a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Czyli 27,99 z bloku.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Odstaw na następny interwal kofeinę. Sprawdzimy.
Mimo przygód, jak zwykle wszystko OK.
Mimo przygód, jak zwykle wszystko OK.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej, bo w sumie biorę jednego tabsa przed właśnie czymś mocnym i przed zawodami na około 45min do roboty właściwej.
Ps. Po samym biegu było dobrze fizycznie, ale układ nerwowy oberwał. Zasypiałem ponad godzinę a w nocy się co 1,5-2 budziłem. Czyli powtarzający się schemat po mocnym bieganiu

[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Osobiście nie widzę żądnych problemow z koffeina, ale sam Biere (jak biorę) na 3 godziny przed wysiłkiem. Zawsze po godzinie (zawsze!!!) na kibelek. Potem möge nawet wziąć jeszcze jeden tab i nic mi nie będzie. To oznacza, ze koffeina wcale nie musi być powodem tych rewolucji, tylko po prostu bierzesz za późno.
Dodatkowo, jak wezmę za późno i za duzo i sa emocje... tez mam problemy z zaśnięciem do 3 w nocy.
Dodatkowo, jak wezmę za późno i za duzo i sa emocje... tez mam problemy z zaśnięciem do 3 w nocy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4935
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Po co ładujecię koffeinę? ile to daje na tym poziomie sportowym oprócz potencjalnej sraczki?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bo zdrowe.Siedlak1975 pisze: ↑16 wrz 2022, 07:48 Po co ładujecię koffeinę? ile to daje na tym poziomie sportowym oprócz potencjalnej sraczki?

Podaj definicje zwrotu "poziom sportowy"?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4935
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Czyli tyle i biegacie w sensie czasów.Rolli pisze: ↑16 wrz 2022, 07:53Bo zdrowe.Siedlak1975 pisze: ↑16 wrz 2022, 07:48 Po co ładujecię koffeinę? ile to daje na tym poziomie sportowym oprócz potencjalnej sraczki?![]()
Podaj definicje zwrotu "poziom sportowy"?
Zdrowe? Jakie dawki przyjmujecie?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Jak czuje się zmęczony po pracy (a biegam prosto z roboty), to biorę po to, aby się obudzić.
200mg/ 74kg = 2,7mg na kg ciała. Czyli tyle co nic.
Zazwyczaj 1x w tygodniu.
Póki jest czas to będziemy testować i sprawdzać.Rolli pisze: ↑16 wrz 2022, 07:19 Osobiście nie widzę żądnych problemow z koffeina, ale sam Biere (jak biorę) na 3 godziny przed wysiłkiem. Zawsze po godzinie (zawsze!!!) na kibelek. Potem möge nawet wziąć jeszcze jeden tab i nic mi nie będzie. To oznacza, ze koffeina wcale nie musi być powodem tych rewolucji, tylko po prostu bierzesz za późno.
Dodatkowo, jak wezmę za późno i za duzo i sa emocje... tez mam problemy z zaśnięciem do 3 w nocy.

[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja osobiscie: 200-400mgSiedlak1975 pisze: ↑16 wrz 2022, 07:59Czyli tyle i biegacie w sensie czasów.Rolli pisze: ↑16 wrz 2022, 07:53Bo zdrowe.Siedlak1975 pisze: ↑16 wrz 2022, 07:48 Po co ładujecię koffeinę? ile to daje na tym poziomie sportowym oprócz potencjalnej sraczki?![]()
Podaj definicje zwrotu "poziom sportowy"?
Zdrowe? Jakie dawki przyjmujecie?
Ale ja tego nie zalecam, bo dawki sa indywidualne.
Ile dają w sekundach? Po pierwsze: mnie przeczyszcza, po drugie dadzą jakieś 0,3s/km

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24071782/Summary: Coffee and tea can generally be recommended as health-promoting additions to an adult diet. Adequate dietary calcium intake may be particularly important for tea and coffee drinkers.
I na temat sportu:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33388079/
Energy drinks and pre-workout supplements containing caffeine have been demonstrated to enhance both anaerobic and aerobic performance.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4935
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Z tym przeczyszczeniem całkowicie się zgadzam bo też tak mam ale mi wystarczy po prostu kawa rano
Nie zdziwię się jeśli Przemek odstawi na próbę koffeinę i przestanie przesiadywać w krzakach podczas treningów

Nie zdziwię się jeśli Przemek odstawi na próbę koffeinę i przestanie przesiadywać w krzakach podczas treningów
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No i? Za szybko? Za szybko. A tak nie ma zaskoczenia. Wyszło. Bez dryfu.
I jak było dokładnie. Kofeiny nie było? Bo nie doczytałem.

I jak było dokładnie. Kofeiny nie było? Bo nie doczytałem.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
bo mnie Siedlak podpuszcza na półmaraton po 3'55

nie dziwie się, ja to pamiętnik piszę a nie dzienniczek treningowy, hehe.
bez tabsa kofeiny, ostatnia kawa o 11 a start chwilę po 15.
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4935
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Nie było koffeiny i nie było krzaków. Teraz to ja juz podbijam na 3:50!!!
3:55 to wujek Siedlak na wiosne pyknie
3:55 to wujek Siedlak na wiosne pyknie

viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
taki ciągły to tak średnio weryfikuje. muszę sprawdzić na powtórzeniach, bo zawsze na takich jednostkach mam problemy
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Szkoda, bo wolałbym, zeby trzymac kolanka i 19,9 zobaczyć!jak na warunki i temperaturę, jestem usatysfakcjonowany. szczególnie, że nawet podczas ostatniej serii nie było odcinki ani podpierania kolan.
