
Ale... Atak na sub20 nie wyszedł.

Moderator: infernal
JAK TO TAK BIAŁKO PRZED BIEGANIEM?!
z trzech kroków i w grupie czy solo?
Ano tak to jest jak się je obiad, czyta i piszę oraz słucha.
Czyli w grupie i bez wiatru 19.98 siada
Nie bardzo.... ostatni raz było to tak szybko 10 lat temu.Przemkurius pisze: ↑11 maja 2022, 16:32Ano tak to jest jak się je obiad, czyta i piszę oraz słucha.
Czyli w grupie i bez wiatru 19.98 siada
nie, bo był bardzo silny wiatr, który utrudniał utrzymanie tempa
na tę okazję mam nawet specjalną tarczę, coby tylko lekko nadgarstek skręcić
no niestety, coś kosztem czegoś. niby mógłbym pojechać na RKS, gdzie jest świeżutki tartan. ale tam to w sumie mogę biegać do 400, bo pewnie nie można biegać po pierwszym torze.
tak mi się wydaje, teraz z perspektywy czasu. bo to to nie było zwykłe podniesienie kolana jak zawsze.
teraz jest trzeci tydzień z rzędu z jednym dniem w tygodniu, gdzie robię wycieczkę rowerową. i stopniowo dokładam 10min: 60, 70, 80.
Na samym początku mojej przygody z bieganiem Rolanda (bo przecież trenowaniem tego nie można nazwać), kupiłem koło pomiarowe bo wiedziałem, że będzie potrzebna bieżnia.sultangurde pisze: ↑17 maja 2022, 20:54 Przemek ja bym wolał jeździć na wymiarową bieżnię. Nie wyobrażam sobie biegania wewnętrznych torów na takiej małej bieżni.
Choć w sztafecie biegałem trzecią zmianę właśnie to ratował mnie jedynie niski wzrost i to że kiedyś umiałem nieźle biegać łuki.
Co do kombinowania nic nie musisz kombinować na pełnowymiarowym stadionie bo masz zarówno 150m, 200, 300 jak i 400ki zaznaczone na każdym torze. Dłuższe dystanse też nie stanowią problemu bo można ładnie wszystko przeliczyć, a pierwszy tor to jest fest przereklamowany. Najlepiej się biega na 3-4, przynajmniej mnie.
A taka bieżnia co masz niby 300m a w praktyce może być 297 albo 305.