Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)
Moderator: infernal
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Biegam już 8, czyli w najgorszym razie zostały mi 22 frajdy z pogoni za życiówkami. Może być A tak serio, kumpel mnie ciągnął na coś co się nazywa Pączek Run - bodajże brak pomiaru czasu, 5km bez atestu, w parku w którym biegam. Na mecie żresz pączka żeby dostać medal, dostajesz skarpety w pączki. 45 zeta wpisowe. Paręset pakietów poszło w kwadrans chyba
Moja perspektywa: biegam tam gdzie zawsze. Tym razem płacąc za to wyrywa mi takie coś 3h ze środka dnia, nie jest to start docelowy, ok, niby mogę się pościgać, ale w planie mam 8km BS + 3km HM, a kolejny trening to 4x400 T3, więc ni pies ni wydra. Więc wolę wstać o 6, śmignąć w tym samym miejscu swój trening przed śniadaniem a te 3h poświęcić na zabawę z dzieciakami same plusy.
Moja perspektywa: biegam tam gdzie zawsze. Tym razem płacąc za to wyrywa mi takie coś 3h ze środka dnia, nie jest to start docelowy, ok, niby mogę się pościgać, ale w planie mam 8km BS + 3km HM, a kolejny trening to 4x400 T3, więc ni pies ni wydra. Więc wolę wstać o 6, śmignąć w tym samym miejscu swój trening przed śniadaniem a te 3h poświęcić na zabawę z dzieciakami same plusy.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
sochers pisze:, chujobiegi bez ścigania, bez pomiaru czasu, biegi okolicznościowe typu "Bieg niepodległości" w Pabianicach - "bieg" we wspólnym tempie, z przystankami historycznymi (dafuq!), biegi witrualne, czy biegi na 7,3 km w Pipidówach.
A za każdy chujobieg płatne startowe minimum 50 zł.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Nooo, a moim ulubionym kuriozum są biegi wirtualne genialny temat.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1548
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Jesli kogos urazilem, przepraszam. Po prostu nie kreca mnie takie rozrywki, tak jak pisze Marcin. Bez pomiaru czasu to dla mnie nie bieg. Ale jesli ktos lubi wybrac sie na takie wydarzenie, chocby dla towarzystwa albo urozmaicenia, to czemu nie? Gdy znudza mi sie mocne treningi, szczerze mowiac wole juz zrobic zwyklego BS w samotnosci i ze sluchawkami na uszach dla relaksu.keiw pisze:Oj nieładnie oceniasz innych
Wracajac jeszcze do tematu glownego:
Ogolnie to ja lubie biegac intensywnosci okoloprogowe. Te w Twoim planie tez wydaja mi sie sensowne. Natomiast pamietam z Hudsona kilka takich jednostek typu 10 km ciaglego w T21 albo 2x5 km w tempie progowym (miedzy T10 a T21) i to byla wtedy niezla rzeznia dla mnie, szczegolnie dla mojej bani. A widzialem w tym samym planie mocniejsze jednostki, ale na zdrowy rozsadek troche je sobie skrocilem. Zreszta na tym polega wlasnie bieganie adaptacyjne wg samego autora - aby dopasowac plan do wlasnych potrzeb.sochers pisze:Plan wydaje mi się odpowiadać na braki, jakie zauważyłem u siebie w poprzednim sezonie, jest kilka "wymagających" jednostek, ta 10x1 km T10 na przykład, niemniej zobaczę jak to będzie wchodziło. Już dawno/nigdy nie biegałem planu w taki sposób przechodzącego od ogółu do szczegółu. Podoba mi się. Akurat ciągłe np. progowe lubię, więc nie czuję jakiejś obawy. Tylko biegać i wstawać rano albo odwrotnie.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9068
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Chodzi mi o to, że całe życie nie da się gonić za życiówkami. Głowa też raczej tego nie wytrzyma i z ciałem może być różnie.
Jak w wieku 20 lat latasz 5km w 15 min to biegając 30 lat spróbuj zrobić na tym dystansie życiówkę.
Bieganie i cele raczej trzeba urozmaicać bo inaczej można się szybko zniechęcić, zajechać, itp.
Ja sam nie biegam biegów wirtualnych ale bywa, że czasami pobiegnę wolno towarzysko połówkę czy maraton.
Ja nie mam z tym problemów i rozumiem, że każdy może mieć inne podejście i nie ma co pisać, ze takie osoby nisko upadły
Dla jednego głupotą jest wydanie 50zł za jakiś bieg a dla drugiego głupotą będzie przeznaczenie tej kasy na alkohol, itp.
Nie piszę tu, że macie inaczej biegać, mieć inne cele, chodzi mi tylko o spojrzenie z szerszą perspektywą na innych.
Jak w wieku 20 lat latasz 5km w 15 min to biegając 30 lat spróbuj zrobić na tym dystansie życiówkę.
Bieganie i cele raczej trzeba urozmaicać bo inaczej można się szybko zniechęcić, zajechać, itp.
Ja sam nie biegam biegów wirtualnych ale bywa, że czasami pobiegnę wolno towarzysko połówkę czy maraton.
Ja nie mam z tym problemów i rozumiem, że każdy może mieć inne podejście i nie ma co pisać, ze takie osoby nisko upadły
Dla jednego głupotą jest wydanie 50zł za jakiś bieg a dla drugiego głupotą będzie przeznaczenie tej kasy na alkohol, itp.
