Ile dają karbony?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Amadeusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 29 lis 2025, 22:02 Jeszcze apropo nowych technologicznie butów:
Sprzęt:
Większość biegaczy trenuje w 2–3 parach butów, a 23% rotuje aż cztery lub więcej par.
Co ciekawe, 44% biegaczy ma już doświadczenie z karbonem, co pokazuje rosnące zainteresowanie technologiami startowymi.
Takie buty! A można byłoby pochopnie pomyśleć, że już może większość osób biega w nowoczesnych butach... Lekko ponad 1000 osób w ankiecie (ograniczonej grupy), czyli wynik może być trochę przekłamany względem szerszej społeczności biegowej.
Myślę że to wynika z 2 czynników:
- sporo ludzi jest po prostu niedzielnymi biegaczami (i zanim ktoś się żachnie, nie ma w tym nic złego) ale jednak biegaczami, ale oni nawet nie wiedzą jaki mają potencjał na 5K bo nie lubią się za bardzo spocić, zmęczyć czy poczuć kumulujący się kwas mleczanowy. I tacy ludzie karbonów nie kupują, bo są droższe, a im zupełnie niepotrzebne, bo oni jak startują w zawodach to traktują to jako rozrywkę, a nie wydarzenie sportowe,
- z "gatekeepingu". Jak wchodzi jakaś promocja na szybkie buty to od razu pojawiają się komentarze (np. na pepper.pl) "panie, jak nie ciśniesz sub 3min/km to nie kupuj karbonów, to nic nie daje", i te mity są często powielane.

Do testów też trzeba podejść z pewną dawką sceptycyzmu, bo karbon karbonowi nierówny (Streakfly 2 vs Alphafly 3 to kompletnie inny but, to samo np. Takumi Sen 10 vs Prime X3 itd) a na dłuższych dystansach wjeżdża dodatkowo mnóstwo czynników na które nie mamy wpływu (dyspozycja dnia, jak dobrze szedł trening przed startem, jaka pogoda, jaka regeneracja, czy wieje wiatr itd). My, "normalsi" niestety nie jesteśmy tak nastrojeni jak elita biegowa, choć nawet im zdarza się gorszy start, więc może być tak że na testach stary posklejany taśmą Boston 5 wygrywa z Adios Pro 4 :D
PKO
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 656
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że buty są różne. I mogą pomóc w różny sposób. Ogólne pytanie "ile daja karbony" dotyczy doświadczeń osób, które z nich korzystały/korzystają.

Czytałem albo słyszałem, że bardzo pomagają na rozbieganiach. I że to czuć po prostu po założeniu na nogi.

Ale jakoś nie spotkałem się ze stwierdzeniem typu: ubrałem na zawody I urwałem 30-40 sekund na 5km albo 1-1:30 na 10km. A tak można byłoby rozumieć przełom technologiczny. Skoro nawet były sugestie, typu oddzielmy bieganie na erę przed i z karbonem.

Porównanie ograniczyłem do 5-10km. Bo takie wydaje mi się, że może mieć sens. Dłuższe dystanse zwykle rzeczywiście zawierają raczej więcej zmiennych i trudniej byłoby wykonać porównywalny test 2 razy.
----------------------------------------------------------
1440miles
pma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 422
Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
Życiówka na 10k: 34:46
Życiówka w maratonie: 2:43:25

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 30 lis 2025, 13:57 Czytałem albo słyszałem, że bardzo pomagają na rozbieganiach. I że to czuć po prostu po założeniu na nogi.

