Deter pisze: ↑03 cze 2022, 10:46
Pisałem wyżej o skali, że 100 to maksymalny stres serca a 0 to idealnie wypoczęte serce.
Spośród wszystkich mierników zmęczenia i gotowości do treningu schody są najlepszym markerem - mówię o sobie.
Mieszkam na 3 piętrze i wejście na gore daje mi odpowiedź czy będę na treningu słoniem czy gazelą.
Pojedynczy odczyt nie jest ważny, trzeba zbudować trend najlepiej miesięczny+ i obserwować.
Pomiar HRV + tętno spoczynkowe + ogólne samopoczucie. Eksperymenty, modyfikowanie planu.
Np. ja w zeszłym tygodniu odpoczywałem przed takim małym testem na 600m w weekend.
We wtorek dwa dni później miałem odczyt HRV 81! zrobiłem siłownię i lekki akcent tego samego dnia.
Interpretuję to tak, że zrobiłem za późno ostatni akcent przed testem (7 dni przed), hrv oddało 9-10 dni później.
W czwartek spadło tylko delikatnie do 71. Choć mogłem iść pobiegać zdecydowałem się na dzień odpoczynku.
Dzisiaj znowu oddało w postaci odczytu 78! Zrobię dzisiaj rozbieganie i zobaczę jakie bodźce jak mocno obciążają układ nerwowy.
Choć z tego co czytałem HRV jest mocno zindywidualizowane i określane średnio w poniższych przedziałach. Stąd to 1-100 jest dla mnie dziwne.