ioannahh - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szosowych akurat nie mieli, wyszły im parę dni wcześniej ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratuluję roweru... jest piękny nawet bez tych dwóch pedałów... :ojoj:

...a tera to już chyba nadejszła pora nad kraulem popracować :bum:
Wariatkm pisze:Jakoś słaby sklep jak nie mają pedałów do roweru !!!
:hahaha:

Wariat a jakie jeszcze pedały mogłyby być w tym sklepie (inne niż do roweru)? :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zoltar, pływam właściwie codziennie... co prawda mój kraul przypomina chyba bardziej tonącego potwora z Loch Ness, ale jest coraz szybszy, a jednoczesnie coraz spokojniejszy! :bum:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie jestem specjalistą od nauki kraula bo właśnie się go uczę... to znaczy poniekąd się nauczyłem, ale myślę, że jest nad czym jeszcze pracować.

Ale z moich doświadczeń i nabytej w tym zakresie wiedzy :hahaha: wynika:

a) pływanie jest konkurencją techniczną...
b) z czego wynika, że nikt jeszcze się nie nauczył pływać jakimkolwiek stylem poprawnie bez lekcji u żywego trenera !!!

Jeśli ktoś cię obserwował i nauczył poprawnej techniki (korygując błędy) to faktycznie pora popracować nad szybkością. Jeśli jednak jesteś samoukiem, to... szukaj trenera.
Chodzę na basen regularnie i powiem szczerze, że przychodzą tam niewyżyte chłopaczki... leczyć swoje kompleksy... ***jestem wulgarny i zasługuję na ostrzeżenie*** bezsensu na siłę... ale technika u nich leży. W ten sposób i owszem może i wyprzedzą raz czy dwa lepszego pływaka... ale po 300m są jak dętki z których uszło powietrze. A dobry kraulista może równym tempem zapierniczać np. 60 min, bo jego kraul jest efektywny. Siła to rzecz ważna ale zdecydowanie drugoplanowa w kraulu.
Wniosek jest taki, że najpierw trzeba opanować technikę (niektórzy już po 3-4 tyg. nie mają z tym problemu... innym do których i moi się zalicza :jatylko: to i 3 lata chyba nie starczą).
Cały urok kraula sprowadza się do tego, że dobry kraulista płynie pięknie i nie macha łapami bez sensu, a nawet można powiedzieć, że wydaje się, że ręka wynurzająca się z wody robi to ospale a nie szybko.
Reasumując z kraulem na początku pływa się wolno, bo to nie ty masz walczyć z wodą, lecz woda ma nieść ciebie. Powodzenia.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze: Cytuj:
To dzoana mowisz ze widzimy sie w Suszu za rok na tri :hej: ??


tak przypuszczam :D
no to super :)! nie zapomnij tylko w listopadzie sie zapisac bo ostatnio 555 osób zapisało sie w 15dni i byl koniec listy!
przy takim biegu i rowerowaniu a na dodatek pływasz dużo i pewnie szybko to z Ewą Bugdoł bedziesz rywalizowała :)
a jeśli można spytac to za ile kupiłaś ten rower? albo jak możesz to podeślij mi na PW linka :), pytam dlatego ze tez sie za czyms rozgladam caly czas ale znaleźć nie moge :bum:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Nie jestem specjalistą od nauki kraula bo właśnie się go uczę... to znaczy poniekąd się nauczyłem, ale myślę, że jest nad czym jeszcze pracować.
oj jest - bardziej więcej niż mniej ;) na razie plumkam sobie tak, żeby zyskiwać pewność w wodzie, oddychać jak najlepiej i takie tam.
a) pływanie jest konkurencją techniczną...
b) z czego wynika, że nikt jeszcze się nie nauczył pływać jakimkolwiek stylem poprawnie bez lekcji u żywego trenera !!!
to prawda. dlatego niebawem wybieram się na konsultację, żeby wiedzieć mniej więcej, co powinnam robić, a czego unikać. podejrzewam, że tym 'trzaskaniem km w wodzie' tylko pogarszam swoją słabą technikę, ale cóż - albo rybki albo akwarium ;)
później być może dołączę do grupy pływackiej, żeby mieć regularne treningi, ale to zależy od dwóch rzeczy: od skonkretyzowania planów na przyszły sezon i od funduszy.

dzieki za rady :)
przy takim biegu i rowerowaniu a na dodatek pływasz dużo i pewnie szybko to z Ewą Bugdoł bedziesz rywalizowała :)
dziekuje za mile slowa, ale do Ewy Bugdoł mi daleeeeeeko ;) to tak jakby powiedziec, ze moge poscigac sie w biegu ulicznym z Dominiką ;) nie ten poziom..
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a, jeszcze obiecałam real foto ;)

