Redakcja Bieganie.pl
Przy okazji podsumowania tegorocznej edycji tych nietypowych Mistrzostw Świata warto byłoby napisać kilka słów o tym, jaka jest historia najważniejszej corocznej imprezy przełajowej. Otóż inauguracja Mistrzostw Świata w biegach przełajowych (IAAF World Cross Country Championships) przypadła na rok 1973 (dokładnie 17 marca), kiedy to ów zawody zastąpiły Międzynarodowe Mistrzostwa w biegach przełajowych (International Cross Country Championships) rozgrywane z kilkoma przerwami od 1903 roku. Pierwszym Mistrzem Świata oficjalnie zatwierdzonym przez Międzynarodowy Związek Lekkoatletyki (IAAF) został Fin Pekka Päivärinta, który pokonał w Belgijskiej miejscowości Waregem po wyrównanym biegu Hiszpana Mariano Haro (obu zawodnikom odnotowano czas 35:47). Trzeci był Nowozelandczyk Rod Dixon, który do prowadzącej dwójki stracił 13 sekund. W klasyfikacji drużynowej zwyciężyli wówczas Belgowie pokonując ZSRR i Nową Zelandię. Wśród kobiet zwycięstwo odniosła Włoszka Paola Pigni, druga była Joyce Smith z Anglii, a trzecia reprezentantka gospodarzy Josee van Santberghe. Tutaj klasyfikację drużynową wygrała Anglia o 33 punkty wyprzedzając Finlandię i o 50 Stany Zjednoczone. Pierwszym Polakiem, a w zasadzie Polką biorącą udział w oficjalnych Mistrzostwach Świata była Bronisława Ludwichowska, która w drugiej edycji była szósta, a już w trzeciej druga (przegrała jedynie z Julie Brown z USA) przyczyniając się do zdobycia przez Polki w składzie Ludwichowska, Renata Pentlikowska, Celina Magala i Zofia Kołakowska trzeciego miejsca w klasyfikacji drużynowej. Poza tym do największych sukcesów naszej reprezentacji należy zaliczyć srebro wywalczone przez Bronisława Malinowskiego w Irlandii w 1979 roku. Do polskich akcentów istotnie związanych z mistrzostwami należy także organizacja tejże imprezy przez Warszawę 22 marca 1987 roku.
W sumie rozegrano już 35 edycji Przełajowych Mistrzostw Świata, podczas których rozdano 423 medale (nie uwzględniając medali z klasyfikacji drużynowych). Od początku w programie mistrzostw znajdują się bieg mężczyzn na długim dystansie, bieg juniorów oraz bieg kobiet także na długim dystansie. W 1989 roku do programu włączono bieg juniorek, a od 1998 roku dodano również krótkie dystansie dla mężczyzn i kobiet, lecz w tym roku już z nich zrezygnowano. Do najważniejszych postaci Przełajowych Mistrzostw Świata należy zaliczyć Carlosa Lopes, Johna Ngugi, Paula Tergata, Kenenisę Bekele, a także kobiety: Grete Witz, Lynn Jennings, Deratru Tulu, Gete Wami, Tirunesh Dibaba i Edith Masai, wszyscy mają na swoim koncie trzy lub więcej zdobytych indywidualnych tytułów.
Tegoroczna edycja rozgrywana była w kraju, z którego wywodzi się wiele wspaniałych biegaczy średnio i długodystansowych, nie bez powodu użyto zatem w kampanii reklamowej Kenijskiego Związku Lekkoatletycznego hasła, że biegi przełajowe wracają do domu („Cross Country Comes Home”). Hasło, jak i cała oferta organizacyjna z Kenii musiała spodobać się Międzynarodowemu Związkowi LA, gdyż organizacja mistrzostw przypadła właśnie Mombasie (drugie największe miasto w Kenii), która w pokonanym boju pozostawiła Miami oraz Madryt, miasta, które także ubiegały się o organizację.
