Raul7- komentarze
Moderator: infernal
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kosmiczne tempo? gdzie? które?
a śpiewałem bo nudno samemu a Czesława lubie
tictaki? tez lubie a miałem to wpierdzieliłem na treningu całą paczke
a śpiewałem bo nudno samemu a Czesława lubie
tictaki? tez lubie a miałem to wpierdzieliłem na treningu całą paczke
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
no mam nadzieję, że mi nie wyślą helikotper z Brucem Willisem, który mi wpakuje kule w łeb.Raul7 pisze:54 spoczynkowe.. ale jak mi sie umyśli to zrobie taki prawdziwy zaraz po przebudzeniu.. bo ten był robiony w środku dnia po 10min leżenia na łóżku i oglądania chyba Pingwinów z Madagaskaru
Mimik może CI przygotowują ''specjalną niespodzianke'' na święta :P ??
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
boreliozy?! OMG, to badaj sie szybko, zeby to potwierdzic (nie zycze!) / wykluczyc!
a najlepsze suple na problemy ze stawami to (niestety) galaretki z zelatyny (pozdrawiam wegetariańsko )
a najlepsze suple na problemy ze stawami to (niestety) galaretki z zelatyny (pozdrawiam wegetariańsko )
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
że z czego te galaretki? spróbuje.. gdzieś to kupie?
a borelioza? sram na to oczywiście podobno drogie badanie i nfz kochany nie refunduje bo i po co
ale zbadam sie zbadam podobno na to sie nawet umiera.. śmisznie by było//
a borelioza? sram na to oczywiście podobno drogie badanie i nfz kochany nie refunduje bo i po co
ale zbadam sie zbadam podobno na to sie nawet umiera.. śmisznie by było//
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
no, badaj sie koniecznie, bo z borelioza nie ma zartow. podstepne toto i moze sie dlugo rozwijac, ale jak juz sie rozwinie, to jest nieciekawie. naprawde lepiej zareagowac jak najszybciej.
zelatyne znajdziesz w prawie kazdej 'kolorowej' galaretce, poza tym mozna kupic 'czysty' proszek i samemu z tym pokombinowac.
jest jeszcze jedno wspaniale zrodlo zelatyny - kurze lapki podobno ludzie robia na nich rosol - nie wiem, czy to jest jadalne, ale wiem na pewno, ze dziala niezle. wiekszosc wlascicieli psow sportowych kupuje łapki na kilogramy i daje je do szamania rosnącym psom - swietnie wspomaga stawy
zelatyne znajdziesz w prawie kazdej 'kolorowej' galaretce, poza tym mozna kupic 'czysty' proszek i samemu z tym pokombinowac.
jest jeszcze jedno wspaniale zrodlo zelatyny - kurze lapki podobno ludzie robia na nich rosol - nie wiem, czy to jest jadalne, ale wiem na pewno, ze dziala niezle. wiekszosc wlascicieli psow sportowych kupuje łapki na kilogramy i daje je do szamania rosnącym psom - swietnie wspomaga stawy
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
też dawałem bokserowi swojemu.. nie wpadłem na to żeby samemu spróbować:)
galaretki powiadasz? kurde wole budyń lub kisiel.. galaretki mi nie podchodzą..
badam sie badam.. w czwartek na pierwszą serie ide..
galaretki powiadasz? kurde wole budyń lub kisiel.. galaretki mi nie podchodzą..
badam sie badam.. w czwartek na pierwszą serie ide..
-
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lut 2011, 12:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Jadalne, jadalne Moja córka wręcz uwielbia, więc od czasu do czasu się nimi raczymy. Tylko z takim rosołem trzeba uważać, bo na drugi dzień zmienia konsystencjęioannahh pisze:jest jeszcze jedno wspaniale zrodlo zelatyny - kurze lapki podobno ludzie robia na nich rosol - nie wiem, czy to jest jadalne, ale wiem na pewno, ze dziala niezle. wiekszosc wlascicieli psow sportowych kupuje łapki na kilogramy i daje je do szamania rosnącym psom - swietnie wspomaga stawy
Co do psów - jestem wredny i swojemu nie daję - nie chce mi się wydłubywać kości, a kurze (te długie zwłaszcza) jednak potrafią pokaleczyć. Bidaczysko musi się obejść smakiem i szamać suchą karmę...
-
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 08 lut 2011, 12:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Tylko, że budyń i kisiel nie mają żelatynyRaul7 pisze:też dawałem bokserowi swojemu.. nie wpadłem na to żeby samemu spróbować:)
galaretki powiadasz? kurde wole budyń lub kisiel.. galaretki mi nie podchodzą..
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiem właśnie może sie zmusze do gelaretek.. może
ja psiakowi nie odmawiam :P wie jak mnie bydle podejść :P
ale teraz sie przestawił na świńskie uszy.. wpierdziela jak głupi..
to samo ogon.. a znowu racic nie chce..
ale uszy szczególnie suszone to kilami możę jeść
ja psiakowi nie odmawiam :P wie jak mnie bydle podejść :P
ale teraz sie przestawił na świńskie uszy.. wpierdziela jak głupi..
to samo ogon.. a znowu racic nie chce..
ale uszy szczególnie suszone to kilami możę jeść
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
gotowanych kurzych łapek nie powinno sie dawac psom, to prawda - ale surowizne jak najbardziej mozna!pegaz_mk pisze: Jadalne, jadalne Moja córka wręcz uwielbia, więc od czasu do czasu się nimi raczymy. Tylko z takim rosołem trzeba uważać, bo na drugi dzień zmienia konsystencję
Co do psów - jestem wredny i swojemu nie daję - nie chce mi się wydłubywać kości, a kurze (te długie zwłaszcza) jednak potrafią pokaleczyć. Bidaczysko musi się obejść smakiem i szamać suchą karmę...
no wlasnie - za to galaretki (niestety) tak.Tylko, że budyń i kisiel nie mają żelatyny
choc zelatyne mozna tez spotkac w niektorych jogurtach (np. Danio bananowe, Bakoma Trzy Zboza)
-
- Stary Wyga
- Posty: 239
- Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:43:20
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Zmieniasz barwy klubowe na "mknące morsy"?
you got to lose to know how to win
Moje wypociny...
... i wasz odzew.
10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
Moje wypociny...
... i wasz odzew.
10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)