Siódmy dzień lekkiej atletyki na igrzyskach w Paryżu. Harmonogram i starty Polaków
W środę 7 sierpnia odbędzie się już siódmy dzień lekkoatletycznych zmagań lekkoatletów podczas Igrzysk XXXIII Olimpiady rozgrywanych w Paryżu. Dzień rozpocznie się od sztafety chodziarskiej MIX na dystansie maratonu (Polskę reprezentować będą Olga Chojecka i Maher Ben Hlima). Rano w eliminacjach biegu na 100 m ppł. pobiegnie Pia Skrzyszowska, a na 800 m rozpocznie rywalizację Mateusz Borkowski. W repasażach pobiegnie Aleksandra Płocińska, a w eliminacjach rzutu oszczepem Maria Andrejczyk. W sesji wieczornej w półfinale biegu na 400 m pobiegnie Natalia Kaczmarek. Na koniec tego dnia odbędą się męskie półfinały na 200 m, a także finały na 400 m i 3000 m z przeszkodami.
Mieszana sztafeta chodziarska z Polakami
W nowej konkurencji lekkoatletycznej rozgrywanej na ulicach Paryża wystartują polscy chodziarze. W sztafecie na łącznym dystansie maratonu wystartuje Olga Chojecka i Maher Ben Hlima, którzy dwukrotnie pokonają dystans około 10 km. Konkurencja ta zastąpi rozgrywany wcześniej chód na 50 km, na którym to dystansie Dawid Tomala, a wcześniej Robert Korzeniowski osiągali swoje złote medale. Przypomnijmy, że kwalifikację dla Polski w chodziarskiej sztafecie MIX wywalczyli Katarzyna Zdziebło i Dawid Tomala, jednak działacze zdecydowali, że to uduet Chojecka i Ben Hlima wystartują w Paryżu. O kontrowersjach związanych z tą konkurencją pisaliśmy niedawno w artykule „Skandal w powołaniach do sztafety na igrzyskach. Mistrz olimpijski oburzony”.
Faworytami są Włosi, Japończycy i Hiszpanie, choć do walki mogą się też włączyć Australijczycy i Chińczycy. Łącznie wystartuje 25 sztafet. Start tej konkurencji o 7:30.
Pia Skrzyszowska rozpoczyna rywalizację w Paryżu
O 10:15 rozpoczną się eliminacje w biegu na 100 m z Pią Skrzyszowską. Polka pobiegnie w drugim biegu (o 10:23), a najgroźniejszą rywalką do zwycięstwa będzie mistrzyni olimpijska z Tokio Jasmine Camacho-Quinn z Portoryko (rekord życiowy 12,26, w tym sezonie 12,39). Do kolejnej rundy awansują po trzy najlepsze biegaczki z każdej serii i trzy z najlepszymi czasami, a reszta będzie miała jeszcze szansę walki w repasażach.
Jakob Ingebrigtsen znowu na paryskiej bieżni
W dwóch seriach eliminacyjnych na 5000 m zobaczymy m.in. zawodników, którzy dzień wcześniej rywalizowali w finale na 1500 m – Jakoba Ingebrigtsena i Narve Nordasa. Po ośmiu najlepszych z każdego biegu awansuje do finału (bez miejsc premiowanych z czasem). W pierwszej serii startuje 21, a w drugiej 20 zawodników.
Mateusz Borkowski pobiegnie z mocnymi rywalami na 800 m
O 11:55 rozpoczną się eliminacje w biegu na 800 m mężczyzn. W piątej z sześciu serii kwalifikacyjnych pobiegnie Mateusz Borkowski. Polak w swoim biegu trafił na bardzo mocnego Kenijczyka Wyclife Kinyamala (1:42,08 w tym sezonie) i Brytyjczyka Bena Pattisona (1:42,27). Mocny jest również Francuz Banjamin Robert (1:43,48). Reszta rywali wydaje się w zasięgu Polaka, jednak do bezpośredniego awansu trzeba będzie znaleźć się wśród trzech najlepszych w swoim biegu. Pozostali będą mogli powalczyć o finał w repasażach. Start serii Polaka o 12:27.
W repasażach biegu na 1500 m kobiet w drugiej serii wystartuje Aleksandra Płocińska. W jej serii najmocniejsze są Australijka Linden Hall (3:56,40), Irlandka Sarah Healy (3:57,46) oraz Jamajka Adelle Tracey (rekord życiowy 3:58,77, jednak w tym roku zaledwie 4:09,33). Do półfinałów awansują po trzy najlepsze biegaczki z każdego z dwóch repasaży.
W sesji porannej odbędą się również eliminacje w skoku wzwyż mężczyzn (niestety bez udziału Norberta Kobielskiego zawieszonego za doping), a także runda kwalifikacyjna rzutu oszczepem z Marią Andrejczyk (w grupie B o 11:50).
Natalia Kaczmarek trafia na najłatwiejszy półfinał
W sesji wieczornej najciekawszą dla nas konkurencją będzie półfinał biegu na 400 m kobiet z Natalią Kaczmarek. Nasza największa nadzieja medalowa w lekkiej atletyce pobiegnie w trzecim biegu na siódmym torze, a wśród rywalek znajdą się m.in. Sada Williams z Barbadosu (w tym roku 49,80), Kandall Ennis z USA (49,46), czy Amber Anning z Wielkiej Brytanii (49,51). Polka trafiła na teoretycznie najłatwiejszą serię, więc nie powinna mieć większych problemów z awansem. Daje to także możliwość zaoszczędzenia sił przed finałem. W pierwszym biegu wystartuje Salwa Eid Nasser i Lieke Klaver, a w drugim Marileidy Paulino i Nickisha Pryce. Do finału kwalifikują się po dwie najlepsze biegaczki z każdego półfinału i dwie z najlepszymi czasami.
