No i eleganckoAnna NH pisze:Pierwszy tydzień planu - wykonany z nadwyżką.

Oby tak dalej, systematyczność w dążeniu do celu to podstawa

Moderator: infernal
No i eleganckoAnna NH pisze:Pierwszy tydzień planu - wykonany z nadwyżką.
Bardzo mi się podoba taki punkt widzeniastrasb pisze:Z pamiątką na kolanie to nie jesteś sama. Pomyśl sobie, że to takie odmładzające - któż przecież biega z obdartymi kolanami? Dzieciaki oczywiście.
Dzięki, będę się starać. Zauważam również pozytywne skutki uboczne w postaci luźniejszych ubrańsosik pisze:Idzie wszystko zgodnie z planem. Oby tak dalej
Mam nadzieję że podołam i tendencja się utrzyma.wypass pisze:Ładny miesięczny dystans...super Ci idzie
Dziękimajak pisze: No i elegancko![]()
Oby tak dalej, systematyczność w dążeniu do celu to podstawa
Też mam taką górkę. Od jeziora do mnie do domu. Z trzech stron można wbiegać i na początku tylko jedna strona wydawała mi się możliwa, dwie inne używałam jednokierunkowo.Anna NH pisze:
Miałam ochotę na moją trasę ze sporą (jak dla mnie) górką.
Jest satysfakcja że kiedyś nie dałam rady na nią wbiec, teraz bez problemu.
Jeśli tak na to spojrzeć - to rzeczywiście - masz rację! Przecież kiedyś to było marzenie :uuusmiech:wypass pisze:Godzina biegu to dobry wynik...![]()
I chyba w tym właśnie jest klucz - bo moją górkę też mam już podzieloną na kawałki - dokładnie tak jak piszesz.strasb pisze: jak nie nogami, to głową.Bo mam ją mentalnie rozpracowaną - na kawałki:
O to chodzi, biegaj systematycznie a jak będziesz miała chwilkę to uzupełnisz notatki biegowe, bo to nie one są priorytetemAnna NH pisze:Z bieganiem w miarę ok, gorzej z pisaniem bloga.