Redakcja Bieganie.pl
Poprzez właściwe żywienie sportowca należy dążyć do tego, aby cała przemiana
podstawowa, praca wykonywana w czasie treningu czy zawodów oraz wszystkie
czynności pozasportowe były zbilansowane energetycznie. Zapotrzebowanie
kaloryczne zawodnika uprawiającego wyczynowo biegi długodystansowe wynosi od
4500 do 5200 kalorii i taką ilość zużytej energii należy pokryć produktami
spożywczymi. Nie należy również zapominać o witaminach i solach mineralnych.
W higienie żywienia należy dbać również o właściwy podział składników
pożywienia na białka, tłuszcze i cukry. Posiłki winny być tak rozłożone, że śniadanie winno zawierać połowę wartości
kalorycznej pożywienia całodziennego, a pokarmy winny być szybko i łatwo
przyswajalne.
Należy unikać wykonywania wysiłku fizycznego kiedy trwa jeszcze proces
trawienia. Trening winno rozpoczynać się dopiero po dwóch lub trzech godzinach
po spożyciu posiłku. Pragnienie należy gasić płynami ciepłymi albo o
temperaturze pokojowej (otoczenia). Unikać wód gazowanych oraz napojów z
lodem.
Nie należy poszukiwać diety, która rzekomo ma rozwiązać problemy związane z
wydolnością organizmu. Posiłki winny być spożywane w stanie odprężenia, w nastroju pogodnym i
przyjemnym, gdyż stan psychiczny wpływa na przebieg trawienia. Pokarm należy
dokładnie rozdrobnić w jamie ustnej, w celu zwiększenia jego powierzchni dla
umożliwienia działania enzymów rozkładających go na proste elementy, aby te z
kolei mogły być przez organizm przyswojone i zużyte jak najprędzej jako materiał
energetyczny czy budulcowy.
Bardzo ważną wskazówką higieniczną jest przestrzeganie regularności posiłków.
Organizm podlega bowiem rytmom biologicznym. Jeśli pobieramy posiłki zawsze w
tym samym czasie, wydzielające się zgodnie z rytmem biologicznym żołądkowe soki
trawienne dobrze trawią pokarm. Gdy przerwy między posiłkami są zbyt długie,
wydzielające się soki trawienne zaczynają trawić błonę śluzową żołądka, co przy
powtarzających się takich sytuacjach może doprowadzić do owrzodzeń. Często taką
dolegliwość notujemy u biegaczy długodystansowych.
Sposób żywienia biegaczy długodystansowych wymaga dużej ilości białka,
ograniczonej tłuszczów, a znacznej węglowodanów. W okresie intensywnego treningu
i podczas zawodów należy zupełnie wyeliminować – lub podawać z rzadka – produkty
ciężkostrawne, takie jak tłuste mięso. Pożywienie zbyt tłuste, obfite,
skonsumowane na krótko przed ciężkim i długotrwałym treningiem może powodować
zaburzenia pracy przewodu pokarmowego. Przed startem i na trasie biegu należy podawać mieszanki węglowodanowe,
wzbogacone witaminami i związkami mineralnymi.
W przykładzie pierwszym podaję normy dla biegaczy
długodystansowych w przeliczeniu na 1kg masy ciała.
W posiłkach w ciągu dnia należy ograniczać ciężko strawne produkty jak
pieczywo (zwłaszcza ciemne), fasolę, groch, kapustę, a także objętościowe (np.
ziemniaki), a zwiększać ilość produktów o wysokiej wartości energetycznej lecz
mało objętościowych, jak miód, dżem, marmolada, cukier i słodycze, które powinny
wchodzić w skład śniadania i kolacji. Ograniczenie stosowania tłuszczów uzyskujemy poprzez podawanie potraw
sporządzonych z chudych gatunków mięsa: wołowego, cielęcego, kurczaka, indyka, a
tylko od czasu do czasu z wieprzowiny. Z wędlin można spożywać chudą szynkę,
polędwicę, parówki oraz okresowo dla urozmaicenia niewielkie ilości wędlin
(jałowcowa, krakowska). Część zapotrzebowania na białko należy pokrywać mlekiem, białymi i żółtymi
serami oraz jajami, które są mało objętościowe a zawierają dużo białka.
Nie należy uszczuplać podawania tłuszczów jadalnych takich jak masło i oleje
roślinne. Oleje roślinne, podobnie jak masło, trzeba podawać na surowo: do
surówek, sałatek, przystawek – czyste lub w formie majonezu. Należy w tym
przypadku unikać ich smażenia, ponieważ ulegają one wtedy niekorzystnym zmianom
pod wpływem wysokiej temperatury.
