
Tak, to jest oczywiste, że płytka karbonowa jedynie usztywnia-stabilizuje.
Oj, nie jest to "tylko tyle"pawo pisze: ↑17 lip 2025, 11:53 Długość wahadła wpływa na częstotliwość własną, tylko tyle. Ale nikt nam nie zabroni machać szybciej dłuższym kijem, czy sznurkiem. A masa żeby było śmieszniej na częstotliwość nie wpływa, a lżejsze buty pomagają. To jednak bardziej skomplikowane. Rozgryzam ostatnio wahadło tylne, sam muszę bo yacoola to nie interesuje. Ciekawy temat, częstotliwość własna jest około 1Hz, więc najlepsza kadencja byłaby 120, a przecież wiadomo, że musi być 180.![]()
Bo on mówił o czymś innym. O wydłużeniu kroku usuwając opory biomechaniczne.pawo pisze: ↑17 lip 2025, 16:02 Każde wahadło musi otrzymać energię, żeby utrzymało stałe wychylenie, owszem, jak krótsze to mniej, ale za to częściej. To coś z czym nie zgadzałem się z Lewandowskim, że wydłużenie kroku zmniejszy pracę włożona. Ty się zgadzałeś, to czemu teraz się z tym nie zgadzasz?
https://www.youtube.com/shorts/B63UD7mk ... ture=share
Rozwiń, bo nie łapię o co Ci chodzi.
Oczywiście, że robią buty "wyrównane", i grube i cienkie (np. Torin, Magnifly, Vapor Glove), tylko że przeciętny kupujący takich nie chce, bo się boi natychmiastowej awarii achillesa/łydki.
A ja się obawiam tego, że takie buty ograniczą moją ruchliwość, zwłaszcza skoczność, przez niedostateczne naciąganie achillesa. Z drugiej strony, może i buty z silnym dropem też się nadają, bo np. tutaj sprinterka pokazuje ćwiczenia, które najwyraźniej achillesa rozciągają, wykonując je w podobnych butach do moich: https://www.youtube.com/watch?v=jaHujJhkAWE