Przed mistrzostwami dużo mówiło się o tym, kto może zostać nowym mistrzem Świata w biegach przełajowych pod nieobecność niesamowitego Bekele, który ogłosił rozbrat z biegami przełajowymi po tym, jak odniósł zwycięstwo w ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Fukuoce, tłumacząc się brakiem motywacji do kolejnych zwycięstw. W roli jednego z faworytów wymieniano wtedy byłego Kenijczyka, a obecnie reprezentanta Kataru Saifa Saaeeda Shaheena, który ze względu na kontuzję ostatecznie nie wziął udziału w zwodach. Na krótko przed mistrzostwami pojawiła się jednak informacja, że fenomenalny Etiopczyk po uzgodnieniu tej decyzji ze swoim menadżerem Jose Hermsem wystartuje w Mombasie i będzie próbował, jako pierwszy w historii, odnieść szóste zwycięstwo w biegu na długim dystansie.
Spekulacji i dyskusji na temat obsady, faworytów i organizacji zawodów było dużo więcej, jednak najbardziej obawiano się pogody i temperatury, która może zaskoczyć uczestników mistrzostw. Typowa pogoda dla tamtego regionu charakteryzuje się dużym nasłonecznieniem, gorącem i wilgotnością, które nie sprzyjają bieganiu nawet Kenijczykom i Etiopczykom, którzy zamieszkują zazwyczaj chłodniejsze obszary wyżynne. Przed temperaturą przestrzegał nawet sam Paul Tergat, który swoim rodakom zalecał, aby do Mombasy zjechali na kilka dni przed zawodami w celu niezbędnej aklimatyzacji. Jak wiemy wszystkie obawy były jak najbardziej słuszne i uzasadnione, gdyż temperatura w dniu startu wynosiła aż 36 stopni Celsjusza.
Pierwszymi, które dnia 24 marca miały rywalizować na trasie Przełajowych Mistrzostw Świata były najlepsze juniorki z całego świata. Start do tego biegu nastąpił o godzinie 15:30 czasu miejscowego, kiedy to do rywalizacji przystąpiły 87 zawodniczki, a wśród nich reprezentantka Polski Izabela Trzaskalska (MULKS Terespol), mistrzyni Polski Juniorek z Bydgoszczy. Dystans około 6 kilometrów najszybciej pokonała Kenijka Linet Chepkwemoi Masai, druga na mecie była także reprezentantka gospodarzy Mersy Jelimo Kosgei, brązowa medalistka sprzed roku z Fukuoki, a także srebrna z Mistrzostw Świata Juniorów z Pekinu (1500m – 4:12.48). Trzecia na metę ze stratą 18 sekund do zwyciężczyni wbiegła trzecia z Kenijek Veronica Nyaruai Wanjiru, dla której był to już trzeci medal przełajowych Mistrzostw Świata, wcześniej była dwa razy druga (2004 i 2005). Wanjiru jest także aktualną mistrzynią Świata juniorek na 3000m (9:02.90), a także mistrzynią Świata juniorek młodszych z roku 2004 (Marrakesz, 3000m – 9:01.61). Kolejne dwa miejsca przypadły Etiopkom, w tym piąte miejsce Genezie Dibaba, młodszej siostrze utytułowanych sióstr Tirunesh i Ejegayehu. Nasza reprezentantka niestety, ze względu na wysoką temperaturę, podobnie jak 19 innych juniorek, wycofała się z rywalizacji na drugim (z trzech) okrążeniu. Po pierwszym z nich biegaczka z Terespola znajdowała się na dobrej 43 pozycji, będąc piątą zawodniczką wśród Europejek, tracąc do czołówki 15 sekund. W klasyfikacji drużynowej juniorek zwycięstwo odniosła reprezentacja Kenii, która o 20 punktów wyprzedziła Erytreę i o 23 Etiopię.
