Mach82 - komentarze
Moderator: infernal
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje - świetny czas - ta końcówka na profilu nie wyglądała najlepiej.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9044
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Faktycznie równo biegłeś. Skorygowali ten 15'ty km.
Bardzo dobrze oszacowałeś swoje możliwości. Jeszcze raz gratuluję i mam nadzieję, że jesteś zadowolony.
O 1:30 jeszcze powalczysz.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Bardzo dobrze oszacowałeś swoje możliwości. Jeszcze raz gratuluję i mam nadzieję, że jesteś zadowolony.
O 1:30 jeszcze powalczysz.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Gratulacje super wyniku! Kolejny lepszy ode mnie I'm so bad
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
Mega konsekwencja w treningu i na trasie. Gratki
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. No to teraz zamieniamy się miejscami i ja pokibicuję, a Wy róbcie życiówki Kciuki już mam przygotowane do trzymania. Kto pierwszy w kolejności?
Jest już gotowa relacja - pisałem na komputerze tak na szybko, bo plecy jednak trochę dokuczają i muszę się położyć.
@sosik
Oj - końcówka bolała. Wolę jednak te moje lokalne pagórki. Myślałem że trasa w Pile jest wymagająca, ale Poznań jest pod tym względem zdecydowanie gorszy.
@infernal
Jak miałem ze sobą łapkę królika przynoszącą szczęście (made in China) - z czymś takim nie masz szans. Chociaż z drugiej strony, Bezuszny ma ode mnie rekord w HM lepszy o 1 sekundę, więc chyba złożę reklamację. Skombinuj jakiś talizman u Ruskich na bazarku i do boju.
@keiw
Może Piła się okaże bardziej szczęśliwa w tym roku, a jak nie to jeszcze są Szamotuły w październiku. Liczę na to że 1:30 padnie w tym roku.
@ziko303
Na trasie goniłem za dwójką dziewczyn z którymi nie chciałem przegrać - konsekwentnie nie dawały się dogonić. Gdybym biegł sam, to pewnie by było 1:50.
Jest już gotowa relacja - pisałem na komputerze tak na szybko, bo plecy jednak trochę dokuczają i muszę się położyć.
@sosik
Oj - końcówka bolała. Wolę jednak te moje lokalne pagórki. Myślałem że trasa w Pile jest wymagająca, ale Poznań jest pod tym względem zdecydowanie gorszy.
@infernal
Jak miałem ze sobą łapkę królika przynoszącą szczęście (made in China) - z czymś takim nie masz szans. Chociaż z drugiej strony, Bezuszny ma ode mnie rekord w HM lepszy o 1 sekundę, więc chyba złożę reklamację. Skombinuj jakiś talizman u Ruskich na bazarku i do boju.
@keiw
Może Piła się okaże bardziej szczęśliwa w tym roku, a jak nie to jeszcze są Szamotuły w październiku. Liczę na to że 1:30 padnie w tym roku.
@ziko303
Na trasie goniłem za dwójką dziewczyn z którymi nie chciałem przegrać - konsekwentnie nie dawały się dogonić. Gdybym biegł sam, to pewnie by było 1:50.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
A ten Twój królik to co, zostawiasz w aucie jako talizman czy jak? :P
Ja to bym musiał coś co się zakłada na rękę albo szyje i nie może obcierać hmmm
Ja to bym musiał coś co się zakłada na rękę albo szyje i nie może obcierać hmmm
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 sty 2017, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Gratulacje za super wynik!
