ZACZYNAM ....z niczym;)

[franklina]

cava czytałam blogusia no bosko masz kobito i pogoda i widoki i trasy do biegania-cud,miód i tr :uuusmiech: a ten potokkkk-poezja u nas 13 stopni,wieje i o krótkim rekawku tylko pomarzyc jeszcze dostałam jakies perfidne uczulenie na powiekach( i wokół oczu) ze na piatkowe weselicho pójde tak jak mnie bozia stworzyła,bez makijazu echhh,maj zapowiada sie mało atrakcyjnie:nawet ten bieg sobie powinnam odpuscic bo bede ...niedysponow@na@ no chyba ze z ręcznikiem ....fuck

miłego dnia WAM zycze

[Doroteczka]

Mały niesamowita relacja! No ale w końcu nie byle jaki wynik Jestem pełna podziwu dla Ciebie, dla Małej no i Twojej wspaniałej dziewczyny

Co do cellulitu...a nie ma co się nim przejmować. Mi strasznie rozstępy wylazły od tego biegania, ale co mi tam...jestem jaka jestem i uwielbiam biegać a to najważniejsze Zawsze znajdzie się coś na "nie", jak nie za duży brzuch, to za mały cycek, to znowu rozstęp albo cellulit, to blizna...i tak dalej. Nie ma co narzekać

[cava]

cava czytałam blogusia no bosko masz kobito i pogoda i widoki i trasy do biegania-cud,miód i tr :uuusmiech: a ten potokkkk-poezja u nas 13 stopni,wieje i o krótkim rekawku tylko pomarzyc jeszcze dostałam jakies perfidne uczulenie na powiekach( i wokół oczu) ze na piatkowe weselicho pójde tak jak mnie bozia stworzyła,bez makijazu echhh,maj zapowiada sie mało atrakcyjnie:nawet ten bieg sobie powinnam odpuscic bo bede ...niedysponow@na@ no chyba ze z ręcznikiem ....fuck

miłego dnia WAM zycze

Franki, mnie tez jak w mordę strzelił, wypada 1wszy dzień @ akurat na start. I jak się franca nie spóźni z 1 dzień albo nie pośpieszy ze 2 dni- no to nie dam rady pobiec.
ostatnio próbowałam biegac w 1wszy dzień @ i skończyło się mdłosciami i jakimiś takimi stanami jakbym zaraz zasłabnąć miała. Po 3 km ledwo do domu dolazłam i potem leżałam jak zwłoka.
A nawet jak pobiegnę, to w tym momencie cyklu na żaden szałowy czas nie liczę, jak 58 minut bym ubiegął to looz, a jednak- chciałoby się lepiej. No ale taki babski los, nic na to nie poradzę a antykoncepcji hormonalnej która mozna to regulować nie toleruje mój durnowaty organizm.
Ale chociaz pokibicowac przyjdę. jednak cały czas mam głupią nadzieję że jednak "nie trafi"

Alergia też mnie nęka, tyle że nafaszerowałam się Telfastem i mam na razie spokój. I ostatnie 2 tabletki Telfastu tylko a potem pewnie powtórka z rozrywki zanim do lekarza dotrę po nowe.

No ale jak w Raju chociaz mam. Dziś chłodniej, tak z 15 stopni, ale tu juz tak wszytko nagrzane że nawet jak chłodniej to nie ma tego okropnego, przenikliwego ziąbu od morza.

Wleźliżmy dziś na Korbanię. bardzo fajny szlak- bardzo mało ucząszczany, wręcz dziki - jeszcze takim nie szłam zawsze chodziliśmy szlakami bardzo uczęszczanymi. na Caryńską Połoninę, na Tarnicę - tam zawsze tłumy ludzi a w drodze na Korbanię nie spotkaliśmy nikogo choc juz wczoraj przyjechał tłum turystów.
Za to, zneleźliśmy ślady niedzwiedzia i to świerzutkie w błocie jeszcze nie zapłynięte.
Niezłego miałam stracha. :/
Mało ze zmije, to jeszcze niedzwiedzie. :/

[Markiza1]

Doroteczko tak się ostatnio zastanawiałam od czego te nowe rozstępy!mam je na wewnętrznej stronie ud :/
Dzisiaj udało mi się przebieć ponad 16 min bez przerwy jestem z siebie dumna ale nad półmaratonem we wrześniu się zastanowie bo raczej nie dam rady

[franklina]

oooo co to to nie!!!Ja biegne ,chocbym miała ostatnia przyczłapać a po drodze zalać sie krwią i zakrztusic rzygowinami!!Za długo na to czekalam a jak pomysle ze nastepna okazja DOPIERO w listopadzie.... :wrr

a dzis dostałam od brata i bratowej nowe buciory no to BA! juz sie nie moge wycofać za szybko z tego biegania,mysle ze do konca roku wytrwam

[Doroteczka]

Markiza kompletnie nie wiem od czego one się mogą pojawiać...ja mam miliony drobnych na udach!! takie w poprzek Do września jeszcze sporo czasu, ale to fakt lepiej spokojnie się do niego przygotować i mieć pewność, że dasz radę i pobiec np. na wiosnę Powodzenia 16 minut to też dla mnie kiedyś było coś

Cava całkowicie Cię rozumiem, że nie dajesz rady biegać w pierwszy dzień. Dla mnie to również męka i strach, że powódź spowoduję :/ a to mało komfortowe. Do tego ból, dyskomfort i inne rewolucje.

