ioannahh - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

krunner pisze:Eh, oszukujesz z życiówkami :hej: :hej
Troszeczkę :sss:, ale tylko z tym dystansem :hahaha: . Trzeba czekać na trasę z atestem.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
PKO
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

To może bieżna w siłowni, tam nie przyspieszysz, albo musisz biegać z kimś kto będzie trzymał tempo stałe ?
Obrazek
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ale ja trzymam stale tempo, nie szarpie przyspieszeniami - po prostu biegne dosyc szybko. mam Garmina, wiec moge na sile sie spowalniac, ale skoro to wynika z mojego wewnetrznego napiecia, to to jeszcze pogorszyloby sprawe.

bieznia na silowni nie wchodzi w gre - po pierwsze nie cierpie takiego biegania i korzystam tylko w razie braku innego wyjscia (mroz -20st), po drugie nie mam kasy na karnet.
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

To szukaj kogoś kto będzie biegł obok, i wołał , wolniej :D
Obrazek
Awatar użytkownika
hugra
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:28
Życiówka na 10k: 43:40 Bieg Niepodleś
Życiówka w maratonie: 4:07:51
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Nieprzeczytany post

Dobry pomysł z tą osobą towarzyszącą podczas biegu.Ważne,żeby pomocnik utrzymywał równe tempo :usmiech:
5km--19:56, 10km--43:40 , 21.097km--1:40:36 ,42.195km--4:07:51
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

Zawsze ktoś może rowerowac obok ...
Obrazek
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siemka:) Widze ze powoli i systematycznie wracasz do biegania :hej: ! Super! Oby tak dalej i oby kłopoty ze zdrowiem ustały i juz nigdy sie nie pojawily! A ze tak sie zapytam, myślałaś czasem nad triathlonem :hej: ? To co rowerujesz to szacun a to jakie tempo masz w biegu to tym bardziej ukłony :hej: Pływasz też systematycznie także zastanow sie, zasanow :hej: Moze kiedyś ironmana czasniesz :hej: ? Pozdrawiam i życze duzo treningów bez bólu :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wariatkm, hugra - dzieki za rady, ale.. to naprawde nie w tym rzecz.. ;)
panucci10 pisze:Siemka:) Widze ze powoli i systematycznie wracasz do biegania :hej: ! Super! Oby tak dalej i oby kłopoty ze zdrowiem ustały i juz nigdy sie nie pojawily! A ze tak sie zapytam, myślałaś czasem nad triathlonem :hej: ? To co rowerujesz to szacun a to jakie tempo masz w biegu to tym bardziej ukłony :hej: Pływasz też systematycznie także zastanow sie, zasanow :hej: Moze kiedyś ironmana czasniesz :hej: ? Pozdrawiam i życze duzo treningów bez bólu :hej:
bardzo dziekuje! :)
triathlon to fajna sprawa, ale.. chyba chcialabym skupic sie na bieganiu i byc dobra w jednej dyscyplinie, niz 'w miare przyzwoita' w trzech.. ;)
nie roweruje wcale duzo ani szybko, wiec wyrazy szacunku sa tutaj calkowicie na wyrost! choc... po dzisiejszej wycieczce (60 km w tym 30 km pod wiatr, podczas ktorej zamroziło mi palce i prawie umarlam z glodu i pragnienia :bum: :hahaha: ) to sama nie wiem, co o tym sadzic.. ;)
pływam w miarę regularnie, ale to też nic wielkiego. po prostu to lubie :) jestem dosyc opływowa i mam leciutkie kosteczki ;) więc jest mi stosunkowo łatwo poruszać się szybko w wodzie nawet pomimo beznadziejnej techniki. jednoczesnie jednak nie wyobrazam sobie walki w wodzie otwartej - raz, ze zimno (i tak jak wychodze z plywalni to tylko modle sie, zeby nie spotkac nikogo znajomego, bo przybieram barwy topielca), a dwa, ze moja sila przebicia w bezposredniej rywalizacji jest.. uhm.. ujemna ;) zawsze daje sie skopać i zepchnac na bande przy wspolnych startach biegow (nawet jesli startuje z pierwszej linii, to po sekundzie jestem w linii dziesiatej ;) ), na rowerze jest mi przepotwornie ciezko jechac pod wiatr. w wodzie z pewnoscia nie byloby inaczej ;)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