Nie piszę tu, że macie inaczej biegać, mieć inne cele, chodzi mi tylko o spojrzenie z szerszą perspektywą na innych.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3535
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Jarek - kasa wydana na alkohol nigdy nie jest głupotą
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1548
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Jarek, na szczescie kazdy moze znalezc w bieganiu to, czego sam najbardziej potrzebuje i co najbardziej lubi robic i dlatego wlasnie to jest taki piekny sport.
Moj zart widocznie byl zatem za mocny, przepraszam.
Moj zart widocznie byl zatem za mocny, przepraszam.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Jarek, ależ w zupełności się z Tobą zgadzam i pewnie Michał też (a o tym niskim upadaniu to przecież żart był), może bardziej doprecyzowując, chodzi nie tyle o pogoń za życiówkami (choć na razie pewnie tak), za którymi jak pokazują przykłady niewiadomego wieku Bekele czy Kipchoge, można cisnąć "długo", a i wigi jest super przykładem, a bardziej o nastawienie na wartościowy wynik. Jak będę M80, to liczę że będę się starał ścigać tych z M60 mimo, że pewnie życiówek z tego nie będzie. Urozmaicać sobie pewnie kiedyś będę, tylko na razie, skoro 10k jest motywujące i mam tam sporo jeszcze ugoru do zagospodarowania, trzymam się tego co mi sprawia tu i teraz frajdę. Są pewne rzeczy, które mi jej nie sprawiają, a wymieniłem wyżej. Natomiast jak ktoś chce - absolutnie nie zabraniam i nie krytykuję, to nie moje życie i nie moja kasa Jest wiele rzeczy które lubią inni, a które mnie absolutnie nie kręcą, nieważne czy to siłownia, wędkarstwo czy mega ambitne kino, niemniej jak ktoś lubi, to proszę i zachęcam Ja zostaję przy bieganiu, montażu wideo i genealogii. No dobra, teraz jeszcze dron doszedł gdzie dla większości ludzi to głupota/marnowanie czasu i kasy/niszczenie kolan. Who cares? Przemek, czasem jest, jak masz możliwości na 8 piw, a kupisz i spożyjesz 12
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Pięknie napisane, szczególnie "chujobiegi bez ścigania". wirtualne biegi to jest w ogóle mistrzostwo marketingu i szczyt strzyżenia baranów, płacisz, żeby pobiec tak jak zawsze, tam gdzie zawsze i żeby przysłali za to kawałek metalu warty 5% wpisowego.biegowe przebieranki, turystyka biegowa za dyszką w 1h10 gdzieśtam bo fajny piknik, chujobiegi bez ścigania, bez pomiaru czasu, biegi okolicznościowe typu "Bieg niepodległości" w Pabianicach - "bieg" we wspólnym tempie, z przystankami historycznymi (dafuq!), biegi witrualne, czy biegi na 7,3 km w Pipidówach.
Jak kolejne milestone to pewnie, że pasuje. Po prostu nawet jak tak po sobie patrzę, to te 20 minut na 5km brzmi dość realnie i to może niedługo, ale maratonu w 3h nie przebiegnę raczej nigdy w życiu. To jest przepaść.neevle, poniekąd korespondują - to są cele tak jak Michał B. napisał - długofalowe. Taki można powiedzieć - mentalny milestone. Liczę, że uda się do tego dojść, że się zdrowie nie posypie.
Btw. kiedyś myślałam, że jak dojdę do tych 42-43 minut na dychę to będzie całkiem fajny poziom jak na kobietę (coś odpowiadającego okrągłym 40 minutom u mężczyzn) i mi wystarczy. No i zgadnij co, jednak spróbuję się jeszcze pościgać.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9068
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Żeby nie było, ja tam się nie obraziłem, zwróciłem tylko uwagę, że trzeba spojrzeć trochę szerzej.
Witek jest innym pozytywnym przykładem, że można zacząć biegać mając już trochą latek na karku i osiągać bardzo dobre wyniki.
Ależ ci się Marcin wątek uruchomił
Witek biega od 2011/2012, więc nie biega aż tak długomożna cisnąć "długo", a i wigi jest super przykładem
Witek jest innym pozytywnym przykładem, że można zacząć biegać mając już trochą latek na karku i osiągać bardzo dobre wyniki.
Ależ ci się Marcin wątek uruchomił
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Neevle, odnośnie maratonu w 3h, to pozwól, że Cię zostawię z cytatem z mojego pięciolatka (cytat świeżutki, z wczoraj, razem z opisem sytuacji)
Jarek, w sumie odnośnie Witka, to o to mi chodziłoKiedy coaching wejdzie za mocno. Wracamy samochodem do domu, Gosia prowadzi. Młodemu upadła jakaś zabawka na podłogę. Tatoooo, podasz mi? Moje elastyczne niczym rumuńska gimnastyczka ciało wyciągnęło się jak struna i nadludzkim wysiłkiem sięgnąłem podałem mu zabawkę.
- Dziękuję tato.
- Miałeś szczęście Piotruś, upadło tak daleko, że ledwo ci sięgnąłem.
- Trzeba uwierzyć w siebie i próbować tato.
#teampiotruś, #mateuszgrzesiakalert, #coachingpowraca
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4879
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
te sub 3 to dużo mocniej niż 20/40/90
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Dlatego jest na końcu
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Śnieg. Winter is coming.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Weź, jak zaczęło padać, to skończyć nie może...
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12