W trzech półfinałach powalczą biegacze na 400 m ppł. mężczyzn z rekordzistą świata Karstenem Warholmem (45,94). Do kolejnej rundy awansuje po dwóch zwycięzców każdego biegu i dwóch z najlepszymi czasami.
W półfinałach biegu na 200 m o awans do finału powalczą m.in. Kenneth Bednarek, złoty medalista na 100 m Noah Lyles (obaj z USA) czy rekordzista świata i mistrz olimpijski z Rio na 400 m – Wayde Van Niekerk z RPA. Do finału awansuje po dwóch najlepszych z każdego biegu i dwóch z najlepszymi czasami.
Na medal na 400 m trzeba będzie pobiec poniżej 44 sekund?
Po wynikach biegów półfinałowych możemy się spodziewać, że w finale biegu na 400 m mężczyzn trzeba będzie biegać sporo poniżej granicy 44 sekund, by myśleć o medalu w tej konkurencji. Pięciu biegaczy ma życiówki poniżej tej bariery, a czterech z nich uzyskało takie wyniki w tym roku. Najlepszy wynik w tym sezonie ma rekordzista Europy, Brytyjczyk Matthew Hudson-Smith (43,74), taki sam rekord życiowy ma Kirani James z Granady (w półfinale 43,78), a trzeci na tegorocznych listach jest Muzala Samukonga z Zambii (43,81 także w półfinale w Paryżu). Poniżej 44 sekund biegał także Amerykanin Quincy Hall (43,80). Szykuje się więc nam mocny bieg na świetnym poziomie.
Ostatnią konkurencją biegową w środę 7 sierpnia będzie finał biegu na 3000 m z przeszkodami mężczyzn. Najlepszy tegoroczny wynik posiada Etiopczyk Samuel Firewu (8:05,78), jednak faworytem jest z pewnością broniący tytułu z Tokio i dwukrotny mistrz świata Soufiane El Bakkali z Maroka (rekord życiowy 7:56,68) i rekordzista świata na tym dystansie – Etiopczyk Lamecha Girma (7:52,11).
W środę odbędą się też półfinały biegu na 110 m przez płotki, bez udziału Polaków. O medale powalczą też najlepsze tyczkarki i miotacze w rzucie dyskiem. O awans do finału w eliminacjach powalczą czołowi trójskoczkowie świata.
Siódmy dzień lekkiej atletyki na igrzyskach olimpijskich w Paryżu (7.08.2024). Harmonogram i starty Polaków:
Sesja poranna: 7:30 – sztafeta chodziarska MIX na dystansie maratonu – finał (Polska: Olga Chojecka i Maher Beh Hlima) 10:05 – skok wzwyż M eliminacje 10:15 – 100 m ppł. K eliminacje (Pia Skrzyszowska) 10:25 – rzut oszczepem K eliminacje grupa A 11:10 – 5000 m M eliminacje 11:50 – rzut oszczepem K eliminacje grupa B (Maria Andrejczyk)
Sesja wieczorna: 18:15 – Skok o tyczce K finał 19:05 – 110 m ppł. M półfinały 19:15 – trójskok M eliminacje 19:35 – 400 m ppł. M półfinały 20:02 – 200 m M półfinały 20:25 – rzut dyskiem M finał 20:45 – 400 m K półfinały (Natalia Kaczmarek) 21:20 – 400 m M finał 21:43 – 3000 m przez przeszkody M finał
Transmisje i wyniki online
Transmisje odbędą się od ok. 8:30 i ok. 19:00 w Eurosporcie i od ok. 20:00 w Eurosporcie 2, od 7:25 w TVP Sport i od 18:45 w TVP 2 oraz od 20:35 w TVP 1.
Listy startowe i wyniki online można sprawdzić tutaj.
„Po wynikach biegów półfinałowych możemy się spodziewać, że w finale biegu na 400 m mężczyzn trzeba będzie biegać sporo poniżej granicy 43 sekund, by myśleć o medalu w tej konkurencji”. Myślę, że chodziło o 44 sekundy, bo poniżej 43 sekund, to byłyby to wyniki poniżej rekordu świata.
Były chodziarz, który nieustannie dokądś zmierza (wielokrotny reprezentant Polski i dwukrotny olimpijczyk – z Pekinu i Rio). Współautor biografii Henryka Szosta, Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota oraz książki „Trening mistrzów". Doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Pracownik Uniwersytetu Jana Długosza, a także trener lekkoatletycznych klas sportowych w IV L.O. w Częstochowie. Działa też jako sędzia i organizator imprez, nie tylko sportowych.
„Po wynikach biegów półfinałowych możemy się spodziewać, że w finale biegu na 400 m mężczyzn trzeba będzie biegać sporo poniżej granicy 43 sekund, by myśleć o medalu w tej konkurencji”. Myślę, że chodziło o 44 sekundy, bo poniżej 43 sekund, to byłyby to wyniki poniżej rekordu świata.
Dokładnie o to mi chodziło, poprawione. Sam nagłówek akapitu był poprawnie.