Komentarz do artykułu Rytm biegu, czyli o tym czego nie ma w książkach

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemo_nikt pisze:A co z ruchem nogi w tył?
Z fizyki pamiętam, że prędkość obiektu zależy od układu odniesienia. Jak się dobrze przyjrzysz, to nie ma żadnego ruchu nogi w tył ;-) Biegnąc wydaje Ci się że robisz ruch w tył, bo jako układ odniesienia przyjmujesz swoją głowę lub tułów. Na grafice z omawianego artykułu może ci się tak wydawać, bo nie przesuwa się tam siatka w tle. Przyjrzyj się, jak to wygląda w rzeczywistości, jeśli za punkt odniesienia przyjmiesz nawierzchnię po której biegniesz:
- zawodnicy
- amatorzy

Konkretnie wg mojego rozeznania wygląda to tak, że to co się dzieje z podudziem i stopą w fazie wahadła tylnego jest wynikiem uwolnienia siły z "elastic recoil", w ostatniej fazie wzmocnionym ruchem uda w przód.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Fredzio, gdyby tempo 3/km upodabniało każdego, to istotnie w grę wchodziłaby wytrzymałość, a wtedy moglibyśmy skutecznie rywalizować z Etiopczykami. Pod warunkiem jednak, że nie przyspieszyliby do 2,5/km...
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Czy wzorzec Bekele-Gebrselassie jest wynikiem tego że mamy doczynienia z niedościgłymi zawodnikami czy może wynikiem tempa, i prawie każdy kto będzie biegł w tempie 3 min/km będzie biegł tak samo?
To nie ma Adam nic wspólnego z prędkością; przypatrz się grupie dzieci będących w pełnym biegu; wnikliwy obserwator od razu powie ci które siedziało non stop przy kompie i dostało za to ochrzan rodziców; a które biegało za gałą po boisku i jest w pełni zrelaksowane.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Gdyby tak było, to by tylko dowodziło, że w tej całej swojej wzorcowej doskonałości oni są popprostu najbardziej wytrzymali, że my bylibyśmy tacy sami gdybyśmy tylko byli w stanie utrzymać tempo 3/km przez dłuższy czas.
A jeśli to jest prawdą, że ta ich wytrzymałość wynika właśnie z umiejętności rozluźnienia? Anegdota od 5:30.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No to wtedy leżymy na całego ;)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

My się nawet nie umiemy rozluźnić w leżeniu, a większość dysfunkcji, zamiast leczyć relaksacją, to zwalczamy siłą.
Rudaa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 465
Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:A jeśli to jest prawdą, że ta ich wytrzymałość wynika właśnie z umiejętności rozluźnienia?
Ciekawego spostrzeżenia dokonał, wydaje się totalny laik biegowy ( ale obdarzony zmysłem obserwacji) Rafał - operator kamery programu "Misja Martyna", po kilku godzinach nakręcania materiału filmowego na Meskel Square, wśród setek trenujących od świtu biegaczy.
Ekipa miała ostre starcie z policją i działaczem, który podejrzewał ich o chęć wykradzenia i skopiowania etiopskiej myśli trenerskiej w celu odniesienia sukcesu w maratonie na kolejnych igrzyskach.
"Podczas kiedy ja się pieklę, kłócę i używam absurdalnej argumentacji, Rafał stoi spokojnie, opiera się o samochód, pali papierosa w swoich kosmicznych różowych okularach w kwiatki i stwierdza filozoficznie:
- Marysiu, wiem, gdzie leży przyczyna naszych niepowodzeń na olimpiadzie.
Zamyślamy się oboje, patrząc w dal.
- Nasi biegacze nie robią tych pajacyków..."

( Martyna Wojciechowska, "Etiopia. Ale czat!")
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:iż opis zjawiska intuicyjnego, naturalnego, związanego z rozluźnieniem
Uwazaj czy te okreslenia nie sa pod ochrona. Juz inni "wymyslali" inne "systemy" biegowe i nazywali je:
intiucyjne, naturalne i ruzluzniajace...

