Strasb - Komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

No i Ty także :bum:
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

A miałam taką lekką wątpliwość gdzieś na dnie serca dlaczego wygrywający w maratonie (czyli trasa połówki tam i z powrotem) mają czasy panowie ponad 2h20, kobitki około 3h. :hahaha:
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

czekamy na relację :)
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

super, że z łydką wszystko w porządku i że dotarłaś w dobrym zdrowiu. a czas - szkoda, że cię nie satysfakcjonuje do końca, ale nas, niezawodowców, każdy start to przede wszystkim nauka na przyszłość.. gratulacje tak czy siak. :usmiech:
blog
komentarze

the best is yet to come!
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Strasb, gratuluję ukończenia biegu, wyniku! :taktak: i czekam na relacji dalszy ciąg :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Świetna relacja! Tyle szczegółów zapamiętałaś! Bardzo się cieszę, że udało Ci się pokonać tyyyle trudności na trasie! Kolejne połówki będą już tylko lepsze :)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Dzięki, jakbym porządnie napierała, to pewnie by mi więcek umknęło. :ble: A tak się nawet do fotogradów uśmiechałam - może nie będzie potem takich zdjęć jak ostatnio. :bum: Jeszcze mi się przypomniało - na finiszu wyprzedziłam m.in. wielkiego brodacza, na mecie mu podziękowałam za troszkę "tatusiowania", poklepaliśmy się przyjacielsko po plecach. :hahaha:

I jeden z moich "satelitów" na ostatnich 5km też robił skipy - od razu sobie o Tobie pomyślałam, Aniu.

Jeszcze inna historia: przy jednej gromadce piknikująch przy trasie mieszkańców stał sobie facet z rowerem, a na kierownicy rower miał przyczepioną kartkę, trochę ciężko przetłumaczalną, mniej więcej "sztafeta - kurs wahadłowy do mety". Nie wiem czy on podwózkę na bagażniku proponował zwątpionym, wypożyczenie roweru w tym celu czy zawiezenie na metę wiadomości: "Żono/mężu, pamiętaj, że Cię kochałem". :ble: :hahaha:
Ostatnio zmieniony 30 paź 2011, 20:51 przez strasb, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Ten HM w Twojej relacji to jak opis bitwy... Zając z flagą kulejący... Przejęli flagę... Kurde ciężko było. Szczerze gratuluję. A tak na marginesie... Ja wyłączam pikanie w garminie na zawodach. Nic tak mnie nie wkurza jak jego pikanie. Biegnę na wyczucie :taktak:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

strasb pisze:I jeden z moich "satelitów" na ostatnich 5km też robił skipy - od razu sobie o Tobie pomyślałam, Aniu.
Odpowiem jak Shaggy - it wasn't me :hahaha:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Patrzyłam na tego garmina tak gdzieś do 5km. :oczko: Od połowy już na pewno pikania nie słyszałam. :hahaha: To była pierwsza okazja, żeby się przekonać, czy tym razem kalibrowanie pomogło. (Wiele razy kalibrowałam wcześniej, ale nie na stadionie, tylko na słupki 100metrowe drogi żeglugowej lub czyjś gps i zawsze po tym źle mierzył). Ani razu nie przełączyłam w sumie na ekran z tempem chwilowym i tempem aktualnego km, cały czas miałam czas globalny, dystans globalny, globalne średnie tempo.

Aniu, nie miałam wątpliwości - był to facet ostrzyżony na jeżyka. :hahaha:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No pięknie :) I tak sobie myślę, że czasem może nawet fajniej pobiec bez ciśnienia i się rozkoszować trasą/atmosferą? Człowiek od razu ma fajne historyjki na bloga :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

jak to bez cisnienia? przeczytalam wlasnie relacje i wydaje mi sie ze jednak Strasb troche powalczyla. tytul bloga jak najbardziej pasuje do tego co tam sie dzis dzialo na trasie. rzucilam okiem na profil ... hmm skala troche mylaca, roznice widac bylo ze powinny byc duze ale z opisu wynika ze chyba jednak bylo ich troche wiecej :ojoj: ktos niezle wyprasowal ta trase przed zamieszczeniem w necie :hahaha: moze liczyli na to ze wiecej osob sie skusi :oczko:
super Strasb, swietny czas, mysle ze trudno wogole o porownywanie wynikow. zreszta jak sama zauwazylas roznice w wynikach z maratonu sa juz znaczace :bum: bardzo fajnie ze strony lydki ze nie sprawiala problemow :taktak: hehe ale ze zajac padl po drodze :hahaha:
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Bardzo fajna relacja, gratuluję wyniku!
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oni sobie po prostu wzięli do serca tytuł twojego bloga - chciała (pa)górki, to ma! :hahaha:
gratuluję wyniku i walki cały czas - i myślę sobie, ze taki bieg dał ci końcowo pewnie więcej niż polski, płaski półmaraton z najlepszym wynikiem :)
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Strasb,

w Twoim(wielkim) opisie jest tyle watpliwosci, jakbys skonczyla z czasem 3:30 ;)
Ladnie bardzo Ci poszlo! Gratulacje, Kochana!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