35 minut po emocjach związanych z biegiem juniorek na linii startowej pojawili się juniorzy w liczbie 126 zawodników. Nasz kraj w tym biegu reprezentował Dawid Szewczyk (CKS Budowlani Częstochowa), wicemistrz Polski z Bydgoszczy, który dzięki rezygnacji z udziału w mistrzostwach przez Łukasza Kujawskiego mógł polecieć do Mombasy. Walka o najlepszego przełajowca na świecie wśród juniorów przebiegała na czterech okrążeniach ośmiokilometrowej trasy. Najszybciej pokonał ją Kenijczyk Abel Kiprop, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził najgroźniejszych rywali o 5 sekund. Wicemistrzem Świata Juniorów w biegu przełajowym został Vincent Kiprop Chepkok, natomiast po medal brązowy sięgnął Mathew Kipkoech Kisorio. Pierwszą czwórkę, która w całości została obsadzona przez biegaczy kenijskich, zamyka srebrny medalista sprzed roku Leonard Patrick Komon. W klasyfikacji drużynowej z dużą przewagą nad ekipą Erytrei i Etiopii zwyciężyła oczywiście reprezentacja Kenii. Dawid Szewczyk, podobnie jak Trzaskalska nie zdołał ukończyć biegu i wycofał się z rywalizacji na drugim okrążeniu, zajmując po pierwszej pętli odległe 114 miejsce tracąc do prowadzącej grupy już 42 sekundy. Poza naszym biegaczem biegu nie ukończyło 20 innych biegaczy, a wśród nich jeden z Kenijczyków Paul Muteru Kuria.
Gdy znani byli już wszyscy medaliści biegów juniorek i juniorów przyszedł czas na seniorki, wśród których nie zabrakło gwiazd największego formatu, takich jak Tirunesh Dibaba, Meselech Melkamu, Gelete Burika, Pamela Chepchumba, Vivian Cheruiyot, Lornah Kiplagat i Elvan Abeylegesse. Od początku ton rywalizacji nadawała urodzona w Kenii, reprezentantka Holandii Lornah Kiplagat, której początkowo kroku chciały utrzymać trzy najlepsze Etiopki, jednak sztuka ta udawała im się jedynie do drugiego okrążenia, po którym nastąpił atak Kiplagat, dzięki czemu Holenderka, zwalniając na ostatnich metrach biegnąc już z flagą, z przewagą aż 24 sekund nad drugą Tirunesh Dibabą mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Trzecia, niewiele za Dibabą, na metę wpadła Meselech Melkamu, czwarta natomiast przybiegła Gelete Burika, tracąc do nowej mistrzyni świata 32 sekundy. Pozostałe zawodniczki do aktualnej mistrzyni świata także w biegu ulicznym na 20km z Debreczyna straciły ponad minutę. Warto zauważyć, że w ubiegłym roku w Fukuoce wygrała Dibaba przed Kiplagat i trzecią Melkamu, która także trzecia była wtedy na krótkim dystansie. W klasyfikacji drużynowej, jedynej na tych mistrzostwach nie wygranej przez Kenijczyków, zwyciężyła Etiopia właśnie przed Kenią i Marokiem. Wysoko, bo na czwartym miejscu sklasyfikowana została żeńska drużyna Hiszpanii, jak się okazało była to najwyższa pozycja europejskiej reprezentacji na tych mistrzostwach w czterech klasyfikacjach drużynowych.
