Krzychu, rytmy to fajna rzecz - lekko wchodzi i są z niech wymierne korzyści

Sylwek, nie sądzę, żeby kolce coś zmieniły. Potraktowałem ten start całkowicie na luzie, bo to nie moja działka. Mam taki czas reakcji, że masakra. I start z bloku zdecydowanie mi nie wychodzi - jeszcze nigdy mi bloki nie zagrały
