B&B - komentarze

[Beauty&Beast]

Już napisalam :>
Chciałabym o niej jak najszybciej zapomnieć

[ioannahh]

łeeee, nie zniechecaj sie. nastepnym razem na pewno bedzie lepiej
czyzby tego dnia bylo tak samo goraco jak w Gdansku?

[Beauty&Beast]

Prawdopodobnie Bylo megaparno, burza chodziła bokiem

Spoko, przez te prawie 5 lat nie raz miałam okazję się zniechęcać i zachęcać. Przełom lipca i sierpnia nie był nigdy dla specjalnie łaskawy jeżeli chodzi o wyniki

[ioannahh]

brawo :D super trening i satysfakcja zapewne tez super

jak sie biega z holterem? da sie o nim choc na chwile zapomniec?

[Beauty&Beast]

dawno nie bylam taka... zadowolona po treningu.

Generalnie trochę mi się kabelki majtały, no i sam aparacik (jak taki wiekszy telefon) cały czas trzymałam w dłoni, bo na pasku po pierwsze by mi przeszkadzał, a po drugie bałabym się uszkodzić. Ale w ogóle nie było xle

[kachita]

A ja się zastanawiam nad inną stroną techniczną biegania z holterem - jak się po treningu umyć?! Tak, wiem, ostrożnie
I mam nadzieję, że holter tylko kontrolnie, a nie z powodu jakiś dolegliwości/problemów.

[Beauty&Beast]

Ponieważ pani zakladajaca powiedziala, że godzinka czy dwie nie maja znaczenia, to umowilam się z nią, że po treningu (mówilam dlaczego robie badanie i ze mam z nim mocno pobiegać) sama sobie holterka zdejmę żeby się wykąpac.
I tak zrobilam, po biegu jeszcze 45 minut krecilam sie po domu, coś robiąc, żeby złapać fazę spoczynku, a potem zdjelam elektrody (btw, baaaardzo mocno byly przyklejone) i normalnie poszlam pod prysznic

[ioannahh]

I tak zrobilam, po biegu jeszcze 45 minut krecilam sie po domu, coś robiąc, żeby złapać fazę spoczynku, a potem zdjelam elektrody (btw, baaaardzo mocno byly przyklejone) i normalnie poszlam pod prysznic

Generalnie trochę mi się kabelki majtały, no i sam aparacik (jak taki wiekszy telefon) cały czas trzymałam w dłoni, bo na pasku po pierwsze by mi przeszkadzał, a po drugie bałabym się uszkodzić. Ale w ogóle nie było xle

łomatko, co za przedsiewziecie treningu gratuluje wiec podwojnie, tozto zwariowac mozna choc w gruncie rzeczy ja ostatnio zrobilam 20 km trzymajac w reku telefon, bo nie wzielam pasa, a kurtke zrzucilam na drugim kilometrze...

jak tam, pewnie juz Cie uwolnili spod tego okablowania?

[ioannahh]

Tydzien - 45 km. W 3 wyjściach, więc nie ma tragedii. No i ten super trening z holterem...

ten super trening z holterem na Twoim miejscu policzylabym potrojnie!

a co do katarów i innych - to Ty nie wiesz, ze przezięb należy wybiegać?

[Beauty&Beast]

a co do katarów i innych - to Ty nie wiesz, ze przezięb należy wybiegać?

Wiem.
Ale od czasu, kiedy po zastosowaniu tej metody zwykłe przeziębienie leczyłam 6 tygodni zamiast 7 dni (no fakt, było -20), jakoś najpierw próbuje po dobroci

[ioannahh]

minus dwadziescia wyjasnia wszystko.. taka temperatura = calkiem popsuty swiat, a wiec dzieja sie rozne dziwne rzeczy.

[Beauty&Beast]

Drugi rok jestem dowodem na to, że łatwiej się biega przy -20 niż przy +25

[LadyE]

mam nadzieje ze teraz juz z gorki swoja droga ... imponujacy kilometraz jak na przygotowania do maratonu

[Beauty&Beast]

imponujacy kilometraz jak na przygotowania do maratonu

Ty tak poważnie?
Taki, letni standard bym powiedziała. Dwa lata temu nie prowadziłam bloga na bieganie.pl, ale robiłam Greiffa. Tu jest małe podsumowanie tego, co wtedy robiłam
Więc teraz zawsze mam poczucie, że biegam ZA mało.

[ioannahh]

Gastrolog na pewno mi się przyda.
Wczoraj podjęłam nierówną walkę.
Podejście poranne:
2 km rozgrzewki,
2,5 km po 4:55.
Koniec. Stop. Finito. Nie ma zgody organizmu na dalszy bieg.

PJONA, ze tak powiem...
polecam gastroskopie, naprawde suuuper zabawa