Zwyciężczyni nie jest postacią anonimową i jej wygrana, nawet tak zdecydowana, nie jest dla nikogo niespodzianką. Jak wspomniałem wyżej Kiplagat urodziła się w stolicy Kenii Nairobi 1 maja 1974 roku. Obywatelstwo holenderskie otrzymała w 2003 roku po 5 latach zamieszkiwania tego kraju. Największe sukcesy świętowała właśnie będąc Holenderką, niemniej jeszcze kiedy reprezentowała barwy Kenii miała na swoim koncie już kilka osiągnięć w biegach ulicznych, m.in. wygrane maratony w Amsterdamie (1999) i Osace (2002). Pierwszym poważnym sukcesem dla Kiplagat reprezentującej nowy kraj było 5 miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w biegu na 10000m (Ateny, 2004). Rok później Lornah była druga na Mistrzostwach Świata w półmaratonie (Edmonton), a także pierwsze na Przełajowych Mistrzostwach Europy w Tilburgu. W 2006 roku najpierw została wicemistrzynią Świata w biegach przełajowych na długim dystansie w Fukuoce, a później mistrzynią w pierwszej edycji Mistrzostw Świata w biegach ulicznych na 20km w Debreczynie. Kiplagat może pochwalić się także najlepszymi w wynikami na 10km uzyskiwanymi w biegach ulicznych w latach 2001, 2004, 2005, 2006 i 2007. Rekordy życiowe tej zawodniczki przedstawiają się następująco:
3000m – 8:52.82 (Leiden, 10 czerwca 2000)
5000m – 14:51.95 (Utrecht, 21 czerwca 2002)
10000m – 30:12.53 (Saint-Denis, 23 sierpnia 2003)
5km – 14:47 (Brunssum, 28 marca 2004) – rekord Europy
10km – 30:32 (Atlanta, 4 lipca 2002)
15km – 47:10 (Debreczyn, 8 października 2006)
10 Mil – 50:54 (Zaandam, 22 września 2002) – najlepszy wynik w historii
20km – 63:21 (Debreczyn, 8 października 2006)
Półmaraton – 66:35 (Lizbona, 1 kwietnia 2001)
25km – 1:23:41 (Osaka, 26 stycznia 2003)
30km – 1:40:35 (Osaka, 26 stycznia 2003)
Maraton – 2:22:22 (Osaka, 26 stycznia 2003)
Ostatnim, najdłuższym i najbardziej oczekiwanym tego dnia biegiem był bieg seniorów na dystansie 12km. Na liście startowej, podobnie jak to było w przypadku kobiet nie brakowało wielkich nazwisk medalistów olimpijskich, mistrzów i rekordzistów Świata, a wśród nich wciąż młodego, a już bardzo utytułowanego Kenenisy Bekele. Poza nim o tytuł najlepszego przełajowca na świecie walczyć mieli Zersenay Tadese, Mohammed Farah oraz liczni reprezentanci Etiopii, Kenii, Maroka, Kataru, Tanzanii i Ugandy. Tak też było. Niedługo po wystrzale startera w czołówce dominowali już zawodnicy pochodzący z wyżej wymienionych państw, całkowicie deklasując białych biegaczy już po dwóch kilometrach. Po trzecim okrążeniu zaczęła kształtować się ścisła czołówka, w skład której weszli Zersenay Tadese, Kenenisa Bekele, Moses Mosop i Bonifacy Kiprop. Po czwartym okrążeniu w walce o zwycięstwo liczyła się już tylko pierwsza dwójka, czyli Tadese i Bekele, mająca po około ośmiu kilometrach przewagę nad trzecim Mosopem 9 sekund. Przewaga prowadzącej dwójki na piątym okrążeniu wzrosła do 16 sekund, niestety niedługo potem z rywalizacji wycofał się wielki faworyt zawodów Kenenisa Bekele oddając pole reprezentantowi Erytrei Zersenayowi Tadese, który niezagrożony dobiegł do mety wyprzedzając drugiego na mecie Kenijczyka Mosesa Mosopa o 23 sekundy i trzeciego Bernarda Kipropa Kipyego aż o 47 sekund. Podczas konferencji prasowej dzień po zawodach Bekele tłumaczył się, że decyzję o zejściu z trasy podjął na skutek bólów brzucha, a także zawrotów głowy spowodowanych wysoką temperaturą i wilgotnością panującą w Mombasie. Jak wspomina rekordzista świata na 5 i 10km: „Byłem zdezorientowany, zwalniałem i straciłem poczucie kontroli nad moim ciałem i umysłem, dlatego też postanowiłem przerwać bieg”. Prócz utytułowanego Etiopczyka biegu nie ukończyło czterech innych biegaczy rodem z Etiopii, przez co pierwszy raz od 2001 roku (wtedy zajęli odległe 9 miejsce) reprezentacja tego kraju nie zdobyła medalu w klasyfikacji drużynowej. Niezagrożone zwycięstwo w tymże rankingu odnieśli zatem gospodarze, którzy aż o 123 punkty wyprzedzili Maroko i o 162 Ugandę. Podtrzymano tym samym passę kolejnych zwycięstw naprzemiennie dwóch krajów afrykańskich Etiopii i Kenii począwszy od 1981 roku.
