Sorki że tak późnobjj pisze:Tak z ciekawości. Modyfikujesz jakoś plan niebieski czy trenujesz tak jak w książce ?

Sorki że tak późnobjj pisze:Tak z ciekawości. Modyfikujesz jakoś plan niebieski czy trenujesz tak jak w książce ?
Czyli co? Trasa za długa, źle kilometry oznaczone? Czy brak mocy?voslak pisze:Oh, no i było mission failedW ostatnich zawodach roku pobiegłem 1:19 a miało być znacznie szybciej. Na 20km miałem 1:10 z haczykiem i wyglądało że gdzieś około 1:15/16 się wcisnę.... tymczasem ostatni kilometr miał dwa kilometry :/ (biegłem go ponad 8min) Czas sobie kupić zegarek z GPSem... ktoś zafunduje?
Nie wiem, nie wiem... Kto chce 70' na HM wyciągnąć, ten powinien biegać 4:15 jako spokojny bieg luźny. Sub3 w maratonie powinno być możliwe o każdej porze dnia i nocy. Tez te 2x20' jest dla mnie raczej na 75' jak na 70'. Takie 20' w 3:20 powinno być możliwe na koniec 30km przebieżki w 3:45/km.voslak pisze:Troche czasu minelo i mala aktualizacja w moim planie 1:10. Na ten rok zaplanowalem dwa biegi na max, bedzie to jesien maraton Poznan i jezeli pogoda bedzie ok to pm we Wroclawiu. W tym sezonie nie bieglem zadnego biegu, wszystko triathlon. Jedyne co warte uwagi to zrobilem moj pierwszy maraton w wyscigu Ironman i pobieglem go w 3:09. Do 30km bieglem tempo na 2:58, ale potem juz odcielo mi prad i wyraznie zwolnilem - nie zadyszka, ale brak paliwa.
Jezeli chodzi o tempo biegania to robie obecnie treningi pod maraton np 2x20min @ 3:24 i wychodzi ok, nie jestem zaorany po takim treningu. Wiec jestem blizej 1:10 niz 1:15... no ale to trzeba w zawodach udowodnic
Nawet po 3,5 km pływania i 190 km na rowerzeRolli pisze: Sub3 w maratonie powinno być możliwe o każdej porze dnia i nocy.
OK. Ale celem powinno być już możliwe sub3 za każdym razem... no bez tego pływania i roweru.Adrian26 pisze:Nawet po 3,5 km pływania i 190 km na rowerzeRolli pisze: Sub3 w maratonie powinno być możliwe o każdej porze dnia i nocy.?
Ja i tak go podziwiam, bo pomijając pływanie, to po kilku godzinach jazdy rowerem nie wyobrażam sobie, żebym taki cały zesztywniały miał jeszcze przebiec maraton i to w przyzwoitym czasie
Znajomy z dychy lekko poniżej 32 poleciał 1:10 więc da rade :DRolli pisze: Raczej na poziomie 30:30/10km
Bartek Olszewski z dychy 32.30 nabiegał 1:10Runner11 pisze:Znajomy z dychy lekko poniżej 32 poleciał 1:10 więc da rade :DRolli pisze: Raczej na poziomie 30:30/10km