heh i jeszcze skromna :hej: to cech a mistrzów :hej: !!!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

raczej życiowych nieudaczników :bum: :spoczko:
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Hej!
Ładne dystanse robisz na rowerze :hej:
Ja jeżdżę dużo mniej (tak ze cztery razy mniej :) i jestem ciekaw czy też masz takie ważenie, że można w ten sposób zastąpić wolne wybiegania i swobodnie biegać sobie na luzie bez hamowania.
Powodzenia i powrotu do zdrowia!
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

eee tam cos pomylilas z czyms inszym :bum: mam nadzieje ze kiedys wystartujem razem w jakims ironmanie :hej: poki co Ty sobie biegaj i śrubuj swoje zyciowki dołączajac do tego rowerowanie i plywanie :hej: a ja spokojnie bede robil to samo tyle ze do lipca musze to jakos all ogarnac bo pierwsza połówka ironmana w Suszu zbliza sie duzymi krokami a ja jestem w D... :bum:
pozdrawiam i życze wesołych świąt :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szymon_szym pisze:Hej!
Ładne dystanse robisz na rowerze :hej:
Ja jeżdżę dużo mniej (tak ze cztery razy mniej :) i jestem ciekaw czy też masz takie ważenie, że można w ten sposób zastąpić wolne wybiegania i swobodnie biegać sobie na luzie bez hamowania.
Powodzenia i powrotu do zdrowia!
czy ja wiem - ciezko mi sie jednoznacznie na ten temat wypowiedziec. mysle, ze rower jest swietna alternatywa w razie niemoznosci biegania - tez jest to wysilek tlenowy, w pewien sposob zblizony do biegania. dla mnie jest to tez fajny sposob na odpoczynek po ciezszym biegowym treningu. ale w kwestii zastepowania wybiegan rowerowaniem nie jestem pewna, czy zadzialaloby to w pozadany sposob. na rowerze miesnie pracuja nieco inaczej niz podczas biegu, poza tym na niektorych biegaczy nadmiar rowerowania moze podobno zadzialac niekorzystnie (skracanie miesni). probowalam kiedys zrealizowac trening z planu biegowego na rowerze i zdecydowanie nie wygladalo to tak, jak powinno: na rowerze znacznie trudniej jest mi rozkrecic tetno do żądanych wartosci, a mimo to wysilek jest dla mnie odczuwalnie duzo ciezszy niz podczas biegu.

panucci, powodzenia w Suszu :)
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

Dżoana pisze:kiedy budzę się rano i wiem, że zaraz pójdę biegać - nie mogę wstać. wydaje mi się, że jestem niewyspana, zmęczona, obolała. to się u mnie normalnie nie zdarza, zazwyczaj wyskakuję z łóżka i jestem gotowa do działania.
nadzwyczaj celnie opisałaś krajobraz biegowy po trzydziestce. podpisuję się pod tym.

zdrówko, tj. ZDRÓWKO ZDRÓWKO!!!
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:probowalam kiedys zrealizowac trening z planu biegowego na rowerze i zdecydowanie nie wygladalo to tak, jak powinno: na rowerze znacznie trudniej jest mi rozkrecic tetno do żądanych wartosci, a mimo to wysilek jest dla mnie odczuwalnie duzo ciezszy niz podczas biegu.
Bo tak jest; statystycznie tętna na rowerze są o 7bpm niższe niż w czasie biegania przy tym samym wysiłku, bo przy bieganiu więcej mięśni pracuje i serce musi przetłoczyć krew do większej ilości zakamarków, a nie tylko nóg.
Niższy jest próg mleczanowy (u mnie na przykład na rowerze jest niższy o 6bpm) i wszystkie zakresy treningowe. Jak jechałaś trening na tych samych zakresach co bieganie, to trenowałaś dużo ciężej niż zamierzałaś.
The faster you are, the slower life goes by.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