Nowym mistrzem Świata został reprezentant Erytrei Zersenay Tadese, zawodnik który co prawda zaliczany był do grona faworytów, ale rzadko mówiono o nim, że jest w stanie sięgnąć po tytuł, choć ma na swoim koncie już wiele sukcesów i szczególnie dobrze radzi sobie w biegach przełajowych. Korzystając z okazji chciałbym przedstawić właśnie kilka jego najważniejszych sukcesów.
Zersenay Tadese (urodzony 9 lutego 1982 roku w Adi Bana – Erytrea) jest pierwszym reprezentantem Erytrei, który został medalistą igrzysk olimpijskich. Swój udział w największych imprezach biegowych rozpoczął w roku 2002 poprzez uczestnictwo w Mistrzostwach Świata w półmaratonie w Brukseli, gdzie zajął 21 miejsce z czasem 63:05. Już rok później na tej samej imprezie Tadese był 7 z rezultatem 61:26. Wcześniej zdołał także zakwalifikować się do finału Mistrzostw Świata w biegu na 5000m w Paryżu, zajmując ostatecznie 8 pozycję. W roku 2004 na Olimpiadzie w Atenach odniósł swój największy sukces zdobywając brązowy medal na 10000m (na 5000m Tadese był 7). Rok później na Mistrzostwach Świata w Helsinkach Zersenay medalu nie zdobył, był 6 na 10000m i 14 na 5000m. W ubiegłym roku Tadese, podobnie jak zwyciężczyni wśród kobiet Lornah Kiplagat, został Mistrzem Świata w biegach ulicznych uzyskując w biegu na 20km czas 56:01.
Osobnym rozdziałem w karierze tego biegacza są Mistrzostwa Świata w biegach przełajowych, w których uczestniczy i zdobywa laury już od 5 lat. Poniżej wszystkie jego wyniki z tychże imprez:
– 9 miejsce na długim dystansie (Lozanna, 30.03.2003)
– 6 miejsce na długim dystansie (Bruksela, 21.03.2004
– 2 miejsce na długim dystansie (St Etienne – St Galmier, 20.03.2005)
– 4 miejsce na długim dystansie (Fukuoka, 02.04.2006)
– 1 miejsce na długim dystansie (Mombasa, 24.03.2007)
Rekordy życiowe Tadese trenowanego przez Jeronimo Bravo przedstawiają się następująco:
3000m – 7:39.93 (Doha, 13.05.2005)
5000m – 12:59.27 (Rzym, 14.07.2006)
10000m – 26:37.25 (Bruksela, 25.08.2006)
10km – 27:36 (Manchester, 21.05.2006)
15km – 41:47 (Debreczyn, 08.10.2006)
20km – 56:01 (Debreczyn, 08.10.2006)
Półmaraton – 59:16 (Rotterdam, 10.09.2006)
Wygraną Erytrejczyka zakończyła się najistotniejsza część mistrzostw. Wszystkich czterech biegów nie ukończyło łącznie 82 biegaczy, spośród których 27 zostało hospitalizowanych. Zasłabnięcia na trasie zdarzały się nawet najlepszym o czym może świadczyć fakt, że prócz Bekele w biegu seniorów, biegu juniorek nie ukończyła broniąca tytułu Kenijka Pauline Chemning Korikwiang. Mistrzostwa przejdą zatem do historii, jako jedne z najtrudniejszych ze względu na warunki pogodowe panujące w Mombasie, ale także jako mistrzostwa dobrze zorganizowane, które przyniosły w swych rozstrzygnięciach kilka niespodzianek i rozczarowań. Gospodarzem kolejnych Mistrzostw Świata w biegach przełajowych będzie szkocki Edynburg, który był już gospodarzem Przełajowych Mistrzostw Europy w 2003 roku. Ciekawe, czy Kenenisa Bekele zdecyduje się na udział i kolejną próbę szóstego zwycięstwa w mistrzostwach; o wszystkim przekonamy się w marcu przyszłego roku.
