Sprawdź: Bezpłatne plany treningowe
Zmagania biegaczy w ramach PKO Korony Śląskich Półmaratonów 2025 dobiegły końca. Siedem biegów rozgrywanych w ciągu całego roku dostarczyło uczestnikom walczącym o koronę wielu różnorodnych wrażeń. Choć wszystkie odbywały się na Śląsku, to każde miasto pozostawiło po sobie zupełnie inne półmaratońskie wspomnienia. Oficjalne zakończenie i podsumowanie cyklu miało miejsce 20 listopada 2025 roku. Gala była dedykowana jedynie najwytrwalszym zawodnikom, którzy ukończyli wszystkie biegi lub zwyciężyli w całym cyklu. Przedstawiamy najważniejsze statystyki z tego roku.
Aż 423 zawodników zdołało ukończyć przynajmniej 5 z 7 biegów w ramach cyklu i tym samym zdobyć Koronę! Pełna lista znajduje się tutaj. Jest to wzrost o 5% względem roku poprzedniego.
We wszystkich biegach wchodzących w cykl tej imprezy łącznie wzięło udział 8150 biegaczy, co odzwierciedla 15% wzrostu w porównaniu z 2024 rokiem.
Według płci, 327 mężczyzn i 97 kobiet zdobyło koronę.
| miasto | liczba zdobywców korony pochodząca z danego miasta |
| Katowice | 41 |
| Bytom | 23 |
| Piekary Śląskie | 20 |
| Gliwice | 20 |
| Chorzów | 20 |
| Zabrze | 19 |
| Rybnik | 17 |
| Tychy | 16 |
| Tarnowskie Góry | 14 |
| Sosnowiec | 13 |
O tym jaka atmosfera panuje na śląskich półmaratonach, opowiedziała krótko nasza redaktorka (zwyciężczyni całego cyklu PKO Korony Śląskich Półmaratonów 2025) Wiktoria Krupowicz, która zapewnia, że atmosfera tego województwa jest naprawdę wyjątkowa. Dlaczego? Sami posłuchajcie!
Tegoroczna edycja była już piątą odsłoną cyklu i podobnie jak poprzednie, cieszyła się rosnącym zainteresowaniem. Liczby mówią same za siebie: w pierwszej edycji w 2021 roku wystartowało 3100 osób, natomiast w piątej już 8150, co oznacza wzrost o 162%. Jeszcze większą dynamikę widać w samej rywalizacji o koronę: w 2021 roku do walki zgłosiło się 145 uczestników, a w 2025 aż 689, czyli aż o 475% więcej. Wzrosła także liczba zdobywców korony – z 69 w pierwszej edycji do 423 w tegorocznej, co stanowi imponujący wzrost o 613%.
Choć śląskie trasy nie należą do najszybszych i nie zawsze sprzyjają biciu życiówek, to rekompensują to wyjątkową atmosferą oraz stale rosnącą frekwencją. Organizatorzy już teraz zapowiadają, że w 2026 roku liczą na jeszcze większą liczbę uczestników, a poziom sportowy imprez z każdym rokiem rośnie – przyciągając coraz lepszych zawodników.
Jeśli nigdy nie biegałeś na Śląsku, warto rozważyć udział choć w jednym z biegów wchodzących w skład korony. To doskonała okazja, by poczuć, czym naprawdę jest śląskie bieganie!