Zawodnicy, którzy przed startem stają się podnieceni i mają biegunki, powinni
spożywać pożywienie o małej zawartości błonnika, nie drażniącego błony śluzowej
jelit, a więc: potrawy z ryżem, ciepłe, gotowane mleko, pieczone jabłka, sok z
czarnych jagód, czerstwe, białe pieczywo, ziemniaki puree, kompot z suszonych
śliwek itp.
Zaburzenie regulacji poziomu cukru we krwi może nastąpić też na samym
początku dystansu jako reakcja ochronna w odpowiedzi na silny bodziec jakim jest
zbyt duże tempo biegu na początku dystansu. Również i w czasie samego biegu podanie zbyt stężonych roztworów cukru wbrew
pozorom nie zwiększa poziomu glukozy we krwi a zmniejsza, co może doprowadzić do
hipoglikemii i przerwania biegu. Najlepiej w czasie biegu jest podawać mieszanki glukozy, fruktozy i skrobi w
postaci owsianki lub kleiku z innej kaszy z dodatkiem soków owocowych, pewnej
ilości witaminy C i soli mineralnych. Mieszanka taka nie może być zbytnio
zagęszczona, by nie opóźniać jej przepływu przez żołądek. Mieszanina różnego
typu węglowodanów, gwarantuje systematyczny i miarowy dopływ glukozy do krwi.
Mieszanki i napoje odżywcze zawodnicy mogą zabierać ze sobą w bidonach i
korzystać z nich w specjalnych punktach odżywczych. W biegu maratońskim takie
punkty znajdują się między 12 a 15, 20 a 22, 27 a 30 oraz 36 a 42
kilometrem.
Na mecie, w celu odbudowy zapasów glikogenu, powinnyśmy spożyć przede
wszystkim płynną mieszankę węglowodanową. Toteż zamiast kanapek powinny się
znaleźć na mecie mieszanki węglowodanowo-owocowe, płynny owoc, soki owocowe,
ciepła herbata z koncentratem owocu róży, napój z miodu i cytryny, świeże
soczyste owoce itd.
Najważniejszym zagadnieniem po ukończeniu biegu długodystansowego jest jak
najszybsze uzupełnienie strat białka i fosforu oraz natychmiastowe węglowodanów.
Przyczyną strat jest proces zużywania w/w składników w trakcie samego biegu. Najbardziej obciążonym organem w czasie biegu jest wątroba biegacza. Dlatego
po zakończeniu imprezy biegowej poprzez racjonalne żywienie należy pomóc jej w
pełnej regeneracji. Wątroba najczęściej po ukończeniu biegu jest „nacieczona”
tłuszczem i nie jest w pełni wydolna, co wielu biegaczy odczuwa jako ucisk lub
tępy ból. Głównym celem w tym okresie powinno być jej odtłuszczenie i
uzupełnienie braków glikogenu. Uzyskujemy to poprzez podawanie substancji
lipotropowych (ułatwiają przemianę tłuszczu) do których między innymi zaliczamy
mleko, sery, wątrobę i oleje roślinne zawierające dużo nienasyconych kwasów
tłuszczowych.
Równocześnie w tym okresie należy zrezygnować z podawania różnego rodzaju
galaretek, które utrudniają przemianę tłuszczów. Odbudowie zapasów węglowodanów w mięśniach i w wątrobie pomaga podanie
zawodnikom na mecie mieszanki węglowodanowej, glukozy i odżywek. Również kilka
dni po zawodach pożywienie długodystansowców powinno zawierać dużo
węglowodanów. Dowiedziono że intensywna nadkompensacja glikogenu po zawodach przebiega
naiszybciej jeśli w pierwszej fazie tj. w pierwszych 5-6 godzinach poda się
zawodnikom około 200g glukozy. Dopiero potem można podawać białko, najlepiej w
formie łatwoprzyswajalnej odżywki.
Odżywka jest to wysokowartościowe skoncentrowane pożywienie zawierające w
jednostce masy dużą ilość jednego lub kilku składników odżywczych.
Wyróżniamy następujące rodzaje preparatów odżywczych:
Stosowanie odżywek dla biegaczy w różnych fazach wysiłku fizycznego jest
następujące:
Każdy biegacz powinien pamiętać że zanim skorzysta z odpowiednich preparatów
odżywczych powinien zapoznać się z ich składem jakościowym i ilościowym oraz
instrukcją stosowania. W następnej kolejności przykład drugi – kilka
zestawów jadłospisów zawodnika-biegacza.