Oczywiście... dlatego pies czy sarna może zdechnąć na chodniku, a człowiek nie. W zasadzie sama sobie winne 0 nie płacą podatków, nie mają RMUA...thomekh pisze:Aj tam przesadzasz. Ja jestem człowiekiem a nie zwierzęciem.
Oczywiście, że nie zajmujesz... Zapewne mieszkasz w szałasie w środku lasu nie naruszając granic ekosystemu, Twoje drewniane meble są z kosmosu i nie wycieto lasu na ich zrobienie, statki które płyną do ciebie z Nike'ami z Chin nie zanieczyszczają morza, a spaliny z fabryki, gdzie przygotowano poliestrową koszulkę nie tróją powietrza...Ja niczego nie zajmuję, niczego nie zmniejszam i nie wypieram zwierząt z ich terenów. Szanuję przyrodę i potępiam śmieciarzy (nie mylić z ludźmi od sprzątania).
Tym się różnimy, że ja też z tego wszystkiego korzystam, ale nie udaję, że nie wiem skąd pochodzi....