Obrazek
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

Ale takie centralne roweru, żeby sprawdzić, czy jest taki cienki, ze nie będzie widoczny :D
Obrazek
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czy jest cienki... ja to mam wrazenie, ze on nie ma opon :bum: a jaki poręczny... waży mniej niż mój ciężarek którym rzucam na siłce ;) można go wziąć pod pachę i iść na spacer, a w windzie mieści się doskonale, jeszcze sąsiedzi z rodziną by się zmieścili.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zajebisty rower :szok: A gdzie go trzymasz :sss: :oczko:

Ale ale a gdzie koszulka kolarska z takimi fajnymi różnymi napisami, że o kieszonkach z tyłu nie wspomnę (no oczywiście biało-niebieska)... albo przynajmniej damski strój do tri :bum:

ps. koniecznie musisz sobie znaleźć nauczyciela pływania... tylko nie zapisuj się na żadne dwudniowe "warsztaty", bo to jest naciąganie frajerów i tyle.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Zajebisty rower :szok: A gdzie go trzymasz :sss: :oczko:
dzieki :hej:
a wiesz, stoi przypięty pod drzewem pod blokiem... :lalala: tzn. na noc przypinam, w dzień stoi sobie swobodnie... :lalala:
a tak serio - nie spuszczam z niego oka :hej: nawet ogarnęłam już, że do toi-toia na pętli habdzińskiej da się wejść z rowerem... :hahaha: z Myką dopuszczałam pewne odstępstwa, zdarzało mi się ją zostawić bez opieki na parę chwil (z duszą na ramieniu), ale Giant woła 'UKRADNIJ MNIE', więc nie ma opcji :)
Ale ale a gdzie koszulka kolarska z takimi fajnymi różnymi napisami, że o kieszonkach z tyłu nie wspomnę (no oczywiście biało-niebieska)... albo przynajmniej damski strój do tri :bum:
tiaaaa... wiem, niezły jestem trzepak :hahaha:
wszystko w swoim czasie ;) na razie nie znalazłam bogatego sponsora, muszę sobie radzić :spoczko: btw masz coś do moich spodenek do biegania (w spodenkach rowerowych z pieluchą próbowałam jeździć, ale uwieszałam się na siodełku lol) i różowej koszulki z kotkiem?! :spoczko:
ps. koniecznie musisz sobie znaleźć nauczyciela pływania... tylko nie zapisuj się na żadne dwudniowe "warsztaty", bo to jest naciąganie frajerów i tyle.
pewka :) jak juz to regularne treningi w grupie.
(btw wlasnie wrocilam z basenu ;) )
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze::spoczko: btw masz coś do różowej koszulki z kotkiem?! :spoczko:
Luz... sam mam różową koszulkę z pingwinem dzierżącym parasolkę :jatylko: :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Piękny rower :). Życzę małej ilości glebek przy nauce jazdy w SPD :).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzieki! na razie były po dwie na dwóch pierwszych jazdach i zero na trzeciej ;-) zaraz ruszam znowu, mam nadzieję że zmniejszę statystykę do 1 gleby/wycieczka (czyli dziś nie wyglebię się wcale ;) )
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Fajnie wygląda. :) Ja ostatnio na rowerze jezdziłem dwa lata temu :)
ioannahh pisze:no, mimik, wygrałeś z tymi gupimi dyskopatiami :taktak: super :)

tylko co do tych butow minimalistycznych.. z tego co mi wiadomo, przy problemach z kregoslupem nalezy ich raczej unikac. ze wzgledu na moje problemy z czescia ledzwiowa kregoslupa fizjoterapeuta poradził mi zakładać moje Nike Free wyłącznie do szybkich startów...
Wygrać się tego do końca nie da. Poza tym to nie typowa walka. Raczej siedzenie z niedzwiedziem grizzly w klatce. Jedyne co można zrobić, to go nie drażnić.

Co do tych butów pewnie lekarze mają rację. Dmuchać na zimne i unikać ryzyka. Ale jak to działa na poszczególnego ludzia, to ludz już się sam musi o tym przekonać. Ja sporo czasu w tym roku unikałem biegania np. na boso właśnie ze względu na dyskopatię. Ale teraz trochę się rozkręciłem z bieganiem, widzę że technika też lepsza, a kręgosłup się nie odzywa, więc próbuje. Piłka tutaj jest prosta boli- nie biegać. Na razie uraz mi pozwala.

Pozdro!
ODPOWIEDZ