Ok, przestrzeliłem z prognozą trochę, ale pewnie na płaskim i nico lżejszym wietrze byłoby blisko. 5 min z życiówki to super progres. Życzę choćby połowy tego po następnym cyklu przygotowań
Ok, przestrzeliłem z prognozą trochę, ale pewnie na płaskim i nico lżejszym wietrze byłoby blisko. 5 min z życiówki to super progres. Życzę choćby połowy tego po następnym cyklu przygotowań
5 - ok 19:35-40 (Parkrun Katowice 19:13, niedomierzony),
10 - 40:23 Oshee Wawa 2019,
HM - 1:29:25 Półmaraton Warszawski 2019,
M - 3:17:13 Perła Paprocan 2018 (jesień), też niedomierzony, ale lekko trailowy więc się offsetuje :P
10 - 40:23 Oshee Wawa 2019,
HM - 1:29:25 Półmaraton Warszawski 2019,
M - 3:17:13 Perła Paprocan 2018 (jesień), też niedomierzony, ale lekko trailowy więc się offsetuje :P
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 mar 2016, 11:16
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:28:58
Hej,
Śledziłem Twoje przygotowania bo mieliśmy podobne plany co do tego biegu. Przez kilka przeziębień w okresie zimowym 1:30 stało się dla mnie nieosiągalne, więc pobiegłem sobie bez zbędnej presji.
Startowałem gdzieś blisko Ciebie (Ty koniec strefy czerwonej, ja początek zielonej), a dobiegłem 3 sekundy po tobie. Mieliśmy jednak różne taktyki: Ty zwolniłeś w końcówce, a mi wyszedł konkretny negative split (nr 2639 gdybyś chciał podejrzeć). Ciekawe czy ugrałbyś coś więcej biegnąc początek trochę wolniej? A może to ja zawaliłem pierwsze 10 km?
Tak czy siak gratuluję dobrego wyniku.
Śledziłem Twoje przygotowania bo mieliśmy podobne plany co do tego biegu. Przez kilka przeziębień w okresie zimowym 1:30 stało się dla mnie nieosiągalne, więc pobiegłem sobie bez zbędnej presji.
Startowałem gdzieś blisko Ciebie (Ty koniec strefy czerwonej, ja początek zielonej), a dobiegłem 3 sekundy po tobie. Mieliśmy jednak różne taktyki: Ty zwolniłeś w końcówce, a mi wyszedł konkretny negative split (nr 2639 gdybyś chciał podejrzeć). Ciekawe czy ugrałbyś coś więcej biegnąc początek trochę wolniej? A może to ja zawaliłem pierwsze 10 km?
Tak czy siak gratuluję dobrego wyniku.
5km 19:38, 10km 40:33, PM 1:31:23, M 3:28:58
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@(L)egia1916
Będzie szansa do ponownego policzenia się z dystansem półmaratońskim w Pile we wrześniu i w Szamotułach w październiku. Mam spory apetyt na <1:30. Również życzę sowitych życiówek w przyszłości!
@ZbyszekP
Dzięki. Trzymam kciuki za 1:22 w HM. Z chęcią też poczytam jak tam się prezentuje Twój plan pod 10k.
@Stiep
Od początku założyłem sobie że pobiegnę raczej równym tempem, ewentualnie z wolniejszymi początkowymi kilometrami. Patrząc na końcowe 2.5 km, ze sporym podbiegiem, chciałem zachować tyle sił aby dowieźć średnie tempo z poprzednich kilometrów do mety. To mi się udało, więc rozłożenie sił było raczej ok. Twoja taktyka pokazuje że w Poznaniu da się biegać negative split, a wyprzedzanie tłumów na końcówce to musiała być niezła frajda. Na bardziej płaskiej trasie na pewno bym wybrał taką taktykę jak Twoja, ale w Poznaniu wolałem biec inaczej. Jeżeli na końcu czułeś niezłą bombę, to pobiegłeś dokładnie w punkt. Gratuluję bardzo dobrego wyniku i odważnej strategii! Jak widać - opłacało się.
Będzie szansa do ponownego policzenia się z dystansem półmaratońskim w Pile we wrześniu i w Szamotułach w październiku. Mam spory apetyt na <1:30. Również życzę sowitych życiówek w przyszłości!
@ZbyszekP
Dzięki. Trzymam kciuki za 1:22 w HM. Z chęcią też poczytam jak tam się prezentuje Twój plan pod 10k.
