Jackma ja tez tu zagladamjackma pisze:Dzięki. Jak widzę, że ktoś czyta moje wpisy to jeszcze bardziej motywuje mnie to do ciężkiej pracy.
troche spoznione ale GRATULACJE
Moderator: infernal
ale jacek, czy te cepy nie zakłada się w określonych sytuacjach, jak nogi są spuchnięte, bardzo przemęczone etc? może to wtedy działa? nie wygląda to na jakiś święty graal.."super" skarpety CEP. Nie wiem dlaczego. ale mi nie paszą, w trakcie każdego biegu w CEPach łydki buntują się.
Poranny trening robię około 7:45, zawsze wpisywałem godz, ale widzę, że kilka ostatnich wpisów jest bez. Postaram się poprawić.cafe pisze:Jacku, zapytam z ciekawości, o której godzinie robisz poranne treningi ?
rockduck pisze:A na pewno masz dobrze dobrane CEPy ? Moj kolega dobral rozmiar ,, na pale" i mial bardzo podobne objawy, ja osobiscie uzywam CEPow i bardzo sobie je chwale, glownie na wybieganiach i zawodach.
to super, dziękiLadyE pisze:Jackma ja tez tu zagladamjackma pisze:Dzięki. Jak widzę, że ktoś czyta moje wpisy to jeszcze bardziej motywuje mnie to do ciężkiej pracy.
troche spoznione ale GRATULACJE
Moje odczucia są po 2 treningach i 16km biegu. Może z czasem coś się zmieni, ale na dzień dzisiejszy takie są moje spostrzeżenia. Dzisiejszy poranny bieg robiłem w adidasach supernova glide i noga sama przechodziła na śródstopie, a w lunarglidach raczej lądowałem na pięcie, a żeby biec na przodzie to musiałem o tym myśleć. Równocześnie podeszwa oddaje dużo energii, ale ni do przodu tylko w górę. Za to pierwszy but od dawna tak wygodny w środku, nić nie uwiera ani nie obciera. Postaram się po każdym treningu w tych butach coś o nich napisać.wysek pisze:Dlaczego masz tak spolaryzowane odczucia niż ja odnośnie Lunarglide +3? Śmigałem już w tych butach poniżej 3'/km i powiem szczerze, że zaskoczyłeś mnie swoją opinią Bo dla mnie to bardzo dynamiczny but [jak na treningowy oczywiście]
Dzięki.waclaw pisze:Przyłączam się z wyrazami uznania i życzeniami sukcesów, na które tak solidnie pracujesz.
interwały tempowe.. mnie też trochę dobijały w tym swoim planie długie ciągłe tempa, a przecież tu nie chodzi o to żeby robić to na siłę..Na przyszłość chyba biegi progowe podzielę na kilka krótszych(Daniels pozwala na takie coś)