Jak powinien trenować początkujący Amator?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Ale pod ten wynik docelowy (czy nawet wynik marzeń), to ile tych treningów? Bo reszta, to raczej z aktualnego poziomu sportowego... Czy też tempa życzeniowe?

A na wykres naniosłem kilka danych (jakoś lepiej do mnie przemawiają wartości tempa).
LacHrtwithSpeedAndPace.gif
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
----------------------------------------------------------
1440miles
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie jestem pewien, ale chyba marzenia o wyniku, to nie to samo co wynik marzeń. :niewiem:

Wynik docelowy musi być choć trochę realny, a nie życzeniowy w złym tego słowa znaczeniu.
Takie 40 minut na dychę może być tak samo dostępne jak i niedostępne dla zawodnika z poziomu 45 i 41 minut.
W gotowym planie tempa to najmniejszy problem, te zawsze idzie dopasować, problemem jest to, że piszący plan nic nie wie o zawodniku.
Ale wróćmy do planu pod wynik docelowy 40 minut na dziesięć kilometrów i zawodnika z aktualną formą na 45 minut. Wiadomo, że skok o 5 minut nie nastąpi w kilka dni, więc musimy przyjąć rozsądny czas w którym będziemy robić plan na 40 minut, Nie musimy robić najpierw planu na 42 minuty a potem na 40, bo po co, aktualizujemy tylko tempa. To się tak ładnie nazywa i jest esencją każdego treningu - progresja. Proste przecież to jest. :spoczko:
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Widzę że naród nie kuma.
1.ustala się na dany moment poziom wytrenowania i pod niego rozpisuje się treningi w zakresie m.in. ich intensywności i ktoś robi ten trening i go realizuje przez np. 3 tygodnie po tym tydzień wyluzowania i sprawdzian wytrenowania i nowe intensywności pod to
2. Ale może być np. po 2 tygodniach trenerze mówi zawodnik tętna przy interwale Vo 2 max na intensywności 4 min/km mam 10 uderzeń mniejsze niż 2 tygodnie są one trenerze bardzo lekkie i trener zmienia intensywności

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 16 lis 2023, 19:33 ustala się na dany moment poziom wytrenowania i pod niego rozpisuje się treningi
Nie. Ustala się na dany moment realny wynik docelowy i pod to rozpisuje trening.
Panzer_General pisze: 16 lis 2023, 19:33 i trener zmienia intensywności
Nie. Bo Kowalski nie ma trenera i dlatego musi mieć plan.
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 16 lis 2023, 19:42
Panzer_General pisze: 16 lis 2023, 19:33 ustala się na dany moment poziom wytrenowania i pod niego rozpisuje się treningi
Nie. Ustala się na dany moment realny wynik docelowy i pod to rozpisuje trening.
Panzer_General pisze: 16 lis 2023, 19:33 i trener zmienia intensywności
Nie. Bo Kowalski nie ma trenera i dlatego musi mieć plan.
z całym szacunkiem ale pierdolisz bzdury

Kowalski nie musi mieć trenera bo wpisuje w kalkulatro aktualny wynik np. na 10 km i kalkulator podaje mu intensywności poszczególnych akcentów. Czyli coś takiego jak rozpisywanie treningów w kolarstwie pod wartość FTP czyli mocy godzinnej.

Jeszcze ci raz wytłumaczę na podstawie mocy generowanej np. ktoś przez 60 minut biegnąc generuje na maxa 200 watt aktulanie i np. trener rozpisuje mu interwały VO 2 max w formie np. 5 minut na mocy 115 % tej mocy 60 minutowej. Czyli rozpisuje się pod aktualny stopień wytrenowania . Reasumujać przestań pitolić bzdur

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1951
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak ma trener przyjąć do wiadomości fakt, że ktoś nie potrzebuje trenera?
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

FTP :szok:
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 16 lis 2023, 16:38 Nie jestem pewien, ale chyba marzenia o wyniku, to nie to samo co wynik marzeń. :niewiem:
Pewnie w iluś tam porcentach nie to samo. Ale taki np. Dobek marzył o medalu IO (w Paryżu), a medal marzeń osiągnąl dużo wcześniej. Tylko co teraz z Paryżem? ;-)
pawo pisze: 16 lis 2023, 16:38 Wynik docelowy musi być choć trochę realny, a nie życzeniowy w złym tego słowa znaczeniu.
Takie 40 minut na dychę może być tak samo dostępne jak i niedostępne dla zawodnika z poziomu 45 i 41 minut.
W gotowym planie tempa to najmniejszy problem, te zawsze idzie dopasować, problemem jest to, że piszący plan nic nie wie o zawodniku.
Może plan był napisany, dla jakiegoś zawodnika. Ale raczej gotowe plany w internecie determionwane są tylko przez liczbę dni w tygodniu na trening.
pawo pisze: 16 lis 2023, 16:38 Ale wróćmy do planu pod wynik docelowy 40 minut na dziesięć kilometrów i zawodnika z aktualną formą na 45 minut. Wiadomo, że skok o 5 minut nie nastąpi w kilka dni, więc musimy przyjąć rozsądny czas w którym będziemy robić plan na 40 minut, Nie musimy robić najpierw planu na 42 minuty a potem na 40, bo po co, aktualizujemy tylko tempa. To się tak ładnie nazywa i jest esencją każdego treningu - progresja. Proste przecież to jest. :spoczko:
I może się jeszcze okazać, że jeden Kowalski dojdzie do dużo lepszego od 40 minut. A drugiemu braknie 2- 3 minut, bo np. w połowie drogi rozłoży go choroba na 2 tygodnie.

I tu przy okazji pytanie. Co z treningiem, gdy Kowalski jest chory?
Ja sądzę , że jeśli ma gorączkę, to powinien odpuścić trening i się wyleczyć. Bieganie "na zbitej" temperaturze przez leki (np. apap czy ibuprom), to dla mnie dalej chory Kowalski i w dodatku z obniżoną wrażliwością .m.in. na ból.
Natomiast jeśli tylko "smarka", coś boli gardło, to eszcze raczej spoko dla rozbiegań i lekkiego treningu.
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Obrazek

Biorę po 200 złotych od każdego i słucham państwa.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

No i jak powinien trenować początkujący Amator?
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 402
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mądrze ?
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1951
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, żeby nie starać się spełniać oczekiwań czyichś, jeno własne. :-)
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Od progu do progu zaczyna dominować beztlenowy :niewiem: Ale to w kosmosie, czy jak?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 22 lis 2023, 11:31 Tak, żeby nie starać się spełniać oczekiwań czyichś, jeno własne. :-)
Tak jak piłkarze?
38 milionów kibiców chce, zeby oni spełniali ich oczekiwania.

Czyli oni trenują straszne nie mądrze?

A tak poza tym... czy ktoś od ciebie kiedykolwiek cos oczekiwał w bieganiu?
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1951
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skąd te 38 milionów? Bo np. mnie, mojej żony, moich rodziców wcale nie obchodzi co piłkarze (jacykolwiek) robią.

Doradzacze doradzają, więc chyba oczekują. No chyba, że to tylko pasienie swojego ego...
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
ODPOWIEDZ