Robert - komentarze

[frelka]

Ooo masz dobrych uczniów?

[roberturbanski]

Niemal idealnych . Jedyna zauważalna wada: brak (lub zbyt mało - kwestia interpretacji ) wiary we własne możliwości Ale nie takim uczniom dawałem w życiu radę, więc myślę, że bedzie dobrze

[frelka]

Ale nie takim uczniom dawałem w życiu radę, więc myślę, że bedzie dobrze

Tzw. metoda wpływu osobistego - jak zwykł mawiać nasz Kolega...

[lubo91]

Podziwiam samozaparcie do biegania i treningów :D
Pozdrawiam serdecznie !

[mclakiewicz]

Jakoś specjalnie się jednak nie spinam, biegam w miarę regularnie, kontuzji poważniejszych - związanych z bieganiem, bo ze względu na wiek i tryb życia co chwila coś zaboli czy ukłuje - nie ma

Mnie ciągle przypominana jest mantra, jakoby po trzydziestce nie warto było zaczynac żadnego sportu, bo organizm a przede wszystkim stawy, są już na tyle osłabione, że od razu grozi poważna kontuzja.
Muszę mówić gdzie powinniśmy mieć takie uwagi?

[roberturbanski]

Podziwiam samozaparcie do biegania i treningów :D
Pozdrawiam serdecznie !

Dzięki, wzajemnie!

[roberturbanski]

Jakoś specjalnie się jednak nie spinam, biegam w miarę regularnie, kontuzji poważniejszych - związanych z bieganiem, bo ze względu na wiek i tryb życia co chwila coś zaboli czy ukłuje - nie ma

Mnie ciągle przypominana jest mantra, jakoby po trzydziestce nie warto było zaczynac żadnego sportu, bo organizm a przede wszystkim stawy, są już na tyle osłabione, że od razu grozi poważna kontuzja.
Muszę mówić gdzie powinniśmy mieć takie uwagi?

Marek, mi ortopeda powiedział, że jak mam 36 lat to pewne rzeczy MUSZĄ już boleć . Jak przeglądam swoje wpisy sprzed pół roku i czytam o bólu kolana oraz pękniętej łąkotce to uśmiecham się pod nosem, bo - odpukać w niemalowane - teraz nie wiem do końca co to jest. Mało tego, jak nie biegam dłużej niż trzy dni to kolano zaczyna się "odzywać", a po treningu znowu spokój . Taki mój prywatny nieortodoksyjny motywator do biegania
Dowcip: trzy rodzaje białej śmierci w Polsce - sól, kokaina i służba zdrowia

[frelka]

Racja! Ostatnio zwiększyła się częstotliwość moich kontaktów ze służbą zdrowia... na tyle wątpliwa to przyjemność, że pewnego razu, wychodząc z gabinetu powiedziałam lekarzowi, że to co się tu wyprawia to kpina!
...musiałam zmienić lekarza

Ps. Ty też nie biegałeś pięć dni ale i tak miałeś rację Dzięki

[roberturbanski]

Ps. Ty też nie biegałeś pięć dni ale i tak miałeś rację Dzięki

No przecież! Przez pryzmat własnych - jakże bogatych - biegowych doświadczeń edukuję nieopierzoną jeszcze biegowo młodzież, czyli Ciebie ażeby nie powielała błędów innych. I żeby mi się to więcej nie powtórzyło!!!

[frelka]

Ja? Nieopierzona biegowo młodzież? Pff! Wypraszam sobie

Ale trzeba Ci oddać, że rację miałeś Choć swoją drogą mógłbyś się w końcu pomylić, bo to, że wciąż masz rację staje się irytujące

[hotmas]

Widzę, że głowa to nasz wspólny wróg i problem. Poza tym jestem pod wrażeniem. Trudno będzie Ci dotrzymać tempa następnym razem

[zyghom]

myslalem, ze tylko moj GPS odwala maniane, ale widze u Ciebie tez "cudenka" np:
Best Pace: 1:01 min/km

[frelka]

Magiczna liczba - 5 dni
Jak na mój mały rozumek, to chyba dobrze, że zacząłeś ten plan. Z resztą - albo mi się śniło, albo już coś Ci majaczyłam, że może warto zacząć

[hotmas]

Nareszcie, bo już zacząłem przeszukiwać kontakty w telefonie w celu mobilizacji

[roberturbanski]

Nareszcie, bo już zacząłem przeszukiwać kontakty w telefonie w celu mobilizacji

Uff, umknąłem spod topora Daj spokój: nie dzwoń - jak widzę Twoje wpisy z ostatnich treningów to nabieram przekonania, ze szybciej byś przybiegł