W bieganiu nic nowego nie wymyslisz to bylo i jest przebieranie nogami z chwila bez kontaktu do podloza.

Nie zgadzam sie z przedstawiona teza, ze odpowiedzailne za ruch nog sa tylko miesnie wokol boider. To jest sprzeczne z biomechanika biegu. Tu jako dobry przyklad pokazane sa miesnie ktore pracuja (naukowo udokumentowane i nie tylko na podstawie zdiec etiopejczykow) i w jakiej kolejnosci (i w kolorze). Chociaz tu chodzi o sprint, jednak jest to tez bieganie... tylko bardzo szybkie bieganie w calkowitej perfekcji przez rekordziste swiata.
(patrz od 4:40)
http://www.youtube.com/watch?v=CvAM81ZF2LM

Naukowcy tez striedzili ze jednym z nawazniejszych miesni napedowych jest:
Musculus biceps femoris i Musculus semitendinosus (tylne partie miesnia uda). Co zaprzecza wczesniejszym teoria ze praca zostawale glownie wykonywana przez Musculus rectus femoris. Nigdzie nie bylo mowy o miesniach M. iliopsoas, M. tensor fasciae latae i aduktory, ktore sa uwazane przewaznie jako stabilizatory.

Niestety brakuje mi informacji po polsku.
Pozd.
Rolli
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
nemo_nikt pisze:A co z ruchem nogi w tył?
Z fizyki pamiętam, że prędkość obiektu zależy od układu odniesienia. Jak się dobrze przyjrzysz, to nie ma żadnego ruchu nogi w tył ;-)
Chodziło mi o ruch pięty od ziemi do góry, źle się wyraziłem :). Ale Adam Klein już mi odpowiedział. Resztę muszę przetrawić bo zaczynam tego nie ogarniać.

Miłej nocy!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Powella już przerabialiśmy. Od jego perfekcyjnego rekordu Bolt odjął dwie dziesiątki.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Chociaz tu chodzi o sprint, jednak jest to tez bieganie... tylko bardzo szybkie bieganie w calkowitej perfekcji przez rekordziste swiata.
Niektórzy trenerzy (amatorów) wyraźnie odróżniają sprint od biegu długodystansowego.
W sprincie nie tylko pracują inne mięśnie, ale nawet w obrębie mięśnia inne włókna. Więc nie można rozpatrywać sprintu w analogii do biegu długodystansowego. W sprincie nie ma też oddawania energii zgromadzonej w mięśniach ("elastic recoil"), między innymi dlatego, że żeby naprawdę szybko biec sprintem, trzeba utrzymać kadencję około 5 kroków na sekundę. Nie ma tam czasu na gromadzenie energii kinetycznej lądowania w rozciągających się mięśniach.
Jeśli nie mam racji, to pokaż zawodnika który przebiegł sprinterskim krokiem 10 km lub więcej na zawodach. Tzn. biegł cały czas na palcach z kadencją około 240.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jesteś pewny, że elastic recoil zanika przy 5 hercach?
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Wydaje mi sie, ze nie bez znaczenia jest takze fakt ze 100m sprint to wlasciwie tylko i wylacznie przyspieszanie. A bieg dlugodystansowy, to utrzymywanie stalej predkosci. Rozwazajac bieg dlugodystansowy raczej powinnismy pomijac krotkie fazy przyspieszen czy hamowan, bo nie maja one praktycznie znaczenia w calosci biegu. Czyli zaangazowanie miesni w sprincie i w biegu dlugodystansowym moze byc jednak calkiem inne.

PS. Wg mnie takze w sprincie zupelnie normalnie wykozystuje sie sprezystosc sciegien i miesni ... ale to nie temat dyskusji wiec nie ma co roztrzasac.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najważniejsze co odróżnia sprintera od długasa to inne zachodzące w ich organizmach reakcje biochemiczne
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12924
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy na poziomie biochemii elastic recoil (jako skurcz po części izometryczny) różni się od klasycznego skurczu auksotonicznego?
ODPOWIEDZ