Dziękuję

Też jestem leń... a do tego ciężko u mnie jest z systematyką i ciągłością.... ale zostawmy to na boku
Co do 7 dni w tygodniu.... Jestem na etapie zrzeszania lokalnych Biegaczy. Zaoferowałam wspólne treningi codziennie o 19. 200 osób już wie

, ktoś tam dołącza do wydarzenia na facebooku. Dzisiaj był pierwszy trening z cyklu dwutygodniowego ( akurat tyle będę potrzebowała na rozruch). Na moje szczęście przybiegła jedna osoba. Jutro ma być trochę więcej ludzi. Więc motywacja jest do biegania codziennie i do tego sama przyjemność, bo na pewno nie będę szarżować

Po wczoraj i dzisiaj super się czuję bieg po +/- 9 km w tempie 6'/km na przyjemnym tetnie ok 120 ud/min .
Biegaliśmy trochę w terenie, po gruntowych drogach. Liczę na dużą frekwencję, wtedy nie będzie wymówek
Masz dużo pracy?