Ale jakoś nie spotkałem się ze stwierdzeniem typu: ubrałem na zawody I urwałem 30-40 sekund na 5km albo 1-1:30 na 10km.
Karbon na rozbieganiu to też ryzyko że będzie za szybko. Miałem tak nie raz, chwila nieuwagi i już wchodzi się na tempo sub 4'/km :oczko:
Natomiast takie rzeczy jak incydentalne urwanie 30-40s na piątkę - rozumiem że w odniesieniu do biegu w klasycznych butach - to raczej kwestia formy a nie samych butów. Karbon może pomóc zmaksymalizować bieżącą formę i sprawić że będziesz w stanie trochę mocniej się wyjechać na zawodach, też na zasadzie dodatkowego boostera psychologicznego w stylu 'mam super buty więc mogę bardziej pocisnąć'
Reasumując posłużę się frazesem że buty nie biegają, jak nie ma formy to nawet te adidasy za ponad 2k nic nie dadzą. Pamiętam że kilka lat temu na lokalnym parkrunie koleżka zrobił rekord trasy (który przetrwał dłuższą chwilę) w najtańszych ekidenach z deca. Formę miał taką że nawet buty mu nie przeszkadzały.
Radość z biegania
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jasne że tak może być,ten Francuz który ma tu dziewczynę i startował na lokalnym biegu,(jest wywiad z nim na bieganie.pl,leciał bez karbonu na piątkę w 15 z hakiem, także ten tego...
Radość z biegania
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5066
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 29 lis 2025, 22:02 Być może, ktoś jeszcze zdecyduje sie na takie porównanie:
"karbon" vs. starsze startówki
Np.:
- 5km vs. 5km
- 1km vs. 1km
- 500 (400m) vs. 500m (400m)
- 200m vs. 200m
Na YT jest kilka testow, w ktorych porowynywano kilka modeli butow np. biegajac odcinki milowe i porownujac tetno/tempo.
Sa rowniez na YT testy wykonywane w waruknach laboratoryjnych, na biezni w masce do pomiaru zawartosci tlenu/dwutlenku wegla.
Jesli dobrze pamietam wiekszosc z nich dotyczy porownania roznych modeli butow karbonowych, a nie zwyklych vs karbony, ale nawet miedzy nimi widac znaczace roznice.
Pomiarow na odcinkach 5km nikt nie zrobi, bo w miare kazdego powtorzenia zmeczenie bedzie narastalo znaczaco i ciezko bedzie okreslic jego wplyw na wynik.
A porownywaniw testow wykonanych w roznych dniach powoduje wrzucanie jeszcze wiekszej liczby zmiennych i taki test robi sie bezcelowy.
Z drugiej strony robienie testow na zbyt krotkich odcinkach rowniez nie przyniesie efektu, bo na 100 czy 200m trzeba wyeliminowac pomiar tetna, bo sie ono nie zdazy rozbujac.
Co zatem chcesz porownywac? Sam czas? To ma sens tylko przy wysilku maksymalnym (sprint), ale startowek na dystanse 5-42km nie ma sensu porownywac w sprincie.
Sensowny przedzial (powtarzalny kilka razy jednego dnia, srednie tetno porownywalne), to pewnie jakies 1000-2000m i takie tez wlasnie testy widzialem na YT.

Gdybys mial mozliwosc, to polecam wykonanie min 3 przebiegow: np. najpierw przebiec sie w karbonach, potem w zwyklych, a na koniec znowu w karbonach (ew. na odwrot).
Dlaczego min 3? Bo IMO przejscie "od lepszego do gorszego" jest znacznie bardziej wyczuwalne niz odwrotnie. Przynajmniej takie jest moje doswiadczenie.
I nie chodzi mi tu tylko o buty do biegania, ale ogolnie jesli chodzi o testy bazujace na naszych odczuciach, a nie obiektywnych pomiarach.
Nie wiem czy to dotyczy wszystkich, ale na sobie sprawdzalem to jesli chodzi wlasnie o buty do biegania, samochody (ten sam model, rozne silniki), sprzet audio czy instrumenty muzyczne.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 656
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

pma pisze: 30 lis 2025, 20:12
Natomiast takie rzeczy jak incydentalne urwanie 30-40s na piątkę - rozumiem że w odniesieniu do biegu w klasycznych butach - to raczej kwestia formy a nie samych butów.
Trening jak najbardziej pomaga w porpawie wyników
pma pisze: 30 lis 2025, 20:12 Karbon może pomóc zmaksymalizować bieżącą formę i sprawić że będziesz w stanie trochę mocniej się wyjechać na zawodach, też na zasadzie dodatkowego boostera psychologicznego w stylu 'mam super buty więc mogę bardziej pocisnąć'
Czyli może pomagać głowie, a nie tylko "nogom"
pma pisze: 30 lis 2025, 20:12 Reasumując posłużę się frazesem że buty nie biegają, jak nie ma formy to nawet te adidasy za ponad 2k nic nie dadzą. Pamiętam że kilka lat temu na lokalnym parkrunie koleżka zrobił rekord trasy (który przetrwał dłuższą chwilę) w najtańszych ekidenach z deca. Formę miał taką że nawet buty mu nie przeszkadzały.
No tak. Zawodnik bez karbonów może wygrywać z zawodnikami w butach najwyższej klasy.
Radość z biegania pisze: 30 lis 2025, 22:34 https://bieganie.pl/sport/wywiady/flori ... -zakresie/ ,poprawka -14.27 bez karbonu
Tylko ten przykład mnie nie przekonuje pod kątem mojego pyatnia, bo zawodnik biega na bieżni w okolicy 13:30 na 5000m (zapewne w kolcach z karbonem). A nie pobiegnie raczej w zwykłych kolcach na zawodach na stadionie.
Radość z biegania pisze: 30 lis 2025, 22:34 Sensowny przedzial (powtarzalny kilka razy jednego dnia, srednie tetno porownywalne), to pewnie jakies 1000-2000m i takie tez wlasnie testy widzialem na YT.
O dzięki za podpowiedź. A tylko zagraniczne kanały czy ktoś w Polsce też się podjął takiej próby?

