
@maciej - stawiałbym na dietę - czyli im więcej soli w diecie, tym więcej jej później zostaje na ubraniach.
To wtedy kupuje na targu warzywno-owocowym dobry miód i zaczyna go lubić - jestem tego przykłademKrzychu N pisze:Gorzej jak ktoś miodu nie lubi
Ale połowa minerałów w tej wodzie to aniony chloru (1659mg/l). Do czego one służą w takiej ilości?maciej76 pisze:Ja po różnych doświadczeniach zarówno ze sklepowymi, jak i własnej roboty isotonicami. Doszedłem do czegoś, co jest dla mnie optymalne. oto patent:
- Woda wysokozmineralizowana "Krystynka"- http://www.wodakrystynka.pl/produkty/Krystynka,4.html
Dawka sodu jest wręcz kosmiczna(W związku z tym nie trzeba dodawać soli kuchennej) Magnezu i wapnia też sporo. Ogólnie nie jestem pewien, ale chyba najwyżej zmineralizowana woda w PL.