Wyniki Przełajowych Mistrzostw Świata Seniorów i Juniorów w Mombasie (Kenia):
Juniorki | |||
1. MASAI Linet Chepkwemoi | 1989 | Kenia | 20:52 |
2. KOSGEI Mercy Jelimo | 1989 | Kenia | 20:59 |
3. WANJIRU Veronica Nyaruai |
1989 | Kenia | 21:10 |
4. UTURA Sule |
1990 | Etiopia | 21:13 |
5. DIBABA Genzebe |
1991 | Etiopia | 21:23 |
6. BAHTA Meraf |
1989 | Erytrea | 21:24 |
.. | |||
– TRZASKALSKA Izabela | 1988 | Polska | DNF |
Juniorki – klasyfikacja drużynowa |
|||
1. Kenia | 13 punktów | ||
2. Erytrea | 33 punkty | ||
3. Etiopia | 36 punktów | ||
4. Japonia | 61 punktów | ||
5. Wielka Brytania | 96 punktów | ||
6. Uganda | 121 punktów | ||
Juniorzy | |||
1. KIPROP Asbel |
1989 | Kenia | 24:07:00 |
2. CHEPKOK Vincent Kiprop |
1988 | Kenia | 24:12:00 |
3. KISORIO Mathew Kipkoech |
1989 | Kenia | 24:23:00 |
4. KOMON Leonard Patrick | 1988 | Kenia | 24:25:00 |
5. KIPLAGAT Benjamin | 1989 | 24:31:00 | |
6. SIBHATU Issak |
1989 | Erytrea | 24:38:00 |
.. | |||
– SZEWCZYK Dawid | 1988 | Polska | DNF |
Juniorzy – klasyfikacja drużynowa |
|||
1. Kenia | 10 punktów | ||
2. Erytrea | 44 punkty | ||
3. Etiopia | 54 punkty | ||
4. Uganda | 55 punktów | ||
5. Burundi | 102 punkty | ||
6. Tanzania | 104 punkty | ||
Seniorki | |||
1. KIPLAGAT Lornah |
1974 | Holandia | 26:23:00 |
2. DIBABA Tirunesh |
1985 | Etiopia | 26:47:00 |
3. MELKAMU Meselech |
1985 | Etiopia | 26:48:00 |
4. BURIKA Gelete |
1986 | Etiopia | 26:55:00 |
5. KIPLAGAT Florence Jebet |
1987 | Kenia | 27:26:00 |
6. CHEPCHUMBA Pamela | 1979 | Kenia | 27:34:00 |
Seniorki – klasyfikacja drużynowa |
|||
1. Etiopia | 19 punktów | ||
2. Kenia | 26 punktów | ||
3. Maroko | 99 punktów | ||
4. Hiszpania | 135 punktów | ||
5. Wielka Brytania | 140 punktów | ||
6. Australia | 154 punkty | ||
Seniorzy | |||
1. TADESE Zersenay | 1982 | Erytrea | 35:50:00 |
2. MOSOP Moses | 1985 | Kenia | 36:13:00 |
3. KIPYEGO Bernard Kiprop | 1986 | Kenia | 36:37:00 |
4. NGATUNY Gideon | 1986 | Kenia | 36:43:00 |
5. MACHARINYANG Hosea Mwok |
1986 | Kenia | 36:46:00 |
6. KIPYEGO Michael | 1983 | Kenia | 37:04:00 |
Seniorzy – klasyfikacja drużynowa |
|||
1. Kenia | 29 punktów | ||
2. Maroko | 152 punkty | ||
3. Uganda | 191 punktów | ||
4. Erytrea | 209 punktów | ||
5. Katar | 244 punktów | ||
6. Tanzania | 314 punktów |