Radość z biegania pisze: 30 lis 2025, 22:34 Gdybys mial mozliwosc, to polecam wykonanie min 3 przebiegow: np. najpierw przebiec sie w karbonach, potem w zwyklych, a na koniec znowu w karbonach (ew. na odwrot).
Dlaczego min 3? Bo IMO przejscie "od lepszego do gorszego" jest znacznie bardziej wyczuwalne niz odwrotnie. Przynajmniej takie jest moje doswiadczenie.
O dzięki za radę, to rzeczywiście może dać szerszy obraz dla porównania.
----------------------------------------------------------
1440miles
Radość z biegania
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W zwykłych kolcach na stadionie pewnie nie,ale na ulicy bez karbonu poleciał konkret
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 656
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Radość z biegania pisze: 02 gru 2025, 16:47 W zwykłych kolcach na stadionie pewnie nie,ale na ulicy bez karbonu poleciał konkret
Czyli dobremu zawodnikowi jakby nie przeszkadzają dobre buty karbonowe, a nawet ich brak.
Może Florian lubi startować w Polsce, bo przecież niedawno pierwsze 5km pobiegł w Warszawie (11.11), jako pacemaker w 14:21. A poźniej dobiegł być może spokojniej jako 3. na metę w 29:25, a na finiszu zbijał piątki z kibicami.
----------------------------------------------------------
1440miles
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13919
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Radość z biegania pisze: 02 gru 2025, 16:47 W zwykłych kolcach na stadionie pewnie nie,ale na ulicy bez karbonu poleciał konkret
Ktoś kto biega a stadionie 13:30, ten biega na ulicy 14:27 jako spokojna przebieżka. OK... jako szybka przebieżka. Czy w karbonach czy na boso, obojętnie.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 656
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 02 gru 2025, 18:14
Ktoś kto biega a stadionie 13:30, ten biega na ulicy 14:27 jako spokojna przebieżka. OK... jako szybka przebieżka. Czy w karbonach czy na boso, obojętnie.
Jest pewnie dużo w tym racji. Ale też wyniki najczęściej są pozbawione całej "otoczki".
Może zawodnik Florian mógł na Aktywnej Piątce być po jakimś rotrenowowaniu... A bez "szczytowej formy" zazwyczaj biega się trochę ciężej.

Jak tak myślę, to jednak bieganie testu na jednym treningu np. 6x1km, czy 4x1.5km , albo 4x1mila i zmiana butów co odcinek może byłaby mniej narażona na zmienne czynniki zewnętrzne w czasie zawodów np. na 5km.
Ale pomimo narażenia (inna rywalizacja, albo pogoda) to jednak oficjane życiówki licza się na zawodach. I tutaj upatruję głównego potwierdzenia i weryfikacji ew. prognoz z testów na treningu.

Jest ryzyko, ze zawody moga też podbić formę, ale potrójny test: karbon, zwykle startówki, i znowu karbon. Powinien pomóc skorygować formę danego zawodnika.

Dodatkowo w krótkim odstępie czasu nie spdziewalbym sie znaczącego wzrostu formy bez modyfikacji w planie treningowym typu np. tapering.
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13585
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bo ty byś chciał jak Lisek od razu do fejm mma z tymi karbonami. A się tak nie da. Obserwowanie trendów na powtarzalnych jednostkach treningowych. Tak jak piszesz. Z rotacją papciami itd. Notowanie statystyk. Z uwagami o dyspozycji, pogodzie itp. Wtedy jest szansa zbliżyć się do progu zmęczenia, albo do progu dynamiki, czy responsywności, lub jakoś tak to nazwać, gdzie załamuje się handicup i zaczyna przeszkadzać. Co może objawiać się wzrostem gct lub vo na przykład. Przecież my tak naprawdę nic nie wiemy, co się dzieje. I wtedy wszystkiemu i zarazem niczemu można przypisać zmianę. Dynamika z pasa hr i z poda też się różni. Założenie poda na przód albo zsunięcie pasa, prawdopodobnie również daje inne odczyty. Lokalizacja bliżej środka masy powinna być bardziej czuła, ale to trzeba pomierzyć. Poświęcić na to miesiąc albo dwa. I wtedy masz materiał do analizy. Nawet brak wykrycia trendu jest wartościową informacją, bo mówi coś o jakości dostępnych narzędzi.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2577
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Taaa, grunt to natrzepać danych do frendzlologii i jarać się stopniem skomplikowania ich nadmiaru...
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?

https://runalyze.com/athlete/weuek
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3640
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 03 gru 2025, 08:44 Taaa, grunt to natrzepać danych do frendzlologii i jarać się stopniem skomplikowania ich nadmiaru...
A ty się jeszcze dziwisz, że twoje posty wylatują. Zero odniesień do tematu. Zero merytorki. Co to ma wnieść do dyskusji?
Zwykłe nabijanie licznika. Ten post jest tego najlepszym przykładem
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