[Wilma]

franklina, a jakie? Pochwal się!

[franklina]

wilma niestety nie brooksy ale darowanemu koniowi,no wiesz grunt ze bliscy zaczynaja kupowac trafione prezenty Nike Revolution,miękkie i wygodne.Szczerze,to sama bym ich sobie nie kupiła-nawet kolorystycznie nie teges ale beda na zmiane i co najwazniejsze:juz wiedzą CO mi kupować bieganie im wszystko ułatwiło,tak mysle

[cava]

wilma niestety nie brooksy ale darowanemu koniowi,no wiesz grunt ze bliscy zaczynaja kupowac trafione prezenty Nike Revolution,miękkie i wygodne.Szczerze,to sama bym ich sobie nie kupiła-nawet kolorystycznie nie teges ale beda na zmiane i co najwazniejsze:juz wiedzą CO mi kupować bieganie im wszystko ułatwiło,tak mysle

Eee, nie marudaj, bardzo ładne butki.

Doroteczka, no to łączę się w bólu. Mnie to juz czasami tak obrzydza zycie że az się beczeć ze złości chce.


Chyba też w końcu dojrzałam do zakupu 2giej pary.
Te co mam - Adidasy FreshRide bardzo mi pasują, ale mają tą swoją "klimatyzację" czyli po prostu dziurki w podeszwach i jak jest wilgotne podłoże to mi zwyczajnie przesiąkają od spodu.
No i trochę mnie irytuje ich zapiętek.

I tak patrzę i patrze i wypatrzyłam promocję na Merelle Pace Glow.
Bym spróbowała biegania w takich butach, jak nie wyjdzie to najwyżej wychodzę na codzień.
Tylko boję się kupic przez internet.
Adidasy mam w numerze 5 i 1/2 i tylko one w takim numerze na mnie pasowały, cała reszta Adidasów w sklepie była dobra w numerze 6. i teraz w ogóle nie wiem jaki numer powinnam wziąć.
Przy 0 dropu bierze się mniejsze bo stopa się nie osuwa do przodu?

[franklina]

Merell? hmm..pierwsze słysze no ale ja ze Słupska jestem heheh

ja tam na numeracje nie patrze bo jak patrze to juz mialam i 36 i 37 i nawet 38 wkładke mam 24 cm i tak szukam tak samo mój Młodzian:kapielówki na ten wiek to powinien mieć na 116 a wujek mu kupił na...94cm,dla 4latka hehhe o kant d***y rozbić te rozmiarówki

cava ja zimą,jak zaczynałam i narzekałam ze z niczym to biegalam w Adidasach ClimaCool które tez maja te dziurki w podeszwie wiec wiem o czym mowisz.Jeszcze po sniegu to pół biedy było ale po kałużach to odczuwalam...

[szelma]

cava, a może możesz te Merrelle gdzieś przymierzyć? I nie, nie ma zasady, że mniejsze - musisz mieć luz, żeby stopa mogła pracować. Ja normalnie noszę 38, a do biegania mam co najmniej 39 - Evo to 39 i są idealnie luźne, a Minimusy 39 za małe na szerokość i na styk (UK 6,5 nie mieli, a Evo jest UK 6 i luźne z zapasem, więc myślałam, że będzie dobrze - ale nie było ). Musisz patrzeć na długość wkładki. Mam jedne Merrelle trekkingowe w rozmiarze 38 i są ok, więc mniemam, że rozmiarówka standardowa i 39 do biegania byłoby ok. Ale wiadomo - przez neta zawsze jest element ryzyka (jednak staram się go zawsze wkalkulować w cenę butów i kupuję tylko, jeśli cena jest naprawdę dobra).

[Ma_tika]

Cava, też uważam, że powinnaś przymierzyć. Merrelle są hmmm... specyficzne (wg mnie). Mierzyłam, wprawdzie inny model, ale z wyglądu b. podobne, i wydawały mi się dość wąskie w noskach i takie ogólnie sztywne. Poza tym miałam problem z dobraniem numeracji - normalnie noszę 38, buty biegowe kupuję 39, a przy Merrelach 39 było akurat, a 40 wyraźnie za duże. Chyba że mierzyłam 38 i 39, już nie pamiętam, ale faktem jest, że wyraźnie mi rozmiarówka nie pasowała, a połówek nie mieli.
Też uważam, że powinny być nieco większe.

[szelma]

Macałam Merrelle i nie zachwyciły mnie. Dlatego póki co raczej nie rozważam ich jako opcji dla siebie - chyba że trafię gdzieś stacjonarnie do przymierzenia porządnego i w dobrej cenie.

[Ma_tika]

Mi właśnie Merrelle wizualnie bardzo się podobają - są takie smukłe, zgrabne i ... niebiegowe

[Wilma]

franklina, bardzo fajne te Nike. Wizualnie mi się ich buty strasznie podobają.

Te Merelle aż sobie wyguglować musiałam żeby zobaczyć o czym mowa. No nie powiem, fajne. Cava, może warto zamówić np. na jakimś Zalando. Tam masz darmową przesyłkę i zwrot więc w razie czego oddasz bez konsekwencji.