Mistrzostwa Świata 24h zakończone nowym rekordem świata kobiet
W sobotę, 18 października, o godzinie 10:00 wystartowały Mistrzostwach Świata w Biegu 24-godzinnym w Albi we Francji. Zwyciężyli Brytyjka Sarah Webster, która ustanowiła nowy rekord świata i Ukrainiec Andrii Tkachuk. Męska drużyna wywalczyłą brązowy medal.
W dniu w ciągu dnia temperatura była dość wysoka. W godzinach południowych biegacze chłodzili się lodem i polewali wodą. Jednak nie przeszkodziło to – szczególnie kobietom – w uzyskaniu świetnych wyników.
3 kobiety pobiły dotychczasowy rekord świata
Dla Sarah Webster był to dopiero drugi w życiu bieg 24h. Pierwszy raz wzięła w nim udział w kwietniu tego roku, uzyskując wynik 243,393 km, co zapewniło jej kwalifikację do MŚ. Webster, pierwsze pięć godzin spędziła w końcówce pierwszej dziesiątki i stopniowo przesuwała się w górę stawki. W pierwszej piątce znalazła się po około 9 godzinach, a po około 17 godzinach objęła prowadzenie. Webster zwyciężyła uzyskując wynik 278,622 km, co jest nowym rekordem świata kobiet. Webster pobiła go już na nieco ponad godzinę przed upływem 24h, więc przez czas który pozostał do końca wyścigu przebiegła jeszcze ponad 8 km. O tym, jak dobry jest to wynik świadczy także to, że Brytyjka zajęła 5. miejsce open. Poprzedni rekord świata wynosił 270,363 km i należał do Miho Nakaty.
Srebro wywalczyła Holly Ranson z wynikiem 274,172 km. Miho Nakata zdobyła brązowy medal i przebiegła 271,987 km. Zatem wszystkie trzy medalistki uzyskały wynik lepszy od poprzedniego rekordu świata.
TOP5
Sarah Webster – Wielka Brytania – 278,622 km
Holly Ranson – Australia – 274,172 km
Miho Nakata – Japonia – 271.987 km
Kelsey Price – Wielka Brytania – 257,129 km
Patrycja Bereznowska – Polska – 251,371 km
Najwyżej sklasyfikowaną Polką była Patrycja Bereznowska, która uzyskała wynik 251,371 km i zajęła 5. miejsce. Do poprawy rekordu życiowego zabrakło Patrycji ponad 8 km (259,991 km), ale Polka była najlepsza w kategorii wiekowej K50 i pobiła dotychczasowy rekord świata K50, który uprzednio należał do Sigrid Lomsky i wynosił 243,657 km.
Drużynowo zwyciężyły Brytyjki, srebro wywalczyły Australijki, a brąz Japonki. Polki w klasyfikacji drużynowej zajęły 6. miejsce.
Rywalizacja mężczyzn – Polacy z drużynowym brązem
Podobnie jak zwyciężczyni biegu kobiet, Andrii Tkachuk rozpoczął wyścig spokojnie. Przez pierwsze sześć godzin utrzymywał się w pierwszej dziesiątce, a następnie, awansował na piąte miejsce. Od tego momentu Tkachuk przesuwał się w górę stawki. Ostatecznie, Ukrainiec wygrał zdecydowanie, z przewagą prawie 10 km, pokonując dystans 294,346 km. Jest to wynik dużo słabszy niż rekord świata wynoszący 319,614 km, który należy do Aleksandra Sorokina. Norweg Jo Inge Norum wywalczył srebro pokonując dystans 285,513 km, a brąz zdobył Fin Matti Jonkka z wynikiem 283,699 km.
Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Andrzej Piotrowski, który zajął 7. miejsce z wynikiem 274,313 km.
TOP5
Andrii Tkachuk – Ukraina – 294,346 km
Jo Inge Norum – Norwegia – 285,513 km
Matti Jonkka – Finlandia – 283,699 km
Támas Bódis – Węgry – 279,780 km
Emili Krog Ingerslev – Dania – 278,132 km
Drużynowo, zwyciężyli Finowie, srebrny medal zdobyli Francuzi, a brąz Polacy. W drużynie Polaków punktowali Andrzej Piotrowski, Leszek Małyszek i Tomasz Pawłowski, a skład drużyny uzupełnili Rafał Woś, Mariusz Napiórkowski i Andrzej Mazur.
Z wykształcenia prawniczka, a z zamiłowania ambitna biegaczka, spełniająca się w biegach górskich i ultra. Z miłości do gór przeprowadziła się do Szklarskiej Poręby. Trenerka biegania i organizatorka obozów biegowych. Więcej o mnie znajdziesz na Instagramie.