Plan treningowy 5 kilometrów w 20 minut

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak lepiej skalibrujesz, albo po prostu skalibrujesz rysunki, to może łatwiej będzie uchwycić zależności. W końcu różnica w sekundach między tempem T5 i T10 Seby jest mniejsza, a nawet znacznie mniejsza niż kogoś z poziomu 60'/10k.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

ja tak czytam o tlenie, progach, sprintach. nauce szybkiego biegania, podwójnego treszholdu. podbiegach, mobilności, sile.

a według mnie powinniśmy wyjść z tego punktu:
Mossar pisze: 07 wrz 2023, 09:43 Ja w latach 2020-2022 (trochę też tu miała wpływ pandemia) nie miałem praktycznie możliwości regularnie biegać. Jasne, mógłbym poświęcić inne dziedziny życia, ale nie chciałem.

Też nie chcę tego traktować jako wymówki, łatwo takiego typu wymówki wynajdować niezależnie od wieku. Za 2 miesiące pojawi mi się drugie dziecko i na pewno trochę zmienie to moje bieganie, ale nie mam zamiaru rezygnować i fajnie by było i tak iść do przodu.
albo bawisz się w bieganie, albo chcesz trenować.

nie każdy chce i może dać najwyższy priorytet na bieganie. umówmy się. na osiągniecie "wyniku" trzeba poświęcić trochę czasu, pracy. poświęcić coś kosztem biegania.
przewartościować hierarchię potrzeb.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze, że rodzić nie musi, ale nawet ta wymówka wydaje się podejrzana, gdy się słyszy przypadki, że dwa miesiące po porodzie ktoś wraca do wyczynu.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 07 wrz 2023, 18:22 ja tak czytam o tlenie, progach, sprintach. nauce szybkiego biegania, podwójnego treszholdu. podbiegach, mobilności, sile.

a według mnie powinniśmy wyjść z tego punktu:
Mossar pisze: 07 wrz 2023, 09:43 Ja w latach 2020-2022 (trochę też tu miała wpływ pandemia) nie miałem praktycznie możliwości regularnie biegać. Jasne, mógłbym poświęcić inne dziedziny życia, ale nie chciałem.

Też nie chcę tego traktować jako wymówki, łatwo takiego typu wymówki wynajdować niezależnie od wieku. Za 2 miesiące pojawi mi się drugie dziecko i na pewno trochę zmienie to moje bieganie, ale nie mam zamiaru rezygnować i fajnie by było i tak iść do przodu.
albo bawisz się w bieganie, albo chcesz trenować.

nie każdy chce i może dać najwyższy priorytet na bieganie. umówmy się. na osiągniecie "wyniku" trzeba poświęcić trochę czasu, pracy. poświęcić coś kosztem biegania.
przewartościować hierarchię potrzeb.
Oj tam. Na poziomie 22/5km?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Może założę blog... 18'/5km po sześćdziesiątce... :bum:

Ciekaw czy dam rade? Wymówka by była: wnuki!
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 07 wrz 2023, 18:42
Przemkurius pisze: 07 wrz 2023, 18:22 ja tak czytam o tlenie, progach, sprintach. nauce szybkiego biegania, podwójnego treszholdu. podbiegach, mobilności, sile.

a według mnie powinniśmy wyjść z tego punktu:
Mossar pisze: 07 wrz 2023, 09:43 Ja w latach 2020-2022 (trochę też tu miała wpływ pandemia) nie miałem praktycznie możliwości regularnie biegać. Jasne, mógłbym poświęcić inne dziedziny życia, ale nie chciałem.

Też nie chcę tego traktować jako wymówki, łatwo takiego typu wymówki wynajdować niezależnie od wieku. Za 2 miesiące pojawi mi się drugie dziecko i na pewno trochę zmienie to moje bieganie, ale nie mam zamiaru rezygnować i fajnie by było i tak iść do przodu.
albo bawisz się w bieganie, albo chcesz trenować.

nie każdy chce i może dać najwyższy priorytet na bieganie. umówmy się. na osiągniecie "wyniku" trzeba poświęcić trochę czasu, pracy. poświęcić coś kosztem biegania.
przewartościować hierarchię potrzeb.
Oj tam. Na poziomie 22/5km?
Mossar napisał co i jak i do tego się odnoszę. nie chciał poświęcać całego życia pod bieganie.
gdyby pewnie chciał i mógł to dawno by był na poziomie 19/5k
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 07 wrz 2023, 18:45
Rolli pisze: 07 wrz 2023, 18:42
Przemkurius pisze: 07 wrz 2023, 18:22 ja tak czytam o tlenie, progach, sprintach. nauce szybkiego biegania, podwójnego treszholdu. podbiegach, mobilności, sile.

a według mnie powinniśmy wyjść z tego punktu:


albo bawisz się w bieganie, albo chcesz trenować.

nie każdy chce i może dać najwyższy priorytet na bieganie. umówmy się. na osiągniecie "wyniku" trzeba poświęcić trochę czasu, pracy. poświęcić coś kosztem biegania.
przewartościować hierarchię potrzeb.
Oj tam. Na poziomie 22/5km?
Mossar napisał co i jak i do tego się odnoszę. nie chciał poświęcać całego życia pod bieganie.
gdyby pewnie chciał i mógł to dawno by był na poziomie 19/5k
Prawdopodobnie nawet bez 150ek i TH. :taktak:
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Tzn. wezmy pod uwagę ze nawet jak próbowałem regularniej biegać w poprzednich latach to zabierałem się do tego bardzo źle. Teraz też może biegałem bez szału, ale przynajmniej regularnie i wg jakiegoś planu. Bardzo luźnego, ale jednak jakiś tam wolny progres z tego był. Myślę że jedyny istotny błąd jaki zrobiłem był taki, że po takich wstępnych bardzo luźnych 2-3 miesiącach powinienem podkręcić tempo, intensywność a tego nie zrobiłem.

