bieganie jest po prostu bieganiem i nie trzeba dorabiać do niego na siłę jakichś dziwnych ideologii?Ostatni pisze:Czy bieganie zamienia zniewieściałych chłopców w ociekające męskością samce alfa?
A może przeciwnie, to raczej sport dla mamisynków o umięśnieniu kurczaka dający wymówkę do noszenia rajstopek?
!
Zgadzam się z Tobą
Moj blog
Skomentuj, doradź, porozmawiajmy
5km- 19:31
10km- 40:28
Półmaraton- 1:29:17, Den Haag 8.03.2020
Maraton- 3:27:44
Skomentuj, doradź, porozmawiajmy
5km- 19:31
10km- 40:28
Półmaraton- 1:29:17, Den Haag 8.03.2020
Maraton- 3:27:44
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12930
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Z równie ideologicznych ciekawostek: gdy patrzę na czarnych jak czasami stoją, czy siedzą, to aż się ciśnie na usta - co za ciotki. Żaden biały by się tak nie ustawił. Gdy jednak przejdą do biegu, to znika cała zniewieściała aura i pojawia się buchający testosteronem ruch dzikiego zwierzęcia.
Z nami jest dokładnie odwrotnie. Najkorzystniej wyglądamy w statycznych pozach. Wszelki ruch jest niewskazany, bo dramatycznie zmniejsza potencjał.
Z nami jest dokładnie odwrotnie. Najkorzystniej wyglądamy w statycznych pozach. Wszelki ruch jest niewskazany, bo dramatycznie zmniejsza potencjał.
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
Dlatego zamiast biegać 6:00 to biegałem 4:45 i czułem się męsko. A potem rozpierdzieliłem sobie podeszwę stopy i czułem się jak niedojda, nierób na utrzymaniu żony. Nie polecam
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Kontuzji czy bycia na utrzymaniu zony?Mossar pisze:Dlatego zamiast biegać 6:00 to biegałem 4:45 i czułem się męsko. A potem rozpierdzieliłem sobie podeszwę stopy i czułem się jak niedojda, nierób na utrzymaniu żony. Nie polecam
Bo to drugie dawaloby tyyyle czasu na trening, ech, mozna sie rozmarzyc...
-
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 06 lut 2015, 14:53
- Życiówka na 10k: 3 dni
- Życiówka w maratonie: 3 tygodnie
- Lokalizacja: za rogiem
Pełna zgoda. Najbardziej męskie jest pływanie synchroniczne, łyżwiarstwo figurowe oraz gimnastyka artystyczna z maczugami, obręczą, piłką i wstążką.Ostatni pisze: Generalnie zawsze uważałem, że każdy sport w którym mamy wysiłek fizyczny jest męski.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Nooooo wiesz, łyżwiarze mają najładniejsze tyłki ze wszystkich sportowców! Także o.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12930
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nooo. Takie wypukłe. Bardziej wypukłe mają już tylko plemiona Luja w zachodniej Kenii i goryle z Konga. To naturalni kulturyści.
Podobne parametry prezentują wysportowani, barczyści lokalsi na wybrzeżu, spacerujący za rączkę z białymi kobietami, które przyjeżdżają do Kenii w poszukiwaniu sezonowych atrakcji i drugiej młodości. Nikt tu nie ma wyrzutów, że jest utrzymankiem kobiety. To wręcz nobilitacja. O tężyznę fizyczną każdy z nich dba przez cały dzień, żeby podołać potem nocnym obowiazkom. A pracy tu mają naprawdę sporo.
Tak więc o męskości decydują kobiety, wybierające destynacje odpowiadające ich zapotrzebowaniom na cechy fizyczne samców.
Podobne parametry prezentują wysportowani, barczyści lokalsi na wybrzeżu, spacerujący za rączkę z białymi kobietami, które przyjeżdżają do Kenii w poszukiwaniu sezonowych atrakcji i drugiej młodości. Nikt tu nie ma wyrzutów, że jest utrzymankiem kobiety. To wręcz nobilitacja. O tężyznę fizyczną każdy z nich dba przez cały dzień, żeby podołać potem nocnym obowiazkom. A pracy tu mają naprawdę sporo.
Tak więc o męskości decydują kobiety, wybierające destynacje odpowiadające ich zapotrzebowaniom na cechy fizyczne samców.