INEMOSS 19:59 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

No startuję w sierpniu w Mikołowie i raczej za tydzień na parkrunie (chciałem jutro ale trochę za ciepło ma być). W ogóle parkruny są o tyle fajne że nawet jak jest ciepło (ale nie za ciepło) to zwykle o tej 9 jest jeszcze spoko pogoda.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No o 9 tragedii nie ma. Powodzenia :hejhej:
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To proste co zrobić. To samo co ja dzisiaj. Godzina piąta, minut trzydzieści kiedy pobudka zagrała, grupa biegaczy szła na rozbieganie, niejedna żona chrapała. Ja bym pobiegł parkruna jako BNP w 25+ stopniach.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

No i plan jest taki że w przyszłym tygodniu już koniecznie, choćbym miał biegać wcześnie rano. Tego tygodnia nie żałuję bo ten dzisiejszy trening był dosyć istotny.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1295
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Ja tu stres przed sprawdzianem czuję. Trzeba pobiec i tyle. Parkruny są (na szczęście) co tydzień. :spoczko:
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Raczej nie stres co może takie podświadome odczucie, że im dłużej to będą odwlekał tym lepszy czas zrobię i się przyjemniej zaskoczę ;) Ale wiem, że z praktycznego punktu widzenia to głupie.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mossar pisze: 14 lip 2023, 14:15 Raczej nie stres co może takie podświadome odczucie, że im dłużej to będą odwlekał tym lepszy czas zrobię i się przyjemniej zaskoczę ;) Ale wiem, że z praktycznego punktu widzenia to głupie.
W praktyce dużo bardziej prawdopodobne jest, że stawiając na jeden, wybrany bieg będzie zawód niż radość.
Dlatego najlepiej mieć plan na 4-5 startów w ciągu 2 miesięcy. Gdzie 1-2 są na przetarcie, a na innych można polować na dobre warunki, samopoczucie i dobry wynik. Poza tym starty to najlepszy bodziec treningowy.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Ja raczej planowałem więcej startów od września (takich nawet co tydzień). No ale teraz też bym chciał się przynajmniej z 2 razy sprawdzić w wakacje.
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Co do tego parkruna w BNP to ten dzisiejszy ciągły praktycznie czymś takim był przez przypadek. Ja wiem że teoria mówi że to powinno być raczej w miarę równe tempo, mi wyszło lekkie BNP, bo zacząłem 5:00, a potem z kilometra na kilometr dochodziłem do 4:30 i myślę, że piąty mógłbym pociągnąć nawet do 4:00/km. To też tak całkiem fajnie mnie nastawia na przyszłość.

No ale start to start. Też inaczej się biegnie z ludźmi.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1952
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 14 lip 2023, 14:21 W praktyce dużo bardziej prawdopodobne jest, że stawiając na jeden, wybrany bieg będzie zawód niż radość.
Ja miałem zaplanowane tylko 3 w tym roku (5, 10, 50): pierwszy to klops, drugi sukces, a trzeci dopiero będzie. Mniej startów=większe emocje. A i tak niczego nie wygrywam, więc rzecz jest dla emocji.

Mnie się z ludźmi biegnie tak samo, jak samemu, bo zawsze i tak "na zegarek".
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
50latek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 901
Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
Życiówka na 10k: 47:47
Życiówka w maratonie: - - -
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Nieprzeczytany post

Mi zawsze najlepiej wychodziły samotne sprawdziany. PB na 10 km mam z takiego sprawdzianu na stadionie miejskim. Tam najlepiej kontrolować tempo okrążenia, GPS w moim tanim zegarku jest fatalny, a na stadionie z GPS się nie korzysta.
Żałuję, że nie zrobiłem wtedy też samotnego sprawdzianu na 5 km, zwłaszcza, że PB mam z zawodów, gdzie pomyliłem na koniec trasę i nie wiedziałem, że to już finisz. (na 33 zawody, raz mi się tak zdarzyło, akurat w tym najszybszym biegu).
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

To jest mój plan na jesień. Tzn. mam takie przeczucie że na typowych trasach na 5km w tym roku tego sub20 nie zrobię. Za to na stadionie zawsze biegam szybciej, więc planuję zrobić ostatni desperacki test na 5km na stadionie około października.
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

50latek pisze: 15 lip 2023, 07:37
Żałuję, że nie zrobiłem wtedy też samotnego sprawdzianu na 5 km, zwłaszcza, że PB mam z zawodów, gdzie pomyliłem na koniec trasę i nie wiedziałem, że to już finisz. (na 33 zawody, raz mi się tak zdarzyło, akurat w tym najszybszym biegu).

Ja się gubię praktycznie na każdych zawodach :hahaha: Nie wiem czy jest jakiś górski bieg na którym chociaż raz nie pomyliłam trasy ;-)
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mossar pisze: 15 lip 2023, 09:11 To jest mój plan na jesień. Tzn. mam takie przeczucie że na typowych trasach na 5km w tym roku tego sub20 nie zrobię. Za to na stadionie zawsze biegam szybciej, więc planuję zrobić ostatni desperacki test na 5km na stadionie około października.
Już "przegrałeś" jak w głowie ułożyłeś, że się nie uda. Zawsze trzeba układać najbardziej pozytywny scenariusz jaki jest możliwy w danych warunkach.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1952
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Eee tam, nie każdy jest ofiarą propagandy sukcesu. Nie wszystko w życiu wychodzi i to jest standard.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
ODPOWIEDZ