Na pewno to co robiłem może dać sub20, tylko po prostu wolno. Idę o zakład, że jak bym zrobił niemal to samo, powtórkę kolejnych takich 5 miesięcy to te sub20 by wpadło ot tak. Lepsze wyniki pewnie już nie, bo to za "delikatny" trening. Czyli czymś takim generalnie wolny progres i tylko do pewnego nieszałowego wyniku.

No, ale jeszcze mam wrzesien i październik* także tego :oczko: A teraz czuję sie naprawdę fajnie i mogę robić mocniejszy trening. Byleby syn nie przyniosił jakiegoś szajsu z przedszkola.

* chyba.

Plus te pojedyncze treningi na stadionie pokazały mi że mógłbym w stosunkowo krotkim czasie ogarnąć niezłe czasy na 100/200/400, ale to już zupelnie inny temat.
Awatar użytkownika
Woszkowaty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 208
Rejestracja: 13 kwie 2018, 15:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:17:57
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

Przegrzebałem trochę forum, przede wszystkim przejrzałem bloga @Przemkurius , którego w pewnym momencie wziął @Rolli pod swoje skrzydła.

Panowie, 3x150 TWL - nie do końca wiem, o co w tym chodzi - prośba o dwa słowa informacji. Może gdzieś to było opisane i mi uciekło - ale nie znalazłem opisu na czym to polega. Napiszcie po krótce.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 07 wrz 2023, 12:47 Jak lepiej skalibrujesz
Bardzo proszę
Obrazek
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Woszkowaty pisze: 07 wrz 2023, 20:51 Przegrzebałem trochę forum, przede wszystkim przejrzałem bloga @Przemkurius , którego w pewnym momencie wziął @Rolli pod swoje skrzydła.

Panowie, 3x150 TWL - nie do końca wiem, o co w tym chodzi - prośba o dwa słowa informacji. Może gdzieś to było opisane i mi uciekło - ale nie znalazłem opisu na czym to polega. Napiszcie po krótce.
50m szybko - 50m luźno (czyli puszczasz nogę, sama idzie) - 50m bardzo szybko (szybciej niż pierwsze 50m)
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
Woszkowaty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 208
Rejestracja: 13 kwie 2018, 15:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:17:57
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 07 wrz 2023, 20:56
50m szybko - 50m luźno (czyli puszczasz nogę, sama idzie) - 50m bardzo szybko (szybciej niż pierwsze 50m)
Dzięki wielkie !
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Czytam sobie i czytam. I się tak zastanawiam, czy nie lepszymi rozwiązaniem dla prognozowania potencjaknego wyniku na 5km byłby jednak "testowy" wynik z 1000m, a nie z 300m/400m albo biegania 100m?

I tu moje pytanie w ile @Mossar przebiegnie 1000m?

Jakie mam za tym argumenty?
Znam zawodnika co 400m nie pobiegnie szybciej niż 60 sekund
Znam zawodnika co 400m pobiegnie pewnie w okolicach 56, albo szybciej.
I który biega szybciej na 5km? No ten wolniejszy na 400m. Ale co ciekawe na 1000m i 1500m maja zbliżone wyniki, choć mocniejszy jest ten wolniejszy na 400m.

Wiec ok. Potencjał szybkościowy jest po stronie szybszego. Ale jednak sądzę, że słabszy tysiak i 1500m nie daje szans na wygranie 5km ;-)
----------------------------------------------------------
1440miles
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Od razu jeszcze dodam, że ok. Szybszy na 400m, może przegonić wolniejszego na 400m w rywalizacji
na zawodach na dystansie 5km. Ale jeszcze musi potrenować i być "wytrzymalszy" 😉
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

Prawdopodobnie obecnie miałbym słaby wynik na 1000m. Aktualnie umiejętność utrzymania tempa na poziomie 2:xx/km kończy się u mnie na granicy 400m. Potem już jest tragiiiiiczny spadek z każdym kolejnym 200m. Po prostu odcina mnie zupełnie, juz nie ma tej lekkości. Przykładowo zupelnie nie mam pojecia co bym byl w stanie zrobić na 200m. Samemu pewnie zrobiłbym po prostu sub30, ale jakbym mial przed soba kogoś na 27s? Kto wie, mam wrażenie że ścigając sie z kimś mam jeszcze zapas prędkości, którego nigdy nie wykorzystałem, bo nie było ku temu okazji. Na 1000m to obawiam się że byłby to wynik powyzej 3:30.
ODPOWIEDZ