@Stiep
Od początku założyłem sobie że pobiegnę raczej równym tempem, ewentualnie z wolniejszymi początkowymi kilometrami. Patrząc na końcowe 2.5 km, ze sporym podbiegiem, chciałem zachować tyle sił aby dowieźć średnie tempo z poprzednich kilometrów do mety. To mi się udało, więc rozłożenie sił było raczej ok. Twoja taktyka pokazuje że w Poznaniu da się biegać negative split, a wyprzedzanie tłumów na końcówce to musiała być niezła frajda. Na bardziej płaskiej trasie na pewno bym wybrał taką taktykę jak Twoja, ale w Poznaniu wolałem biec inaczej. Jeżeli na końcu czułeś niezłą bombę, to pobiegłeś dokładnie w punkt. Gratuluję bardzo dobrego wyniku i odważnej strategii! Jak widać - opłacało się.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Pociesz się mną 1:47:11 z 2014 drugi i jedyny uliczny półmaraton.infernal pisze:Gratulacje super wyniku! Kolejny lepszy ode mnie I'm so bad
Marcin, jak już przeszliśmy motywowanie marudzących u Ciebie kibiców to gratulacje, ładnie wy wygląda, "jak trzeba" - wypracowane, przypadku nie było. Super.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Nie pierdziel. Wrócisz mocniejszy. Wyleczysz kontuzje która teraz Cię trapi i zaczniesz śmigać. Wiedzy biegowej nabierasz nieustannie nawet nie biegającsochers pisze:Pociesz się mną 1:47:11 z 2014 drugi i jedyny uliczny półmaraton.infernal pisze:Gratulacje super wyniku! Kolejny lepszy ode mnie I'm so bad
Marcin, jak już przeszliśmy motywowanie marudzących u Ciebie kibiców to gratulacje, ładnie wy wygląda, "jak trzeba" - wypracowane, przypadku nie było. Super.
Mach strzeli w tym roku 1:30 jak nic Swoją drogą, jak wygląda trasa w Szamotułach? Bo ktoś już kiedyś mi polecał ten HM, a jakoś daleko nie mam.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Ładny start, mimo niezbyt łatwych warunków. Plus poszedłeś do tego treningowo koniec końców. Jak dla mnie, 41 Ci pęknie jak przepracujesz solidnie teraz pozostały czas do 12 maja. Wytrzymałość masz patrząc na wynik z HM. Gdzie tego dwunastego biegniesz?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 787
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam lokalny bieg w Pile - pierwsza edycja pilskiej "Muzycznej Dyszki". Jest nowa trasa, która wydaje mi się raczej przystępna, więc jak nie będzie jakiegoś żaru z nieba, to powalczę o złamanie 41:00.
Wytrzymałość jakaś tam jest. Dorzucę pewnie ze 2-3 szybsze jednostki w kolejnych dniach i zobaczymy co z tego wyjdzie.
To co biegłem w sobotę miało taką trasę jak poniżej. Niby masakry nie było, ale dla mnie 15m różnicy na krótkim odcinku to już niezłe góry
Wytrzymałość jakaś tam jest. Dorzucę pewnie ze 2-3 szybsze jednostki w kolejnych dniach i zobaczymy co z tego wyjdzie.
To co biegłem w sobotę miało taką trasę jak poniżej. Niby masakry nie było, ale dla mnie 15m różnicy na krótkim odcinku to już niezłe góry
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Będę zaciskał kciukimach82 pisze:Mam lokalny bieg w Pile - pierwsza edycja pilskiej "Muzycznej Dyszki". Jest nowa trasa, która wydaje mi się raczej przystępna, więc jak nie będzie jakiegoś żaru z nieba, to powalczę o złamanie 41:00.
Wytrzymałość jakaś tam jest. Dorzucę pewnie ze 2-3 szybsze jednostki w kolejnych dniach i zobaczymy co z tego wyjdzie.
To co biegłem w sobotę miało taką trasę jak poniżej. Niby masakry nie było, ale dla mnie 15m różnicy na krótkim odcinku to już niezłe góry
Dla mnie to już podbieg Podbiegi i wiatr to zło!
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)